Skocz do zawartości

Na drobnice


Cowboys From Hell

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szukam sprzętu na który kiedyś wymienię proximę.
Główne chodzę po polach za drobnicą ale do lasku też lubię wyskoczyć.
Interesuje mnie wykrywka którą w miarę szybko można machać i ma dobre zasięgi na kolorową drobnicę (chociaż leśnym złomikiem też nie pogardzę).
Moje typy:
-minelab sovereign gt (mój favoryt)
-x-terra 705
-whites xlt
-może jakiś tesoro??

Proszę o jakieś rady osoby które używały tych sprzętów i mogą je porównać, co polecacie?
Nie odsyłajcie mnie do wyszukiwarki bo im więcej w niej grzebie tym mniej wiem :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XLT lub Xterra 70/705 to bardzo dobre typy. Sovereign to maszyna, której nie możesz używać za szybko. Również w lesie, jej ciężar będzie sporą przeszkodą. Można oczywiście elektronikę zawiesić na ciele i zmienić cewkę na 'pełną' 10kę, ale nawet wtedy fabrycznie ustawiona dyskryminacja, która automatycznie eliminuje drobny złom, nie czyni z Sovereigna ideału na militarkę.

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej do listy dodałbym MXT - jest znacznie prostszy w obsłudze od XLT, równie solidny i głęboki a przy okazji mocniej zbudowany od Xterry. Po Proximie to może byc idealne przejście.
'Wieloczęstotliwościowość' Sovereigna, czy raczej specyfika jego pracy, jest tak naprawdę odczuwalna w bardzo niewielu sytuacjach.

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, miałem X-terre 705 i mogę jedno powiedzieć byłem po części rozczarowany. Otóż miała się okazać szybka no i była ale tylko w takim terenie gdzie było czysto i klarownie. Oczywiście mówię o jednej cewce standardowej 10'5cala DD bo nie kupowałem mniejszej ponieważ cena była zbyt duża. Otóż w terenie zaśmieconym typu spalonka" z X-terra trzeba było się posługiwać jak z dzieckiem powoli czasem i dokładnie, żeby cokolwiek wykopać. Mam teraz Sovera GT i naprawdę jestem zadowolony, ponieważ między innymi wagi nie odczuwam bo elektronikę noszę przy ciele. Sprzęt rewelacyjny w zasięgach sporo odstawia X-terre nie ma co ukrywać, ale to wybór twój. Cena Sovera faktycznie jest zbyt duża na możliwości ja akurat kupiłem od szwagra używkę za 1100zł. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i jest wolny ale jak idę na wykrywanie to nie po to aby biegać, a dokładnie szukać. Sover jest za to głębszy i co mnie przychyla bardziej do niego to dźwięki. Przy X-terze były szarpane czasami albo i takie, że nie wiadomo co jest pod cewką. Jednak w GT jak pierdnie to koniec i nie da się ominąć. Dla przykładu znalazłem ziemiankę w której było pełno fenigów i X-terra byłem 2 razy sprawdzić do końca i cisza była, wziąłem Sover poszedłem machnąłem raz sygnał kopie i 5 fenigów fakt głęboko. Co zauważyłem, że X-terra ma problemy jak jest np moneta na sztorc ustawiona pominąć. Jednak uważam, że Sover jest o tyle uniwersalny, że można przykładowo chodzić na plaży przy wodzie nie z chodząc z czułości, a przy X-terze woda słona była zabójstwem pomimo iż ten wykrywacz ma dodatkowe opcje kierowane na plaże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy grunt się zmienia, na przykład nad wodą, sovereign sam zmieni czułość na ODPOWIEDNIO mniejszą i bez Twojej pomocy. Zupełnie nie musisz się fatygować i niepokoić że ruszyłeś pokrętłem :)))
To jest cyfrowy wykrywacz i robi to co mu program każe. A każe zachować spokój i opanowanie do uzyskania pewności. Bo nie po to ktoś kupił BBS-a, żeby mu popiardywało coś niepewnego...
Nie należy się sugerować analogowymi potencjometrami, że zawsze masz to co ustawiłeś :)

Xterra nie jest demonem zasięgu.
Moneta pod odpowiednim kątem i KAŻDY sprzęt ogłuchnie, nie ma na to rady. Sovereign nie jest wyjątkiem. Deus był, ale się potem autor postu rozmyślił ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pako151515 - i to właśnie jest jedyna tak naprawdę wyróżniająca cecha Sovereigna - stabilna praca na słonej plaży, ale tak jak napisał GrzegorzB, z odpowiednio zmniejszoną czułością.
Nie chodziłeś chyba zbyt długo z Xterrą bo wiedziałbyś, że i z nią także da się pracować na mokrej plaży, przy włączonej częstotliwości 3kHz i trybie plażowym. Podbnie w opisanych ziemiankach osiągałbyś znacznie lepszą czułość pracując na pseudostatycznym Prospectingu, który jest do takich rzeczy o niebo skuteczniejszy i przyjemniejszy w użyciu od Sovereigna. Dźwięki są w Xterze uzależnione od wybranej częstotliwości, czułości i oczywiście ilości wybranej przez użytkownika, ale to znacznie bardziej rozbudowana gama niż drobne niuanse w Sovereignie.

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie