Witam, ostatnio klejąc model Stuga IV zauważyłem że ma on na pancerzu pewien element, dosłownie taki sam jaki mam w garażu używany przeze mnie czasem do podnoszenia ciągników, jest to lewarek który wygląda 1:1 jak ten od Stuga, porównywałem z oryginalnymi zdjęciami i archiwum allegro. Miał jednak na sobie starą polską blaszkę z opisem lecz niemożliwą do rozczytania, po usunięciu blaszki nie zobaczyłem sygnowań niemieckich lecz zeszlifowaną powierzchnię. Tak więc pytanie, czy jest to wojenny lewarek WH czy polski powojenny i czy ma to jakąś wartośc.
Pytanie
Walter1944
Witam, ostatnio klejąc model Stuga IV zauważyłem że ma on na pancerzu pewien element, dosłownie taki sam jaki mam w garażu używany przeze mnie czasem do podnoszenia ciągników, jest to lewarek który wygląda 1:1 jak ten od Stuga, porównywałem z oryginalnymi zdjęciami i archiwum allegro. Miał jednak na sobie starą polską blaszkę z opisem lecz niemożliwą do rozczytania, po usunięciu blaszki nie zobaczyłem sygnowań niemieckich lecz zeszlifowaną powierzchnię. Tak więc pytanie, czy jest to wojenny lewarek WH czy polski powojenny i czy ma to jakąś wartośc.
14 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.