michal1985 Napisano 22 Grudzień 2010 Autor Napisano 22 Grudzień 2010 Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji bagnetu.Z góry dziekuję za każda informację.
michal1985 Napisano 23 Grudzień 2010 Autor Napisano 23 Grudzień 2010 Jeszcze z drugiej z drugiej strony
01dalton Napisano 27 Grudzień 2010 Napisano 27 Grudzień 2010 Na początku wyjaśnie skąd ten bagnet jest - myślę że autor wątku się nie obrazi . Bagnet jest na obecną chwilę jest w Afganistanie.Za Czeską prowenencją tego bagnetu jest " na jelcu . Moja teoria - molżliwe że bagnet z karabinem został zakupiony do testów lub też na pewnym etapie został dostosowany do mocowania na karabinie LEE Enfield - stad ta nazwa i sygnatury odbiorcze . Nastepnie poszedł na handel do Afganistanu jako komplet z karabinem . Przychylił bym się też do wersji Argo - możliwe ze ktoś tu coś kombinowane ale w epoce - a nazwa Enfield i odbiory to ściema dla Arabów . Pozdrawiam .
michal1985 Napisano 22 Grudzień 2010 Autor Napisano 22 Grudzień 2010 Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji bagnetu.Z góry dziekuję za każda informację.
JohnLJA Napisano 22 Grudzień 2010 Napisano 22 Grudzień 2010 Jak dla mnie to ten bagnet wcale nie jest od Enfielda, to czeski VZ24 do karabinu Mauser. Daj fotografie bić to będzie można coś więcej na jego temat powiedzieć.
michal1985 Napisano 27 Grudzień 2010 Autor Napisano 27 Grudzień 2010 Witam. Oczywiście 01dalton, że się nie obrażę-to żadna tajemnica. Podaję zbliżone wymiary-niestety nie posiadam tu specjalnie dokładnych przyrządów pomiarowych. Długość ostrza ok.24,8, dł. całego bagnetu ok.38.2. dorzucam zdjęcie pochwy.
01dalton Napisano 26 Grudzień 2010 Napisano 26 Grudzień 2010 no i komuś się chciało ;)Gratuluję bert.F!
ra_v Napisano 28 Grudzień 2010 Napisano 28 Grudzień 2010 Widziałem identyczne cudo" na targach militarnych w UK w Bedford. Kolo wołał za to kolekcjonerskie cacko" spore pieniądze.Pzdr
mietek Napisano 27 Grudzień 2010 Napisano 27 Grudzień 2010 Afganistan, Pakistan - tam nanoszono rozne bicia na rozne produkty lokalne i importowane. Bylo to bardziej dzialanie eklamowe" i dekoracyjne niz rzeczywiste testy/przystosowywanie. Czesto nanoszone sygnowania bywaja z bledami, lub tez majace dziwne kombinacje dat, inicjalow panujacych itp. ktore to kopiowano z oryginalnej broni brytyjskiej (lepiej lub gorzej).Synonimem takowejz produkcji sa karabiny z okolic Khyber Pass"Aktualnie w celu zspokojenia popytu na pamiatki" z wojny produkowane sa w Afganistanie rozne kopie (np kapiszonowych 1853).Jako ciekawostka - sygnowania na kopiach z Khyber Pass", choc jakosc podobno idzie caly czas w gore:http://www.martinihenry.com/khyberpage.htmlhttp://www.milsurps.com/showthread.php?t=19606#axzz19IqOGhw3http://www.victorianwars.com/viewtopic.php?f=24&t=822Warto tez docenic iz sa to produkcje wiejskich rzemieslnikow!Wracajac do bagnetow.W tym wypadku wyglada iz mamy do czynienia z upiekszeniem Czecha, i przerobieniem go na Enfielda z okresu kolonii brytyjskich. Mozna domniemywac iz w celu sprzedazy wlasnie zolnierzom z zagranicy. Jako iz bicia sa zupelnie bez sensu.Ponoc produkuja tez bagnety P1907, wersja z hakiem jelca, kopie 1888,1907, niemieckich.W kazdym razie na rynku w Afganistanie mozna kupic rozne kopie, mniej lub bardziej udane. Oraz bagnety oryginalne, ale z lewymi sygnowaniami. W watku: http://forums.gunboards.com/showthread.php?197648-Khyber-Pass-BayonetsMamy wspomniane o bagnecie tureckim wz 35, z lewym biciem angielskim, wlasnie z data 1863, jak w omawianym tutaj Czechu.W Afganistanie tez sa bagnety czeskie z pila: http://britishmilitariaforums.yuku.com/topic/7814/t/Blades-in-Afghanistan.htmlPodsumowujac, moim zdaniem bicie lewe, naniesione aby sprzedac zolnierzowi z zachodu bagnet jako 19 wieczny.Osobna sprawa, skad wzieli czeskie bagnety, choc w tenze rejon byly eksportowane (np Iran).
Pytanie
michal1985
Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji bagnetu.Z góry dziekuję za każda informację.
35 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.