Skocz do zawartości

DKW KS 200


wolfskirch39

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Oczywiście KS200 jeździł w wojsku. Tu trochę informacji o modelu KS: http://www.dkw-motorrad-club.de/cms/index.php?option=com_content&view=article&id=120&Itemid=140
Napisano
3000 za 38 rok brak lampy siedzenia skrzynki z pradami mocowania akumulatora i osłony łańcucha silnik sie obraca biegi chodza felgi chromowane opony nowe warto brać?
Napisano

To zdjęcie jednego z setek miejsc, w których gromadzono pojazdy (tu motocykle) zarekwirowane cywilom dla potrzeb wojska. Widać tam podramowe enesiaki, derady i wiele innych. Jest więc bardzo duże prawdopodobieństwo, że i niejedna DKW 200 służyło w armii. Widziałem zdjęcia żołnierzy WH na całkiem małych motocyklach typu 125 cm.

C.

Napisano
Catadero ta fota to jakies spotkanie partyjne , moze NSKK? Zobacz ze motocykle wygladaja na modele sprzed 1935-36 roku i nie widac nowszych modeli.
A 125tki to wojskowe dkw RT 125 WH z zeliwnym piecykiem z ktorej my zerznelismy swojego mini Sokola 125.
Widzialem kiedys specyfikacje dekawek dla wojska i wojskowe dekawki to modele NZ350,NZ350/1 i RT125. KS'ki lub SB napewno byly uzywane ale nie figuruja na listach oficjalnych zamowien dla armii.
A dla kolegi rada, niech nie patrzy na chrom na felgach tylko czy jest tabliczka i zgodnosc numerow. Osprzet do dykt wcale nie jest taki tani, ceny motocykli nie powalaja wiec jak juz inwestowac to w cos konkretnego a nie skladaka.
Napisano
Sorki nie doczytałem:) Jak dla mnie wart swojej ceny, choć motocykle nie są moją specjalnością. Chętnie sam bym sobie takiego sprawił. Można wiedzieć w jaki sposób znalazłeś DeKaWkę?
Napisano
Jak dla mnie warto, może sprzedawca zejdzie jeszcze pare stówek w dół. Jednak mysle że dkw jest warte tych pieniedzy. Rynek pojazdów zabytkowych ciągle podnosi wartość, jeśli kupisz to z pewnościa nie stracisz. Dzisiaj wydaje sie że to duzo kasy lecz za jakiś czas to w tej cenie juz nie znajdziesz. DKW odmalowana,silnik złożony- co prawda nie wiemy czy odpala-lecz jest kompletny ! troche pracy i kasy juz kogoś kosztowała. Jeżeli masz kasę i szukasz czegos takiego to polecam.
Napisano
Silnik na pewno nie odpala, bo brakuje puszki prądów i akumulatora. Moim zdaniem (a mam w sumie 5 DKW) warte jest to około 3000 zł, ale widać że troche składak, ponieważ np. cały widelec jest od DKW KM / SB 1934-35

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie