muchomor Napisano 19 Październik 2010 Autor Napisano 19 Październik 2010 Nie wiem czy było? jak tak to do doła. Sensacja na skalę europejską: na trasie przyszłej autostrady A4 rzeszowscy archeolodzy odnaleźli bogato wyposażony grób młodego księcia sprzed sześciu tysięcy lat. Na 40 arach wykopalisk, prowadzonych na trasie przyszłej autostrady A4 w miejscowości Szczytna, niedaleko Jarosławia, naukowcy spodziewali się znaleźć ślady neolitycznej osady i kurhan. Jednak to, co odkryli w jego wnętrzu przekroczyło najśmielsze oczekiwania.- Na początku znaleźliśmy miedziany toporek. Czy pochodzi z wczesnego brązu, kiedy takich toporków było więcej? A może jest starszy? Z zapartym tchem czekaliśmy co będzie dalej. Wkrótce doszły kolejne znaleziska i wtedy stało się jasne - mamy prawdziwą sensację, która spowoduje rewolucję w datowaniu epok, wydłuży czas kultury ceramiki sznurowej - emocjonuje się Monika Hozer, archeolog, która razem ze swoją ekipą dokonała tego odkrycia. Szyb wejściowy i nisza grobowa wydrążona została w litym lessie. W środku naukowcy odnaleźli fragmenty szkieletu mężczyzny sprzed sześciu tysięcy lat, ułożonego w pozycji skurczonej, na prawym boku. - To pozycja charakterystyczna dla grobów kultury ceramiki sznurowej, która istniała cztery tysiące lat przed Chrystusem. Nazwę swą wzięła od sposobu ozdabiania ceramiki - odciskiem sznura - opowiada archeolog.Oprócz toporka w grobie złożone były także miedziane ozdoby: dwie nausznice, naszyjnik oraz pięć naczyń: jedna amfora i cztery puchary. Były też grociki sercowate do strzał i kilkanaście narzędzi krzemiennych oraz kości zwierzęce, prawdopodobnie owcy lub kozy. Był to dar grobowy.- Do tej pory znajdywano pojedyncze egzemplarze miedzianych toporków, podobne odnajdywano aż w Siedmiogrodzie (dzisiejsza Rumunia - red.). Nasz posiada ścisłe analogie do tych z Siedmiogrodu, co świadczy o skali kontaktów, jakie miały ówczesne ludy. Ale dopiero zestawienie toporka z ozdobami, naczyniami i narzędziami, czyni z naszego znaleziska ważne wydarzenie w skali Europy. Tak bogate wyposażenie grobu z tego okresu to unikat - opowiada naukowiec.Odkrycie dla nas ma nieocenioną wartość historyczną, ale dla współczesnych księciu, wyposażenie jego grobu było prawdziwym skarbem. - Miedziany topór i ozdoby można porównać dziś do wartości najwyższej klasy brylantu. Miedź była wtedy niezwykle rzadka. To niewyobrażalny jak na tamte czasy majątek - wyjaśnia Monika Hozer. Fakt, że przedmioty o tak wielkiej wartości zakopano w ziemi razem ze zmarłym świadczy, że był on osobą najwyżej postawioną w hierarchii społecznej. - Był księciem-wojownikiem, przewodził ludowi koczowniczemu - mówi archeolog. Wiadomo o nim jeszcze tylko tyle, że był młody. Antropolog ocenił wstępnie jego wiek po zawiązkach zębów. Wkrótce, po bardziej szczegółowych badaniach, być może będziemy mogli dowiemy się o wojowniku czegoś więcej.Co ciekawe - grób przez wieki nie został okradziony ze skrywanych skarbów. - Ci, którzy go kopali dobrze go zabezpieczyli. Był ukryty trzy metry pod ziemią - opowiada Monika Hozer.Oprócz grobu księcia w tym samym kurhanie znajdowały się dwa inne groby, osób niższych rangą - z okresu brązu. Grób księcia nie był wcale głównym w grobem tego kurhanu. Przed archeologami więc kolejne odkrycia, właśnie dotarli do strefy, gdzie powinien znajdować się pochówek centralny.To nie pierwsze sensacyjne odkrycie Moniki Hozer. Pięć lat temu w Terliczce odnalazła najstarszą w Polsce drewnianą studnię, z IX w. p.n.e. Bogato wyposażony grób księcia z neolitu przebił tamto odkrycie. - Jak się kopie ileś lat tylko ceramikę, to odnalezienie takich skarbów daje niesamowitą radość. Odkrywamy historię, rzucamy na nią kolejny snop światła - opowiada o swoich emocjach.Teraz jednak czekają ją żmudne badania. Zapowiada powstanie pracy naukowej, którą napisze wspólnie z prof. Janem Machnikiem, polskim autorytetem w dziedzinie kultury ceramiki sznurowej. Potem wszystkie skarby znalezione w grobie księcia w Szczytnej będzie można zobaczyć w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. Na przyszły rok przygotowywana jest wystawa wykopalisk znalezionych na trasie autostrady A4. Oprócz rekonstrukcji neolitycznego grobu znajdzie się tam także m.in. najstarsza w Polsce drewniana studnia z Terliczki.Prace w Szczytnej, prowadzone na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, nadzoruje Fundacja Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego.Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszówhttp://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8532378,Przelomowe_odkrycie_archeologiczne__Ksiaze_lezal_na.html
seeker Napisano 20 Październik 2010 Napisano 20 Październik 2010 Cyt.: ...ale dla współczesnych księciu...". Robert Górski pisał ten tekst?
chudy.onyx Napisano 20 Październik 2010 Napisano 20 Październik 2010 Księciu mi się z gumisiami z dzieciństwa kojarzy.
Mozets Napisano 25 Październik 2010 Napisano 25 Październik 2010 Do dzisiaj nie można znaleźć szczątków księcia Lubomirskiego z Rozwadowa . Wyzwolonego" i zamordowanego przez nową władzę (UB). Prawdopodobnie leży pod torami kolei Tarnobrzeg - Sandomierz.
RYSIEK-SANOK Napisano 25 Październik 2010 Napisano 25 Październik 2010 Wytrwały ten ksiaze.Tyle lat czekac by go podwiezli do miasta.
Czlowieksniegu Napisano 25 Październik 2010 Napisano 25 Październik 2010 Ferie zimowe? W październiku?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.