Skocz do zawartości

komar prodżekt...


dziabuch

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 85
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Prawie koniec.
Niestety trzeba jeszcze raz zerknąć do sprzęgła, bo po złożeniu okazało się, że zostało parę części:-).
Mam teraz notoryczne deficyty wolnego czasu, więc robota się wlecze, ale i tak jestem zadowolony z efektów.
Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...
  • 5 months later...
Witam panowie przyłączam się do tego wątku bo też interesuję się starą polską motoryzacją miałem już te wszystkie pierdziawki począwszy od starego komarka i a konczywszy na MZ czy też na jawie ale teraz znów obudziła się we mnie ta choroba zwana pasją i stwierdziłem że czas popytać sąsiadów czy coś im tam w piwnicy nie zalega i dziś stał się cud po prawie połowie roku szukania znalazłem Rometa 760 polo i tu się zwracam do was z prośbą szanowni koledzy z racji tego że zakupiłem go za 25 zł to pewnie domyślacie się ile w nim jest a jest w nim wszystko oprócz tylnego koła i co najgorsze oryginalnego silnika więc moja prośba brzmi czy nie macie na sprzedaż jakich kol wiek części do tego typu rometa odkupię wszystko jak leci za jaką kol wiek pomoc dziękuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
Jak odkopywacze/odkrywacze polskich legend ze stodół, szop itp.?
Jakieś tydzień temu wystartowałem z WSK 175 prodżekt gdyż moja córa (9 lat) postanowiła ze mną pośmigać po okolicy. Na co dzień użytkuję Junaka no ale ma przed nim jakiś lęk:)
Więc mam motywację aby Wiesię uruchomić, rocznik 1972.

Pozdrawiam !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Żaka pomalowałem, złożyłem do kupy, wlałem świeży olej do skrzyni, zakręciłem pedałami i ..... silnik zagrał po 20 latach bezruchu. Byłem w lekkim szoku, bo nie tego się spodziewałem.

Potem gasł i gaśnie dalej wielokrotnie. Raz zerwany łańcuch, notorycznie zrywane kliny na magneto (przez to głównie pochodzi trochę, syn przejedzie po polnych drogach wzbudzając sensację kilkadziesiąt km i znowu d.pa blada). Konieczna jest wymiana magneta. Rowek na klin jest za płytki i to powoduje jego ciągłe zrywanie. Zresztą teść miał ten sam problem.

Mimo to i tak jest OK. Prodżekt Żak zakończony sukcesem. Wieczorem wrzucę kilka fotek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klin" jest zrywany nie przez zbyt płytki rowek" ale po prostu dlatego, że stożek nie trzyma. Koło magnesowe ma się trzymać na stożku a wpust służy tylko do ustawienia pozycji względem wału. Spróbujcie wyrównać i dotrzeć stożek (pastą).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie