dirle Napisano 19 Wrzesień 2010 Autor Napisano 19 Wrzesień 2010 No to się chwalę - wyskoczyły rozjechane i sieknięte odłamkiem zwłoki hełmu niemieckich skoczków spadochronowych - a raczej to co z nich zostało. Świerzy wykopek z soboty
zbyniek Napisano 20 Wrzesień 2010 Napisano 20 Wrzesień 2010 łeee, jeszcze będzie z niego porządny hełer :) pozdr
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 Sorry ale trochę czasu minęło... no i druga strona
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 a tak wygląda po wstępnym oczyszczeniu - prawdziwe puzzle"
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 Najprawdopodobniej właściciel dostał odłamkiem a następnie po tylnej części hełmu przejechał czołg rozgniatając go na brukowanej kocimi łbami" leśnej drodze gdzieś w zachodniopomorskiem...
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 niedaleko od hełmu znalazłem szpilę od łączenie gąsienic - całkiem niezła - 66 cm długości oraz korbę rozruchową do silnika. Według niemieckich źródeł razem ze spadochroniarzami w natarciu brały udział czołgi typu Tygrys - więc może to jest z któregoś z nich?
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 Zakończenie owej szpilki - przefrezowany pierścień i poprzeczne nacięcie - może ktoś wie od czego to jest?
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 Było również coś takiego - blacha 10mm walnięta odłamkiem ok25x20cm
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 Były również buteleczki sanitariusza? To białe jeszcze zamknięte. O rozjechanych manierkach i menażkach i innych nieciekawych gratach nie wspomnę...Następny wypad chyba za 2 tygonie - ponad 200 kilometrów w jedną stronę do zrobienia - ale warto bo teren jeszcze dziewiczy...
tomala_kikol Napisano 29 Wrzesień 2010 Napisano 29 Wrzesień 2010 Kropelka i jazda:D Resztę się wyklepie;)P.S. Szkoda hałerka ale co zrobić:(Pozdro
dirle Napisano 29 Wrzesień 2010 Autor Napisano 29 Wrzesień 2010 No właśnie - możecie mi doradzić jak go sensownie wyeksponować - lekko pospawać aby trzymał się kupy czy coś innego - bo sam już nie mam żadnej koncepcji.
stock84 Napisano 29 Wrzesień 2010 Napisano 29 Wrzesień 2010 Ja bym go zostawił - niech spoczywa w spokoju:) a jak teren tak obiecujący to może nast. razem trafisz calaka:) powodzenia
Sailer Napisano 29 Wrzesień 2010 Napisano 29 Wrzesień 2010 Teraz po tym wątku, przez najbliższe dwa tygodnie może stracić dziewictwo :]-Graty! Pozdro-
dirle Napisano 16 Październik 2010 Autor Napisano 16 Październik 2010 No i pojechałem - ale na rogatkach mojego masta padł" mi samochód - zatarła się popa wody i padł cały rozrząd więc na razie nici z wyjazdu. Całe szczęście, że nie rozwalił się tam na miejscu - bo nie wiem co wtedy bym zrobił - zero zasięgu tel. komórkowych a do najbliższej wiochy 7 kilometrów. Więc na pocieszenie zdjęcia z eanimacji" wkładki od wykopanego hełmu M38. Materiał z jakiego jest wykonany strukturą przypomina gęstą i twardą gąbkę. Najpierw moczyłem w garze przez 3 dni a następnie suszyłem na dużej misce z arcoroku przez kolejne 3 dni lekko obwiązując sznurkiem.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.