Sekal Napisano 13 Wrzesień 2010 Autor Napisano 13 Wrzesień 2010 Witam. Mam takie pytanie. Zakupiłem kwas szczawiowy i chcę nim oczyścić hełm. Chodzi mi o jego termin użyteczności. Chcę go kontrolować co godzinę jak zalecano ale nie zawsze jest taka możliwość np. w nocy czy w szkole. Jeśli zacznę np. o godz. 17, wyciągnę go o godzinie 23 i pójdę spać po czym nastepnego dnia włoże go o godzinie 15, czy to jakoś specjalnie nie zaszkodzi i kwas nie straci swoich właściwośći.Nieźle się rozpisałem :P Pozdrawiam
dimmu66 Napisano 13 Wrzesień 2010 Napisano 13 Wrzesień 2010 Bez przesady z tymco godzinę"Możesz śmiało zostawić fanta na całą noc czy iść do pracy czy szkoły i nic się nie stanie. Pamiętaj że po wyjęciu z kwasu i zostawieniu fanta bardo szybko łapie go korozja więc tym wyciąganiem i zostawianiem a powietrzu" można więcej zaszkodzić.Sam kwas nie zeżre fanta nawet jak długo w nim leży(oczywiście bez przesady)chyba że są kalki (mogą ulec zniszczeniu). Proponuje tak - zostawiasz na noc czy te ok 8godz jak jesteś w pracy -po powrocie szczota i woda z płynem,powrót do kwasu i tak do skutku. Ze swoich doświadczeń wiem że to co może i ma wyjść wychodzi przy szczawiu do ok 48 godz-potem w/g mnie dalsze moczenie nie ma sensu.No i dobrze potem wypłucz i zakonserwuj(paraloid,olej itp)
dimmu66 Napisano 13 Wrzesień 2010 Napisano 13 Wrzesień 2010 A z kwasem nic się nie stanie-ja używałem roztwór po ok 14 dniach i było ok. Wytrąca się tylko jakiś żółty schit na dnie (niech się wypowiedzą chemicy co to bo nie mam pojęcia)No i podgrzany działa szybciej i w/g mnie lepiej
Sekal Napisano 14 Wrzesień 2010 Autor Napisano 14 Wrzesień 2010 Więc chyba tak będe robił, zostawie go dzisiaj na noc, i przed wyjściem rano przeciągne go szczotą i z powrotem wrzuce do wiadra. Po powrocie powtórze proces, i tak do skutku :)Hełm jest w tym wątkuhttp://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=676040#1117258Po skończeniu zamieszcze fotki :)Pozdrawiam
groszek37 Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 podłączę się do tematu kolegi:)Otóż jak już wyciągnę hełm z kąpieli i opłuczę z resztek kwasu, to mam go zabezpieczyć... tylko jak???Pyt1Z tego co wyczytałem paraloid tworzy przezroczystą powłokę ha hełmie, mam rację??Pyt 2 Jest w postaci granulatu, no to jak go na hełm nanieść(no i jakie ilości)
marcin 1984 Napisano 15 Wrzesień 2010 Napisano 15 Wrzesień 2010 Paraloid B44 jest w postaci przypominającej granulat. Rozpuszcza się go np. w rozpuszczalniku nitro (15% jak dobrze pamiętam) i nanosi cienką warstewkę np. pędzelkiem. Schnie po kilkudziesięciu sekundach tworząc przeźroczystą powłokę przypominającą lakier.pozdro
marcin 1984 Napisano 16 Wrzesień 2010 Napisano 16 Wrzesień 2010 Możliwe bo w nitro troche długo się rozpuszcza (łyżka stołowa paraloidu to około 1,5 godziny) po prostu było mi łatwiej dostać nitro. Tak czy siak efekt w pełni zadowalający.pozdro
marcin 1984 Napisano 17 Wrzesień 2010 Napisano 17 Wrzesień 2010 Trochę się błyszczy ale niestety coś za coś przynajmniej takie jest moje zdanie. Wole mieć lekko błyszczące fanty niż kupę rdzy po jakimś czasie. Nie kładź zbyt grubej warstwy tylko dobrze rozprowadzaj pędzlem to nie będzie to takie widoczne.pozdro
Hebda Napisano 18 Wrzesień 2010 Napisano 18 Wrzesień 2010 Sekal,nie wylewaj potem kwasu!wezmę wsadze swojego hałera,tylko pamiętaj!!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.