Barson1 Napisano 12 Listopad 2011 Autor Napisano 12 Listopad 2011 Jestem laikiem jeżeli chodzi o numizmatykę . Czy monety z PRLu przerobić na podkładki czy są coś wartę ? Czy moneta z Gdańska i 5 Centówka jest coś warta ? ZA POMOC DZIĘKUJE !
andzy Napisano 12 Listopad 2011 Napisano 12 Listopad 2011 zawsze monety sa cos warte"... jesli chodzi o indywidualna wycene to najlepiej odwiedzic popularna strone aukcyjna;p
Barson1 Napisano 12 Listopad 2011 Autor Napisano 12 Listopad 2011 Witam!Nie lubię się kierować allegro gdyż tam może wystawić aukcje każdy ( NIE KONIECZNIE SIĘ ZNAJĄCY ) więc pytam ekspertów.
andzy Napisano 12 Listopad 2011 Napisano 12 Listopad 2011 majatku na nich nie zbijesz ale zawsze warto miec cos takiego w kolekcji... moim skromnym zdaniem:) Ja zbieram wszystkie monety i wszystkie stany, jakos szkoda wyrzucic... nawet jesli teraz nie prezentuja wiekszej wartosci to kiedys dla kogos mialy! a poza tym to nie dokonca bardzo popularne obiegowki:) Niestety dokladnej ceny i wartosci nikt nie poda Ci na tacy.pozdrawiam
Luftlander Napisano 12 Listopad 2011 Napisano 12 Listopad 2011 5 nie centów tylko centymów i jest coś warta...http://www.muenzauktion.com/auruminvest/item.php5?id=529&lang=en&curr=EUR
margor Napisano 12 Listopad 2011 Napisano 12 Listopad 2011 Niestety lubisz czy nie ale allegro chyba najlepiej wycenia takie monety na dzień dzisiejszy (prawa rynku). Prl-ki niestety wartość symboliczna, za 10 fenigów przy dobrych wiatrach kilkanaście złotych.
Barson1 Napisano 12 Listopad 2011 Autor Napisano 12 Listopad 2011 Witam!A czy 5 zł Z rybakiem przedstawia jakąś wartość ? Czy też symboliczne 10zł"?
Barson1 Napisano 12 Listopad 2011 Autor Napisano 12 Listopad 2011 Moje Rybaki są z aluminium jak mniemam roczniki ; 1960 ,1959,1974.
margor Napisano 12 Listopad 2011 Napisano 12 Listopad 2011 No i za sreberka - 30 lat PRL i JPII jest szansa koło 30 zł za sztuke.
sigis3 Napisano 13 Listopad 2011 Napisano 13 Listopad 2011 Nie stwierdzę nic odkrywczego, ale kluczem są stany monet. I miejsce sprzedaży, lub raczej to, kto przyciąga bogatszych miłośników braku rysek na monecie (a już zupełnie na marginesie dodam, ile znaczy zdjęcie). Kilka przykładówhttp://www.allegromat.pl/aukcja89971http://www.wcn.pl/shop/details/4064http://www.allegromat.pl/index.php?a=szukaj&str=rybak&x=49&y=21Jednak cenę, czy to nam się podoba, czy nie, określa Allegro, w zdecydowanej większości przypadków.Choć z drugiej strony, pasjonować się monetami PRL-u... dla mnie dziwne, za taką kasę można kupić coś naprawdę ciekawego, a kilkaset lat starszego. Przeciętne stany trochę za tanie, żeby mocno bawić się w sprzedaż, więc u mnie leżą sobie, nie przerabiam na podkładki.Pozdrawiam
Barson1 Napisano 13 Listopad 2011 Autor Napisano 13 Listopad 2011 A broń Borze się nie pasjonuje ! Całe życie mam z tym styczność.....od dzieciństwa do teraz. A taki przykład ; ktoś kupił ode mnie bluzę Moro desantową za 350 zł - zmieniałem w niej olej w samochodzie a w wojsku wystarczyło pójść do magazynu i to po prostu otrzymać . I ta abstrakcyjna cena....no ale ludzie zbierają wszystko.
sigis3 Napisano 13 Listopad 2011 Napisano 13 Listopad 2011 Co do pasjonowania, to był tylko komentarz odnośnie osiąganych cen. Kto miał to często w ręku, raczej dziś nie będzie szczególnie cenił. A rzadkie to w dającej się przewidzieć przyszłości te monety nie będą, no chyba, że te bez rysek albo poszczególne roczniki, dla amatorów. Rybak to faktycznie niebrzydka moneta,ale żeby zaraz tyle płacić?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.