Skocz do zawartości

Moje Odkrycia, Czechy 2010 cz. 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 393
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

6. oprócz tego zostawiliśmy w rowie 7 metrów gąsienicy do t34, nie realne na wyciągnięcie, z powodu braku sił i sprzętu. A miejsce odkrywki, pole bitwy pancernej koło Osoblahy. wg. historii Osoblahy Niemcy zniszczyli tam około 200 czołgów sowieckich. coś się trafia, ale bez przesady, po za tym znaleźliśmy ze Śląskiem i ekipą z Brzegu miejsce skąd strzelali z armat Niemcy w sowieckie pozycje. Pozdrawiam

Napisano

Ten ciężki element" to (nie wiem czy fachowo to ujmę) osłona wydechu dla t-34.

Fanty pierwsza klasa ;] Też muszę w końcu wybrać się do Czech na małe kopanie ;)

Napisano
Dziś planuje oblecieć dokładniej pola w koło tej drogi. Po za tym, ten stalowy element ważył prawie 30 kg. można odkupić ze złomowiska, jak komuś brakuje do T 34 :) :) pozdrawiam
Napisano
Kolego bardzo ciekawe fanty, gratuluję.
Ale uważam że niepotrzebnie 'wyrzucałeś' te łuski na złom, bo w końcu to nie jest jakiś bardzo częsty fant, i wiele osób w tym początkujących kolekcjonerów na pewno by skusiło się na kupno.

Pozdro ;)
Napisano

Szkoda że były trzy sztuki, KWK 40, takie same wykopałem ostatnio pod Osoblahą. Po za tym wczoraj spotkaliśmy tam na polu Czecha który wykopał klamrę WH oraz kilka monetek.

Napisano

Oczywiście jest to klamra Austro Węgry. Trzymajcie jutro kciuki, jedziemy kopać razem z Czechami i Niemcami, będzie to fajne spotkanie między narodowe:) powinni nam dać dotacje unijne na grilla ha ha ha. Pozdrawiam wszystkich

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie