kempa Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 zawsze powinno się i warto zgłaszać.wtedy jest szansa że ktoś się sprawą zajmie.a jeśli nie ma pewności czy niemiec czy polak, rosjanin to organizacja która przyjmie zgłoszenie zdecyduje czy podejmować temat czy przekazać go może dalej. pozdrawiam
atrix Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 Starym zwyczajem - w miejscu mogiły stawia się krzyż. Nieśmiertelnik przybija się do krzyża. Tak robili nasi dziadkowie.Czyżby mieli większy szacunek dla zmarłych, aniżeli młode pokolenie?
Eastlegion Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 Nie mieli za to allezło...Taki nieśmiertelnik powisiałby ze dwa dni, z dzisiejszym.
nomyss Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 Blacha coś da - jak mają spisy może i nazwisko i imię oraz godny pochówek ludzkim szczątkom (tak godny właśnie i dla mnie bez różnicy czy to Polak, niemiec czy rosjanin byłby). Osobiście będę wiedział co robić przyszłościowo jakby nie daj Boże coś wyskoczyło...Ad atrix Zgadnij co by się stało z taką blaszką przybitą do krzyża. Z pewnością mieli większy szacunek rozpieprzyli przykładowo mogiły z I wojny (toż tam okupanci leżeli) ? Ale nie zadbane nie zdewastowane aż dziwne.
sidzok Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 najlepiej zgłaszać i jakby się za to wzięli to mogli by ustalić kto to jakby był nieśmiertelnik i może znaleźli i poinformowali by rodzinę!
atrix Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 Nomyss napisałZgadnij co by się stało z taką blaszką przybitą do krzyża. Z pewnością mieli większy szacunek rozpieprzyli przykładowo mogiły z I wojny (toż tam okupanci leżeli) ? Ale nie zadbane nie zdewastowane aż dziwne.Nie koniecznie. U mnie w centrum polski, mogiły z I wojny zachowały się w dobrym stanie. Tabliczki na Austryjackich mogiłach są z żeliwa, jakoś nikt ich nie zwinął. Za to po 90 roku na mocy porządków na cmentarzach znikły mogiły z opisem kto spoczywa. Napisano na wspólnej mogile - żołnierze cudzoziemcy.Jeżeli ktoś ma szacunek dla żołnierzy poległych, wie co należy zrobić.Ktoś kto zabiera nieśmiertelnik z mogiły to nic innego jak hiena. Zupełnie co innego jeżeli nieśmiertelnik znajduje się i nie ma nic wspólnego z mogiłą. Przykładowo - porzucony, zagubiony na polu walki itd
norman04 Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 NIRWANA 26-sory że tak bez pytania podpiołem się do twego wątku,ale nie chciałem śmiecić na forum z drugim podobnym tematem.Pozdro.
Huball Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 Panowie znalezienie ludzkich szcżatków nie jest przestępstwem, ale znalezienie i niezgłoszeni już jest zatem nie ma na co czekąć. Proponuje zgłosić organizaci wybranej tak bedzie łatwiej i bez tłumaczenia w jaki sposób.Jesli kolega nie zgłosi to po IP można go łatwo namierzyć i....- dopowiedzcie sobie sami.Zatem zgłoś to i nie czekaj az hieny cmentarne rozjkopią to miejsce szukając blachy. Pomysł z krzyżem w tym miejscu to tylko wskazanie drogi dla hien !!!!
mensguth6 Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 a ja sie zastanawiam skad jest tyle niesmiertelnikow w identyfikacji lub gdzie indziej,i ile procent jest znalezionych ot tak,bez kosci lub ekwipunku.pozdro
nomyss Napisano 30 Marzec 2011 Napisano 30 Marzec 2011 Gdzieś tu nawet był wątek z konkretnymi przykładami blach które mogły być z mogił (miały jakieś charakterystyczne zabarwienie z tego co kojarzę)Ad atrix To u ciebie jakaś inna mentalność albo wciąż żyją ludzie którzy pamiętają że tam polegli żołnierze a nie jacyś zwyrodniali okupanci. U mnie (dawne Prusy) to co cmentarz to tylko doły zostały wyznanie obojętne wszystkie traktowane były demokratycznie...
atrix Napisano 31 Marzec 2011 Napisano 31 Marzec 2011 Huball napisał Pomysł z krzyżem w tym miejscu to tylko wskazanie drogi dla hien !!!!Błąd kolego . Dzięki postawionym krzyżom, oznaczono miejsce pochówku 14 żołnierzy Niemieckich. Nikt nie odważył się rozkopać mogił. Co by było gdyby krzyży nie było? Kto wie może by saperki poszły w ruch. Nawet zatwardziały poszukiwacz, nie odważy się kopać w mogile. Następna sprawa - kopanie w polu na nikim nie robi wrażenia. Ale kopanie w okolicy krzyża zawsze zrobi wrażenie na kim kolwiek kto widzi bądź przechodzi w pobliżu.I na reakcje nie trzeba będzie długo czekać . Pozdrawiam
norman04 Napisano 31 Marzec 2011 Napisano 31 Marzec 2011 Właśnie wysłałem e-mail do jednej z fundacji-zobaczymy jak się skończy.Jak coś wyjdzie to napisze.
heniek1978 Napisano 31 Marzec 2011 Napisano 31 Marzec 2011 Ziomek nie ma co dygac pamięc pamięcią nn i tak już mu wszystko jedno pozbieraj łuski bo szkoda.Mam pytanie w jakich okolicach Bartoszyc to trafiłeś?Ja się kręcę w okolicach sępopola sokolicy i okoliczne wioski.Pozdro.
Huball Napisano 31 Marzec 2011 Napisano 31 Marzec 2011 Kolego atrix wyprowadzę Cię z błedu. Sama obecność krzyża nic nie zmieni tylko zachęci do kopania. Jeśli dalej uważasz że sięmylę to załączam Tobie i innym dowód:http://wielgowo.pl/?p=2429poczytaj . Własnie nasza ekipa uprżątneła ten cmentarz i nagle banda hien cmentarnych splądrowała cmentarz.Jak widzisz problem sam krzyż nic nie zmieni - Ci idioci i tak nie mają szacunku. Takich typów powinno się wyłapywać bo psują opinię środowiska, niszczą prace społeczników poszukiwaczy oraz sprawiają że ich synkowie jak ich nie zgarniesz będą rozkopywać nasze kości.
Huball Napisano 31 Marzec 2011 Napisano 31 Marzec 2011 A tu masz przykład:..W ostatnim czasie jednak „poszukiwacze skarbów” zdewastowali groby. Groby są rozkopane, a teren zdewastowany. ..."tylko cześć ludzi co sprzątała ten cmentarz to właśnie ów poszukiwacze skarbów tylko że Ci normalni zdrowi psychicznie i szanujący się. Tym sposobem przypięto nam łatkę , a prawda jest taka że to jakaś banda debili pseudo poszukiwaczy" sprawiła że opinia dotyczy teraz ogółu wszystkich hobbystów poszukiwań. Jak widać są normalni i wypaczeni.
Huball Napisano 31 Marzec 2011 Napisano 31 Marzec 2011 A tu widok sunami" hien cmentarnych:http://wielgowo.pl/galeria/thumbnails.php?album=195jeśli oglądając te fotki wzburzyłeś się to gratuluję , normalna reakcja (zdrowa).Przykre ale prawdziwe obecność krzyża dla hien nie ma znaczenia tylko wskazuje miejsce gdzie ryć ziemię i plądrować mogiły.
NIRVANA26 Napisano 1 Kwiecień 2011 Autor Napisano 1 Kwiecień 2011 Witam. Dla tych którzy martwią się ze zbyt dokładnie podałem miejsce-w tych okolicach takich dworków jest kilkadziesiąt-a ten z pewnych powodów o których nie wspomne często jest niezauważany. Dla ciekawych jak się sytuacja zakończy:mam kontakt e-mail z jednym z forumowiczów-członkiem ekipy ,,pamięć który, już zgłosił chęć zajęcia się tym ,,przypadkiem". Problem jest w tym iż obiecał pomoc...w ciągu roku. A ,,pogromcy grobów nie spią. Dlatego jeśli nie uda się tego przyśpieszyć-chyba sam (ewentualnie z pomocą miejscowego księdza-żeby nie być posądzonym sam o okradanie grobów)wykopiesz wszystko i kości zostaną pochowane na cmentarzu, nieśmiertelnik zaś jeśli bedzie-trafik do ,,Pamięci" pozdro
Huball Napisano 1 Kwiecień 2011 Napisano 1 Kwiecień 2011 Jeszcze rza słowa uznania za mądrą decyzja, jak widać nic to nie boli i nie ma co się obawiać.Panowie niech kolega bedzie dla Was przykładem.Tu macie namiary na jedną z ekip co współpracuje z stroną niemiecką i też przenosi zołnierzy na cmentarze.http://pomorze1945.com/?co=41&lang=PLE-mail:Grupa poszukiwawczo-badawcza pomorze1945.cominfo@pomorze1945.com
kessel Napisano 22 Kwiecień 2011 Napisano 22 Kwiecień 2011 Oooooj Panowie... wydaje mi się, że nie mieliście styczności z większą ilością wykopanych zwłok". Zgłaszanie tego stanu rzeczy jest nieporozumieniem. To, że typki z PCK czy innych tego typu organizacji zaksięgują to i poprowadzą wszystko dalej jest 1 wielkim nieporozumieniem (dla nich to tylko formalność i kupa papierów do zrobienia a o pracach polowych nie wspomnę)! Wiem bo sam to nieraz przerabiałem. Od kiedy z ekipą zdecydowaliśmy się szukać krewnych wojaków których uda nam się odnaleźć na własną rękę to wszystko nabrało zupełnie innego wymiaru. I WAM POSZUKIWACZE radzę robić to samo. Żadne strony a'la znajdę twój pluton i krewnych" nie ma sensu ! Przekazanie córce nieśmiertelnika jej ojca jest czymś bezcenym. ;)Zgłaszanie
macbaton Napisano 23 Kwiecień 2011 Napisano 23 Kwiecień 2011 Uważam, że bez względu na wszystko trzeba takie przypadki zgłaszać. Postawienie krzyża nie wystarczy acz kolwiek daje jasny sygnał o mogile, tu leży człowiek, uszanuj to miejsce. Tak jak to piszecie wyżej, czy ktoś inny to uszanuje? Czy tylko stanie się kolejną szansą na fanty" bez względu na szacunek dla zmarłego? Czy ktoś kto rozkopywał takie groby, może teraz to czyta, ale czy wie o tym, że bez względu na wszystko to taka zbrodnia nazywa się świętokradztwem? Kończąc już, uważam że jednak trzeba zgłaszć takie przypadki i exchumować a następnie składać w mogile nieznanego żołnierza. pozdro.
P_iter Napisano 26 Kwiecień 2011 Napisano 26 Kwiecień 2011 @kessel, jeśli masz takie doświadczenia, to proszę napisz jak szukać takich krewnych.
acer Napisano 27 Kwiecień 2011 Napisano 27 Kwiecień 2011 Cóz, gdzie łuski kopią tam i zawodników" znajdują - czysty realizm...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.