Pierscionek Napisano 25 Lipiec 2010 Autor Napisano 25 Lipiec 2010 Witam, Wczoraj plywajac w jeziorze zeslizgnal mi sie z palca pierscionek zareczynowy. Nie moge przebolec straty a wiec zwracam sie na tym forum o pomoc. Wiem ze istnieja podwodne wykrywacze metali, chcialabym dowiedziec sie czy ktos kto posiada taki sprzet i moglby ze mna wybrac sie nad pechowe jezioro w celu poszukiwawczym? Jezioro lezy w okolicach Poznania a dokladnie to kolo zaniemysla w Jeziorach Wielkich. Nie plywalam daleko od brzegu i rejon poszukiwan jest niewielki. Pozdrawiam, Zareczona
rufa Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 witam zmartwioną.mogę powiedzieć tyle :jeżeli głębokość zalegania pierścionka nie przekracza 1.5m [po pachy],to problem jest mały.szukaj w swoim regionie kogoś,kto się zna na takich poszukiwaniach.ja mam trochę za daleko.na pocieszenie dodam że podobne problemy rozwiązywałem kilka razy ku uciesze zainteresowanych.
Zbyszek722 Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Witam . Raczej marne szanse na znalezienie pierścionka na takim obszarze , przeważnie jest to możliwe jeżeli jest piaszczyste dno w co raczej wątpię , jeziora mają muliste dna .Też miałem podobną sytuację u nas na kąpielisku z pomostu zsunęła się obrączka z ręki pamiątka po babci .Dzwoniła do mnie bo widziała dzień prędzej że nurkujemy , poszliśmy z kolega i sprzętem aby jej pomóc Całą sytuację ratowało to że wiedziała w jakim rejonie wpadła do wody z pomostu , była wbita w piasek na 8m głębokości i ledwo wystawała , oczywiście na tej głębokości jest już ciemno i bez latarki nie obeszło się. Radziłbym się pogodzić z jej utratą .
Pierscionek Napisano 25 Lipiec 2010 Autor Napisano 25 Lipiec 2010 Dziekuje bardzo za odpowiedz,Zbyszku rozumiem ,ze moze byc ciezko ale jakos nie potrafie sie poddac. Dam za wygrana gdy wykrywacz metali nie da sobie rady. Rufo szczerze to udalo ci sie mnie podniesc na duchu.. szkoda tylko ze nie mieszkasz w okolicy. Wydaje mi sie ze powinnam poszukac tez na jakims poznanskim forum, moze tam ktos bedzie mogl mi pomoc.Pozdrawiam!
kokesh Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Ciekawe czy Hebda wrócił już z Lelowa ? On by się pewnie podjął :)
Kleeberczyk Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Hebda jest z Warszawy więc raczej się nie podejmie ;)
Hebda Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Kurczę.gdybym był z Poznania to chętnie,jednak z Wawy mam daleko:/Mam nadzieję że znajdzie sie ktos z okolic,i że pierścień jest na dośc małej głębokości..(co Wy tak wciąz że hebda i hebda,to był tylko telefon,nic więcej:))
Slajmi130 Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Tak to juz się utarło, obojętnie co powiesz i tak ci nie uwierzymy. Pozdrawiam
pawel888 Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 :) gdy zobaczyłem pierwszy post w tym wątku od razu pomyślałem o koledze Hebda:)Ma doświadczenie, zapał, no i dostał podwyżkę więc może się wybrać :)<pozdro
kokesh Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Ale swoją drogą dziewczyna ma problem .Żeby chociaż powiedziała jakie są rozmiary miejsca poszukiwań i głębokość wody . Są przecież inne metody , nie trzeba od razu nurkować z wykrywaczem .Pozdro...
s_boj Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 od razu mówię, że mój wpis, to nie żartJeżeli został zgubiony na głębokości do 1,5-1,6 metra - dobrą metodą jest po prostu wędrówka po dnie i próba amacania" palcami stóp. Metoda sprawdzona i skuteczna przy poszukiwaniu skarbów blisko brzegu w Morzu Śródziemnym w okolicach Anzio.
kokesh Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Siatka o średnicy oczek mniejszych od pierścionka (w formie podbieraka ,kancerka )ciągnięta po dnie w stronę brzegu raz za razem w obszarze zaginięcia .Pozdro...
wierzbaPOL Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 A moja pierwsza myśl to magnes neodymowy, tylko namierzyć osobę z nim z okolic Poznania.
Daro Shadow Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 magnes nie przyciągnie ani złota ani srebra
latający holender Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 kokesz ma rację,siatka(wydaje się że rodzaj kosza byłby najlepszy) i ciągnięcie.A na brzegu/pomoście najlepiej użyć wykrywacza jeśli na dnie jest coś innego niż piach.
kokesh Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 Tylko nie wiemy , czy tam piasek czy dwa metry mułu .
Pierscionek Napisano 27 Lipiec 2010 Autor Napisano 27 Lipiec 2010 Witam,Niestety nie moglam odpowiedziec wczesniej, szczegoly jeziora sa takie:Dno nie jest zbyt muliste, bylam tam wczoraj i probowalam metody wyczucia stopami czy palcami (bez skutku)ale niestety po tescie jaki zrobilam innym pierscionkiem stwierdzilam ze nie ma to sensu poniewaz pierscionek automatycznie zakopuje sie w piasku choc nie jest zbyt mulisty.Do tego szerokosc jest nie wielka okolo 3 metrow za to plywalam na okolo 10 metrow w glab jeziora gdzie nie dotykam juz ziemi, glebokosc maksymalna okolo 2-3metry. A wiec ciagniecie siatka nic tu nie pomoze. Szkoda ze magnes nie przyciaga zlota czy srebra.. Pozdrawiam wszystkich..M.
wonpiotrus Napisano 27 Lipiec 2010 Napisano 27 Lipiec 2010 przykra sprawa w takim razie. moja znajoma zgubiła pierścionek za 1700zl przy wykopkach ziemniaków i gdzies tam sobie w ziemi leży bo tylarierą chodziliśmy tam i z powrotem z dziesięć razy i nici z tego. szkoda
Klucznik Napisano 27 Lipiec 2010 Napisano 27 Lipiec 2010 Na poczatku roku czytalem na internecie o takim Angolu co zgubil na brzegu morza tez pierscionek zareczynowy.A poniewaz mial kumpla w NASA to mu dokladnie namierzyli.Nie bylo to na prima aprilis.Maja sprzecik ale to nie dla nasKlucznik z klucz
Pierscionek Napisano 27 Lipiec 2010 Autor Napisano 27 Lipiec 2010 wonpiotrus : moj byl tylko troche tanszy.. w sumie nawet jak by byl naprawde tani to bylo by mi zal.. tu nie chodzi o cene a symbol. Niestety marnie to widze :(Klucznik : jesli mowa o NASA.. troche bajkowo to brzmi ale rozne rzeczy na tym swiecie sie widzi.. w sumie to moj narzeczony ma do nasa dojscie,moze powinnam do niego napisac? ;)
rufa Napisano 28 Lipiec 2010 Napisano 28 Lipiec 2010 wonpiotrus,jeżeli twoja znajoma mieszka nie dalej jak 150km,od mego miejsca zamieszkania,to gotów jestem odnależć ten pierścionek.nie ważne,czy w ziemi,wodzie czy błocie.warunek podstawowy to dostępność terenu poszukiwań[nie chodzę na terenach objętych opieką konserwatorską].
SZZ Napisano 28 Lipiec 2010 Napisano 28 Lipiec 2010 Wonpiotrus - napisz skąd jesteś to chętnych do szukania pierdzionka będzie więcej:)Pzdrm
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.