Przetarg ujawni kulisy współpracy z nazistami?

[Czlowieksniegu]

Fiu fiu... Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że o pieniądze:

Firmy, które chcą stanąć do wartego miliardy dolarów przetargu na obsługę szybkiej linii kolejowej w Kalifornii, będą musiały ujawnić, czy w czasie drugiej wojny światowej nie brały udziału w Holokauście - informuje serwis Daily Telegraph.
Jeden z polityków Partii Demokratycznej domaga się, by w dokumentacji przetargu pojawił się zapis, który nakaże ujawnić startującym w nim firmom, czy pomagały w przeszłości władzom nazistowskich Niemiec.

Jego zdaniem opinia publiczna powinna poznać ewentualne zaangażowanie przedsiębiorstw m.in. w przewóz jeńców wojennych oraz wywóz ludzi na przymusowe roboty czy do obozów koncentracyjnych w okresie pomiędzy styczniem 1942 a grudniem 1944 roku. Teraz ten akt prawny czeka na akceptację legislatury stanu Kalifornia.

Tak sformułowany zapis jest wymierzony głównie w francuskiego narodowego przewoźnika kolejowego SNCF. Jest on jedną z najpoważniejszych firm, które najprawdopodobniej wystartują w przetargu na obsługę szybkiej kolei, która połączy Los Angeles i San Francisco.

W czasie wojny SNCF przewiózł ok 75 tysięcy Żydów do niemieckich obozów koncentracyjnych. Przedstawiciele spółki tłumaczą, że była ona wtedy całkowicie kontrolowana przez francuskie władze i nie miała wpływu na wydawane przez nie decyzje.

Tak sformułowane warunki przetargu mogą się okazać przeszkodą także dla firm pochodzących z Niemiec, Japonii, Włoch czy Hiszpanii. Pierwsze projekty zakładały, że przedsiębiorstwa, które pomagały nazistowskim Niemcom w czasie wojny będą w ogóle wykluczone z przetargu. Zapis ten jednak nie zyskał akceptacji stanowej legislatury.

Wartość tego lukratywnego kontraktu szacowana jest na 45 miliardów dolarów. Sam przetarg ma zostać ogłoszony w przyszłym roku. Budowa nowej linii rozpocznie się najprawdopodobniej w roku 2012.


http://wiadomosci.onet.pl/2210598,12,przetarg_ujawni_kulisy_wspolpracy_z_nazistami,item.html

[Gebhardt]

Czlowieksniego- niby chodzi o glosy i wiadomo czyje ale w koncu masz racje bo i tak to samo :). Na pewno nie beda stawiac przeszkod firm z bylego ZSSR czy UK, o Chinach nie mowiac....

[kindzal]

Uwazam, ze jest to wlasciwe podejscie do rzeczy.

[Nadwojciech]

Naprawdę chodzi o kasę. Bo jakoś amerykanie jeżdżą Mercedesami i BMW a co te firmy podczas wojny to wiadomo. :)

[Gebhardt]

Kindzal - czy mozesz wyjasnic?