Skocz do zawartości

Żołnierz Polski, Ubiór, uzbrojenie i oporządzenie


cobra10225

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam serdecznie. Nie mogę nigdzie znaleźć tej oto książki, dokładnie chodzi mi o tom piąty''Żołnierz Polski, Ubiór, uzbrojenie i oporządzenie od 1939 do 1965 roku''. Czy ma ktoś ją może w PDF-ie ?? albo jakieś skany na maila ?? Był bym bardzo wdzięczy.

Pozdrawiam Łukasz
Napisano
Od tego są księgarnie i antykwariaty..
Jeżeli do Ciebie nie dociera, że każdy .pdf krążący po sieci bez wykupu praw autorskich jest zwykłą kradzieżą - masz problem..

Prawa autorskie nie gasną w 5 lat..
Napisano
Jeżeli do Ciebie nie dociera, że każdy .pdf krążący po sieci bez wykupu praw autorskich jest zwykłą kradzieżą - masz problem.." - Czyli nie możesz zobaczyć książki (pdf), którą może następnie kupisz, bo się jeszcze do jej zakupu przekonasz. shadowN - czy zanim sobie czegoś nie kupisz, najpierw nie chcesz tego zobaczyć, a ubrania nawet przymierzasz? Tak samo z plikami. Książki można wypożyczać znajomym, tak jak robią to biblioteki, a nie są one chyba siedliskiem piractwa. Jeśli się jakaś komuś spodoba, to możne sobie ja nabyć. Organizuje się nawet akcje typu Uwolnić książkę", gdzie literatura krąży miedzy nieznajomymi i żadnych tzw. praw autorskich"(czyt. mafijnych tantiem)i podobnych bredni. Ale miłościwie sobie z nas dworujący (nie wiem w jakim języku myślą) zrobią wszystko, żeby ograniczyć Twój dostęp do źródeł Wiedzy i zdobyczy Kultury. Jeżeli będziesz wiedział jak się pisze słowo np. BÓL", to jesteś zagrożeniem dla wybrańców głupiej mniejszości.
Uwolnić pliki!!!
Napisano
Napisałem wyraźnie że chodzi mi o nielegalne PDFy von, więc nie wiem o co bijesz pianę..

Nie od dzis wiadomo że nie na oglądaniu się kończy z tymi pdfami więc przestań proszę wciskać jakąś utopijną wizję, która do realu ma się nijak.
Napisano
ps. poza tym nikt nie broni iść do księgarni/biblioteki i tego zobaczyć.

O udostępnianiu źródeł każdy może się dowiedzieć, jak tylko poświęci na to czas, są spisy cyfrowe, archiwa, biblioteki, są czytelnie, instytucje stacjonarne, i nikt nie zarzuca im piractwa.

Z pdf i warezowaniem to jest w większości zwyczajna plaga złodziejstwa, bo lepiej kupić flaszkę niż wydać kasę na dobrą książkę..
Ot takie pójście na łatwiznę i jednocześnie okradanie autora.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie