Skocz do zawartości

Oficer ordynansowy a adiutant


Ostoja

Rekomendowane odpowiedzi

Na przykladzie adiutantury baonu wg Buchnera (The German infantry hanbook)

Adiutant byl pomocnikiem, doradca i zastepca dcy baonu. Wybieral punkt dowodzenia i rozlokowywal dowodztwo. Odbieral raporty z pierwszej linii, ocenial je i przekazywal informacje wg uznania. Byl odpowiedzialny za lacznosc z sasiadami i prace plutonu lacznosci oraz wystawienie punktu obserwacyjnego. odswiezal ogolny szkic sytuacyjny, opracowywal rozkazy i plany taktyczne. Robil notatki na bierzaco w celu pozniejzzego rozwiniecia w raporty bojowe i zapiski w dzienniku bojowym. Informowal dce baonu o najwazniejszych wydarzeniach. Adjutant skladal dzienny raport do dowdztwa pulku (normalnie o 19ej). Do pomocy mial pisarza i kreslarza.

Drugi adiutant (oficer ordynansowy) byl zastepca adiutanta. Byl odpowiedzialny za prace pocztu dowodcy (dca sierzant, trebacz, goncy i kierowca samochodu) i lacznosc z broniami wspierajacymi. W waznych sprawach sluzyl jako oficer lacznikowy i byl odpowiedzialny za dyslokacje druzyn gospodarczych baonu. Gdy nastepowala zmiana mp punktu dowodzenia, II adiutant zostawal na miejscu dopoki nowy PD nie byl operacyjny.

Adiutanci pulku mieli podobne role ale oczywiscie na wyzszym poziomie i mieli wiecej persponelu do pomocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale ordynans co cos innego - to szeregowy, de facto 'sluzacy' odficera. Czyba ze chodzi o oficera ordynansowego a to juz inna bajka. W LSSAH mogly poza tym byc jakies etaty zwiazane z rola reprezentacyjna tej jednostki (tak jak w naszym 1 p szw) ale tu juz niech sie wypowiedza znawcy tematu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie