Skocz do zawartości

Za całe 5 zeta i nie tylko cz.9


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 124
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

6 szkoda że ta pierwsza wystawała i została kawałek wypiaskowana ,ale są dwie monetki :) - niby nic wielkiego ale zawsze to jakaś ciekawa historia nigdy bym się nie spodziewał w wadze monet :):) trafiałem kamyki, ołów ,śrubki ,nakrętki - ale monety nigdy :) a trochę wag przerobiłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 nogi zjechałem szczotą stalową i pomalowałem ,blat wybejcowałem a z główką to miałem problem bo po wymyciu benzyną była dalej matowa - już myślałem o malowaniu całej - ale rozsądek zwyciężył i porostu przetarłem ją olejem silnikowym i dopieściłem flanelą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw trzeba uwieść córkę gospodarza, później kupić" teściów dobrą okowitą, następnie delikatnie podsunąć temat, najlepiej będąc przygotowanym na obronę przeciwko widłom,grabiom i innym niekoniecznie konwencjonalnym broniom białym, a jak się uda to wtedy raz jeszcze uraczyć okowitą i powinno być dobrze.

Najważniejsze jest jednak dowiedzieć się czy w ogóle imć gospodarz ma ochotę negocjować z terrorystami (detektorystami), oraz co znajduje się w jego posiadaniu i jak się za to ceni.

Jeśli przeżyjesz, masz szansę na dobre fanty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłbym ostrożny co do uwodzenia za okowite.Kolega zabrał ze sobą 2 butelki,żeby uwiezć mu córke.Jakież go spotkało szczeście,gospodarz postawił swoje 4 flaszki za to że sie pozbedzie córki,a te dwie co przyniósł wypili na drugi dzień.
Dziś żyją zgodnie i szcześliwe w Mysłowicach.
Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie