RAJTAR Napisano 14 Styczeń 2012 Autor Napisano 14 Styczeń 2012 Witam.Ostatnio miałem dziwny przypadek , tzn. dziwny dla mnie ;)podczas wykopków zawsze mam zapasową baterię V9 , tym razem trzymałem ją w kieszeni spodni razem z kluczykami do auta , po jakimś czasie (po ok 3h) chciałem sprawdzić ile wykrywka na niej jeszcze pociągnie" i sięgnąłem po nią , ale nie dało się jej utrzymać w dłoni..., była bardzo gorąca (powrót do normalnej temp. zajął jej 25 min).Czy ktoś z kolegów może podać przyczynę takiego stanu rzeczy? czym mogło być to spowodowane? , czy fakt , że kluczyki z pilotem były w tej samej kieszeni ma jakieś znaczenie?bardzo proszę o pomoc.pozdrawiam.
k-szela Napisano 14 Styczeń 2012 Napisano 14 Styczeń 2012 Dobrze że nie doszło do eksplozji ogniwa, mógłbyś stracić klejnoty lub nawet zginąć ( to nie żarty, np. uszkodzenie tętnicy ), baterie potrafią eksplodować jak mały ładunek wybuchowy!!! Tak więc ostrożnie.
RAJTAR Napisano 14 Styczeń 2012 Autor Napisano 14 Styczeń 2012 Życie człowieka jest świadomą cząstką wieczności. Cudowną, właśnie, ze względu na tę świadomość"dzięki za uświadomienie mi pewnych rzeczy...szczerze mówiąc nie miałem o tym pojęcia.
RAJTAR Napisano 14 Styczeń 2012 Autor Napisano 14 Styczeń 2012 ...i pomyśleć ...dla kilku boratynek...ehhh
Lonewolf Napisano 14 Styczeń 2012 Napisano 14 Styczeń 2012 k-szela (976 / 58) 2012-01-14 21:36:58Dobrze że nie doszło do eksplozji ogniwa...." Ciekawe jak na to ustawa o broni buahahahhaa detonator z baterii i kluczyków zabił poszukiwacza heheheehheheh
dominislaw93 Napisano 15 Styczeń 2012 Napisano 15 Styczeń 2012 Najlepszy patent na to ze by nie robiło się zwarcie to wkładać baterie lub akumulatorek w pudełko po zapałkach ;D pozdro
RAJTAR Napisano 15 Styczeń 2012 Autor Napisano 15 Styczeń 2012 Lonewolf...naprawdę śmieszne....bateria by mnie może nie zabiła , ale mogła mnie nieźle urządzić, w najlepszym wypadku skończyłoby się na poparzeniu.wątek uważam za zamknięty, wszystkim którzy poważnie podeszli do ematu" serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
fuks_ag Napisano 15 Styczeń 2012 Napisano 15 Styczeń 2012 Mogło to być zwarcie, ale jednego z 6ciu ogniw wewnątrz baterii,skoro sytuacja się uspoooiła po jakikś czasie dopiero. Nie spotkałem się z wybuchem baterii, bo mają zaworki bezpieczeństwa przed wzrostem ciśnienia wewnątrz, ale bardzo często widziałem wyciek substancji z wewnątrz ogniwa przez taki zaworek tzw.elektrolitu. Obudowa bardzo się nagrzewa, moze poparzyc. Nalezy chronic oczy i nie wrzucać do.wody , a pozostawic w bezpiecznym miejscu do czasu zakończenoa reakcji
k-szela Napisano 15 Styczeń 2012 Napisano 15 Styczeń 2012 Tak jak to by była jakaś firmówka to ok. może i ma zabezpieczenia, ale jakaś chińska jingjan super power:D tu jak wybucha pod wpływem 220V , a jednak wybucha:) http://www.youtube.com/watch?v=LL4OfyFevnY&feature=related
fuks_ag Napisano 15 Styczeń 2012 Napisano 15 Styczeń 2012 W ognisku też jĄ rozsadzi bo rozmiar tego wwntyla ma swoją przepustowość. A poza tym ogniw lgo rodzajutzn baterii się nie ładuje
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.