Skocz do zawartości

Hełm Fallschirmjaeger M38


dirle

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...

niedaleko od hełmu znalazłem szpilę od łączenie gąsienic - całkiem niezła - 66 cm długości oraz korbę rozruchową do silnika. Według niemieckich źródeł razem ze spadochroniarzami w natarciu brały udział czołgi typu Tygrys - więc może to jest z któregoś z nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były również buteleczki sanitariusza? To białe jeszcze zamknięte. O rozjechanych manierkach i menażkach i innych nieciekawych gratach nie wspomnę...
Następny wypad chyba za 2 tygonie - ponad 200 kilometrów w jedną stronę do zrobienia - ale warto bo teren jeszcze dziewiczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No i pojechałem - ale na rogatkach mojego masta padł" mi samochód - zatarła się popa wody i padł cały rozrząd więc na razie nici z wyjazdu. Całe szczęście, że nie rozwalił się tam na miejscu - bo nie wiem co wtedy bym zrobił - zero zasięgu tel. komórkowych a do najbliższej wiochy 7 kilometrów. Więc na pocieszenie zdjęcia z eanimacji" wkładki od wykopanego hełmu M38. Materiał z jakiego jest wykonany strukturą przypomina gęstą i twardą gąbkę. Najpierw moczyłem w garze przez 3 dni a następnie suszyłem na dużej misce z arcoroku przez kolejne 3 dni lekko obwiązując sznurkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie