elpasys Napisano 10 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 10 Czerwiec 2010 Otwieram kolejny śródziemnomorski wątek, aby bardziej przybliżyć stosunkowo mało znany w Polsce południowy teatr wojenny, na którym walczyli nasi rodacy. Może w ten sposób zainspiruję do wakacyjnych podróży?Pod koniec 1943r. Alianci zajęli już znaczną część ziemi włoskiej, zadając wielkie straty Niemcom i spychając ich na północ. W alianckich sztabach dopinano plany operacji Shingle" (żwir) czyli lądowania pod Anzio, które to lądowanie miało przyczynić się do przełamania niemieckiej obrony pod Monte Cassino. Niemcy wiedzieli, że Alianci gromadzą wielkie siły i środki do kolejnej ofensywy, dlatego stali się im przeszkadzać w typowy dla wojny sposób.Późnym popołudniem 2 grudnia 1943 roku z lotnisk Villaorba i Aniano znajdujących się niedaleko Mediolanu wystartowało 96 niemieckich bombowców Junkers Ju-88A, należących do pułków lotnictwa bombowego KG54 i KG76. Czteromiejscowe średnie bombowce miały na swoich pokładach po 3,5 t bomb każdy, a ich celem było zbombardowanie portu w Bari. Miasto Bari liczące wtedy 250 000 mieszkańców i znajdujące się na południu Włoch było dla Aliantów ważnym portem przeładunkowym. Codziennie docierały tutaj tysiące ton zaopatrzenia dla 8. Armii brytyjskiej. Kilkanaście minut po 19:00 bombowce niemieckie nadleciały nad port od strony Adriatyku.Na zdjęciu: współczesny widok portu w Bari. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Speedy Napisano 12 Czerwiec 2010 Share Napisano 12 Czerwiec 2010 HejNiemcom poszło bardzo dobrze, po części dlatego że alianci zaryzykowali i nie wprowadzili zaciemnienia w porcie aby maksymalnie przyspieszyć rozładunek. Samoloty pierwszej fali zrzuciły w dodatku flary. Zrzuciły też ładunek dipoli - pasków metalizowanej folii służących do zakłócania radarów. Obrona więc się za bardzo nie popisała, nocnych myśliwców zresztą tam nie było, poza tym nalot był dosyć zmasowany, około 100 samolotów uderzyło w ciągu 20 minut, co też bardzo utrudnia obronę. Zdaje mi się też, że część samolotów przyleciała z baz w Jugosławii a więc z innego kierunku niż te z lotnisk włoskich. Z 30 statków jakie w tym momencie znajdowały się w Bari zatonęło aż 17 o sumarycznej nośności 70 tys. BRT, zarówno wskutek trafień przez bombowce jak i wtórnych efektów (dwa statki z amunicją eksplodowały, powodując rozległe zniszczenia, doszło do przerwania rurociągu terminala naftowego i zapalenia rozlewającej się ropy). 6 dalszych było uszkodzonych. Zginęło około 1000 osób z personelu marynarki i wojska oraz około 1000 cywilnych mieszkańców Bari. Na domiar złego, na jednym ze statków amunicyjnych które wyleciały w powietrze (S/S John Harvey) znajdowała się broń chemiczna - 2000 bomb lotniczych M47 (45 kg)zawierających iperyt. Chociaż zapewne większość iperytu rozłożyła się w warunkach megaeksplozji kilku kiloton amunicji i wypaliła w rozlanej ropie, to jednak ta mniejszość niestety też wystarczyła. Porażonych zostało 617 osób spośród marynarzy i wojskowych (głównie rozbitkowie, którzy pływali w wodzie pokrytej ropą i rozpuszczonym w niej iperytem) z czego 83 osoby zmarły. Liczba cywilnych ofiar nie jest znana, gdyż wielu chorych opuściło Bari udając się do krewnych na wieś na rekonwalescencję. Przypuszczalnie nie było tak źle, bo dostało im się tylko oparami, ale to też nic przyjemnego niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Speedy Napisano 14 Czerwiec 2010 Share Napisano 14 Czerwiec 2010 HejA owszem. Puck" trafiony został pojedynczą bombą na samym początku nalotu. Zatonął w płytkim basenie portowym, na równej stępce, tak że znaczna część kadłuba znajdowała się na powierzchni. Dlatego zapewne ktoś mu poprawił" - w ostatniej fazie nalotu statek został trafiony kolejną bombą (lub kilkoma bombami) i zapalił się. Lwów" otrzymał trafienie w maszynownię i także się zapalił. Zatonął w porcie z dużym przechyłem na rufę. Na szczęście ofiar w ludziach było stosunkowo niewiele: na Pucku" zginął polski oficer i kilku Brytyjczyków z obsługi artylerii plot., Lwów" nie miał żadnych zabitych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 16 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 16 Czerwiec 2010 Jak narazie, miasto Bari nie doświadczyło okropieństw wojny. Zastało zajęte bez walki przez Brytyjczyków. Duży port był w nienaruszonym stanie i natychmiast stał się portem przeładunkowym dla zaopatrzenia brytyjskiej 8. Armii i Aliantów, budujących wiele baz w okolicy, w tym przeznaczone dla ciężkich bombowców lotnisko w Foggia. Dnia 1 grudnia 1943 nowopowstała amerykańska 15. Air Force dokonała otwarcia siedziby jej dowództwa, które zajęło byłą siedzibę dowództwa włoskiego lotnictwa. Dowódcą 15. Air Force był Major General James H. Doolittle, który zajął biura z widokiem na morze, na pierwszym piętrze. Więcej o generale: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jimmy_DoolittleObok jego zdjęcie z wczesnego okresu wojny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 17 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 17 Czerwiec 2010 Zadaniem generała James'a H. Doolittle było zorganizowanie we Włoszech bombardowania strategicznych celów, przez ciężkie bombowce startujące z baz na ziemi włoskiej. Dotychczas takie bombowce startowały z baz w Wielkiej Brytani. Przeniesienie tych baz do Włoch mogło skutkować dwukrotnym zwiększeniem liczby strategicznych nalotów. Za takim rozwiązaniem przemawiało też całkowite panowanie Aliantów w powietrzu. W ciągu ostatnich 2 miesięcy niemieckie bombowce dalekiego zasięgu dokonały zaledwie 8 nalotów na alianckie pozycje we Włoszech, z czego 4 były to naloty na Neapol. Ponadto 70% niemieckich pilotów stacjonujących we Włoszech zostało już przeniesionych do Niemiec. Sytuacja była tak pewna, że na konferencji prasowej dnia 2 grudnia 1943 Vice Marszałek Lotnictwa Arthur Coningham oświadczył dziennikarzom: Gdyby Niemcy byli jeszcze zdolni do podjęcia jakiejś znaczącej akcji w tym rejonie, to potraktował bym to jako osobisty afront." Po południu dnia 2 grudnia 1943 pilot Luftwaffe Werner Hahn wykonał lot rozpoznawczy nad Bari myśliwcem Me 210 na wysokości 8.000 m. Nie został ani rozpoznany ani zaatakowany, mógł więc wykonać 2 przeloty nad miastem, fotografując potencjalne cele.Na zdjęciu: Me 210. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 21 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 21 Czerwiec 2010 Pilot Me 210 Werner Hahn, wykonujący przelot nad Bari, przeleciał też nad portem, widząc doskonale i fotografując sam port oraz liczne alianckie okręty i statki cumujące w porcie.Na zdjęciu: współczesny widok portu w Bari z samolotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 22 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 22 Czerwiec 2010 Po otrzymaniu zdjęć z lotu nad Bari, dowodzący niemiecką Luftflotte 2. Marszałek Polny Wolfram von Richthofen, podjął decyzję o zbombardowaniu portu w Bari, zamiast wcześniej planowanego celu, czyli alianckiego lotniska w Foggia. Również niemiecki głównodowodzący we Włoszech Generalfeldmarschall Albert Kesselring był zachwycony otrzymanymi zdjęciami. Na zdjęciach było widać mnóstwo alianckich okrętów i statków. Były tutaj jeszcze nierozładowane statki z konwoju, który wpłynął do portu 29 listopada 1943 rano, oraz statki z konowoju, który wpłynął 2 grudnia 1943 rano. Wieczorem 2 grudnia rozmieszczenie jednostek w porcie było następujące:Molo Ovest S.Cataldo"1. Tankowiec motorowy Salamis" (norweski, wyporność 8.286 t)2. Mały tankowiec, nazwa nieznana (jugosłowiański)3. Statek Corona Terza" (przynależność i wyporność nieznane)4. Militarny tankowiec USS Pumper" (3.750 t, rej. YOG-56)5. Militarny tankowiec USS Aroostook" (1.707 t, rej AOG-14)Basen centralny6. SS Dagö (łotewski , 1.096 t)7. SS Morava (przynależność i wyporność nieznane)8. Statek motorowy Coxwold" (brytyjski, 1.124 t)9. SS Fort La Jolie" (brytyjski, 7.134 t)10. SS Lwów" (polski, 1.409 t)11. SS Volodda" (włoski, 4.673t)12. Mn Genepesca II" (włoski, 1.628 t)13. SS Brittany Coast" (brytyjski, 1.389 t)14. SS Puck" (polski, 1.065 t)15. SS Lyman Abbott" (amerykański, klasa Liberty", 7.176 t)16. Tankowiec motorowy Cassala" (włoski, 1.797 t)Basen zachodni17 Tratwa motorowa MZ III (Regia Marina-włoska marynarka wojenna)18. Barka (niezidentyfikowana)19. Barka S949Basen między molo S.Vito i starym molem Foraneo20. Holownik Capodistria" (Regia Marina)21. Barka desantowa (Royal Navy)22. Kuter motorowy (włoski, 276 t)23. MMS 32 (trałowiec, Royal Navy, 255 t)24. MMS 50 (trałowiec, Royal Navy, 255 t)25. BYMS 2012 (trałowiec, Royal Navy, 290 t)26. HMS Hazard J02 (trałowiec, Royal Navy, 350 t)27. HMS Sharpshooter" J68 (trałowiec, Royal Navy, 350 t)28. Resistente" (holownik, włoski)---- MTB 81, 242, 243 (torpedowce, Royal Navy, 24. flotylla)Stare molo Foraneo"29. HMCS Assinboine" (kanadyjski, 1.375 t)30. HMS Director" W-137 (holownik, Royal Navy, 825 t)31. Porto Pisano" (włoski, Regia Marina, 226 t)32. SS Grace Abbott" (US Liberty" 7.191 t)33. SS Crista" (brytyjski, 2.590 t)34. HMS Vulcan" (Royal Navy, 623 t)Molo osłonowe---- MTB 270, 287, 289, 290, 292, 297 (torpedowce motorowe, Royal Navy)---- ML 361, ML 460 (okręt desantowy, Royal Navy)---- HSL 2581 (ścigacz, Royal Navy)35. HMS F 178 Vienna" (Royal Navy, 4.227 t)Basen pomiędzy starym i nowym molem Foraneo"36. SS Spero" (brytyjski, statek chłodnia, 1.598 t)37. SS Louis Hennepin" (US Liberty", 7.176 t)38. SS Louis M.Schofield" (US Liberty", 7.191 t)39. HMS Quail" (Royal Navy, 1.705 t)40. Instancabiile" (włoski, ratowniczy)41. SS Empire Sunbeam" (brytyjski, 6.711 t)42. SS Empire Meteor" (brytyjski, 6.711 t)43. Goggiam" (włoski, 1.934 t)44. SS Defender" (brytyjski, 8.258 t)45. HMS Grayling" T-243 (trawler, Royal Navy, 670 t)Nowe molo Foraneo"46. HMS Bicester" (Royal Navy, 1.050 t)47. HMS etland" (Royal Navy, 1.050 t)48. SS La Drome" (francuski, tankowiec, 1.055 t)49. MV Devon Coast" (brytyjski, 646t)50. Lom" (norweski, 1.268 t)51. Norlom" (norweski, 6.326 t)52. Bollsta" (norweski, 1.8832 t)53. SS Lars Kruse" (brytyjski, niegdyś duński, 1.897 t)54. SS Joseph Wheeler" (US Liberty" 7.176 t)55. SS Fort Athabaska" (brytyjski, 7.132 t)56. Berleta" (włoski, motorowiec, 1.975 t)57. SS Testbank" (brytyjski, 5.038 t)58. SS John Harvey" (US Liberty", 7.176 t)59. SS John Motley" (US Liberty", 7.176 t)60. MS Sun" (US, tankowiec motorowy)61. SS John Bascom" (US Liberty", 7.176 t)62. SS Samuel J.Tildien (US "Liberty, 7.176 t)63. "Frosinone (włoski, 5.074 t)64. DS "Vest (norweski, 5.074 t)65. SS "Odysseus (holenderski, 1.057 t)Pozycja nieokreślona66. "Corfu (włoski, 1.409 t)67. Mn "Ardito R220 (Regia Marina, 3.732 t)68. "Argo (włoski, 526 t)69. SS "Empire Dunlin (brytyjski, 326 t)70. Mn "Luciano Orlando (włoski, 868 t)71. MB 10 (włoski)72. "Inaffondabile (włoski)73. SS "Hadley F.Brown (US "Liberty, 7.176 t)74. Francis Drake" (brytyjski)75. HMS Quilliam" (Royal Navy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 23 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 23 Czerwiec 2010 Dowodzący bombardowaniem miasta i portu w Bari Marszałek Polny Wolfram von Richthofen urodził się w Gut Barzdorf (Bartoszówek koło Strzegomia – Dolny Śląsk) w 1895. Pochodził z arystokratycznej rodziny o tradycjach wojskowych. Jego ojciec był kuzynem niemieckiego asa lotnictwa Manfreda von Richthofena, zwanego Czerwonym Baronem. W październiku 1936 został wysłany z Legionem Condor do Hiszpanii w ramach faszystowskiej pomocy generałowi Franco. Dowodził formacjami bojowymi, pełnił także obowiązki szefa sztabu dowódcy Legionu Condor Hugona Sperrla. Spoczywa na nim odpowiedzialność za masowe bombardowanie Guerniki 26 kwietnia 1937. W agresji Niemiec na Polskę dowodził wydzieloną grupą lotniczą, której zadaniem było wspieranie natarcia niemieckiej 10 Armii na Warszawę. Na bezpośredni rozkaz Richthofena 1 września 1939 został wykonany nalot na Wieluń. Podczas kampanii wrześniowej bombowce Richthofena z dużą skutecznością wspierały natarcie niemieckiej armii, niszcząc polskie umocnienia oraz atakując kolumny wojsk i uchodźców. Dowodzone przezeń formacje lotnicze znacznie przyczyniły się do niemieckich sukcesów w bitwach pod Radomiem i nad Bzurą. To właśnie jednostka Richthofena dokonała nalotu dywanowego na Warszawę 25 września 1939. W czerwcu 1943 Richthofen został skierowany do Włoch, gdzie objął dowodzenie 2. Flotą Powietrzną. Walczył z lądującymi na Sycylii i Półwyspie Apenińskim aliantami. Richthofen zdołał odnotować na swym koncie kilka znaczących sukcesów – jego flotylla skutecznie zapewniła osłonę powietrzną ewakuowanym z Sycylii wojskom niemieckim, zdziesiątkowała uciekającą do alianckich baz flotę włoską (zatopiono m.in. pancernik Roma" z większością załogi).Był trudny we współpracy i uchodził wśród znajomych za psychopatycznego okrutnika. Ta jego ostatnia cecha spowodowała, że wysoko cenił go Hitler, dzieki czemu został najmłodszym marszałkiem polnym. Prawdopodobnie przyczyną jego psychopatycznych cech była też choroba mózgu (rak), w wyniku której zmarł w 12 lipca 1945 w amerykańskim obozie jenieckim w Bad Ischl w Austrii. Na zdjęciu Wolfram von Richthofen . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 24 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 24 Czerwiec 2010 Gdy nadszedł zmrok dnia 2 grudnia 1943, bombowce Junkers Ju-88 A4 w liczbie 96 wystartowały z lotnisk w północnych Włoszech i skierowały się na wschód. W ten sposób Niemcy chcieli zmylić Aliantów i zminimalizować ryzyko ich odwetu. Nad Adriatykiem formacja skręciła na południe i leciała nad morzem na znacznej wysokości. Wkrótce do formacji dołączyło 9 samolotów Ju-88, które wystartowały z lotnisk w okupowanej Jugosławi. Po wykonaniu kolejnego zwrotu formacja skierowała się nad Bari. O godz. 19:25 trzy samoloty (przewodnicy") zrzuciły nad portem flary oraz paski aluminiowej folii, które oślepiły" alianckie radary. W porcie trwał pospieszny wyładunek, port i statki były oświetlone m.in. reflektorami skierowanymi na statki. Pilot jednego z tych trzech samolotów Leutnant M. Ziegler tak pisał później w raporcie: Am späten Nachmittag flogen wir mit 2 anderen Maschinen als Pfadfinder. Unsere JU88 war voll beladen mit Düppel- Störstreifen und Leuchtbomben für die Zielmarkierungen. Es war schon dunkel als wir die Küste südlich Ravenna kreuzten. Wir sollten von der Adria her unser Ziel anfliegen. In Höhe von Kap Rossa gingen wir auf 7000 Meter und stellten dann fest, dass der Hafen von Bari wie im tiefsten Frieden hell erleuchtet war. Wir begannen mit dem Abwerfen von Stanniol-Störstreifen, und weil der Hafen in hellem Licht lag, hätten wir uns den Abwurf von Leuchtbomben sparen können."Czyli: Poźnym popołudniem lecieliśmy wraz z dwoma innymi maszynami jako "przewodnicy. Nasz Ju-88 był całkowicie załadowany paskami zakłócająco-zmylającymi i bombami oświetlającymi dla oznaczania celu. Było już ciemno, gdy przekraczaliśmy linię brzegową na południe od Ravenna. Powinniśmy nadlatywać nad cel od strony Adriatyku. Na wysokości Kap Rossa zeszliśmy na 7.000 metrów i stwierdziliśmy, że port w Bari był jasno oświetlony, jakby w czasie panowania zupełnego pokoju. Zaczęliśmy zrzucać zakłocające paski cynfolii i właściwie mogliśmy zaoszczędzić sobie zrzucania bomb oświetlających, ponieważ port był jasno oświetlony."Na zdjęciu: bombowiec Ju-88 A4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Speedy Napisano 24 Czerwiec 2010 Share Napisano 24 Czerwiec 2010 HejDzięki za wykaz statków i plan portu, bardzo ciekawy.Gwoli ścisłości marynistycznej, MTB (Motor Torpedo Boats) to nie torpedowce lecz ścigacze (kutry) torpedowe. Torpedowców jako takich podczas II ws nie było (pomijając jakieś starocie pozostające gdzieniegdzie w słuzbie). Niekiedy niemieckie małe niszczyciele typu Möwe określane są mianem torpedowców, ale trochę bez sensu (kalka z niemieckiej nazwy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 25 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 25 Czerwiec 2010 W ten wieczór miejsce postojowe przy nadbrzeżu oznaczone numerem 29 przy zewnętrznym molo (nr 58 na powyższym planie portu) zajmował zwykły statek klasy Liberyty" SS John Harvey". Przybył on do portu przed czterema dniami w konwoju wraz z 9 innymi statkami. Jego długa podróż rozpoczęła się w Balitimore, potem były postoje w Norfolk, Oran i Augusta. Poza konwencjonalną amunicją statek przewoził jeszcze niezwykły ładunek: 1.350 ton bomb wypełnionych toksyczną substancją znaną chemikom jako sulfid bis(2-chloroetylu), S(CH2CH2Cl)2. Ten środek jest powszechniej znany jako Iperyt (siarkowy) lub (gaz musztardowy, żółty krzyż, lost, HS, HD). Związek w stanie czystym jest bezbarwną, oleista cieczą o słabym zapachu, techniczny ma barwę ciemnobrunatną i zapach musztardy lub czosnku. Słabo rozpuszcza się w wodzie, dobrze natomiast w rozpuszczalnikach organicznych (np. oleju, tłuszczu). Iperyt siarkowy używany był podczas I wojny światowej; na ogólną liczbę porażeń żołnierzy bojowymi środkami trującymi, 80% stanowiło porażenie iperytem siarkowym. Oparzenia iperytem siarkowym występują po trwającym 4-24 godzin okresie utajenia. Działanie na drogi oddechowe ujawnia się po 4-6 godzinach, jednak w przypadku bardzo wysokich stężeń śmierć następuje w ciągu 2-5 minut. Iperyt wchodzi w reakcję z żywą tkanką, wywołuje na skórze pęcherze i trudno gojące się rany, a także porażenie dróg oddechowych i płuc, mogące prowadzić do śmierci. Działanie oparów iperytu na oczy powoduje ślepotę, zwykle wyleczalną. Ciekły iperyt powoduje nieodwracalną utratę wzroku. W przypadku poparzeń dotyczących większej powierzchni ciała występuje także działanie ogólnotrujące.Na zdjęciu: kanadyjski żołnierz poparzony gazem musztardowym w czasie 1.WŚ we Francji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Speedy Napisano 25 Czerwiec 2010 Share Napisano 25 Czerwiec 2010 HejCiekawostka - skąd pochodzi ta liczba, 1350 _ton_ bomb iperytowych? Najczęściej podaje się, że statek przewoził 2000 _sztuk_ bomb iperytowych M47A1, co dawałoby w sumie 92 tony bomb (i 66 ton samego iperytu). 1350 ton bomb M47A1 (zakładając tony metryczne) dawałoby około 29350 sztuk bomb i ok. 968,5 ton iperytu. Tysiąc ton iperytu to strasznie dużo, wątpię żeby po takiej ilości było tylko kilkuset porażonych. W czasie walk we Flandrii latem 1917 Niemcy użyli ponad 2500 ton iperytu, było ponad 20 tys. porażonych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 25 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 25 Czerwiec 2010 @SpeedyThe day of battle", The war in Sicily and Italy, 1943-1944, str. 271. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 25 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 25 Czerwiec 2010 Autor: Rick Atkinson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 28 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 28 Czerwiec 2010 Skąd wziął się gaz musztardowy w porcie Bari?Po przejściu Italii na stronę Aliantów, Hitler mścił się okrutnie na włoskich żołnierzach i na ludności cywilnej podejrzewanej o sprzyjanie partyzantom. Wywiady włoski i aliancki donosiły, że Niemcy są zdecydowani zastosować broń chemiczną przeciwko ludności Włoch i przeciwko wojskom alianckim. O przygotowaniach Niemców do wojny chemicznej zeznawali też niemieccy jeńcy oraz wywiad w Niemczech, gdzie gazy bojowe produkowano w 19 instalacjach technologicznych. Pilną sprawą stało się więc przygotowanie adekwatnej odpowiedzi na ewentualny niemiecki atak bronią chemiczną. Generał Eisenhower i premier Churchil naciskali na prezydenta Roosevelt'a w sprawie pilnej dostawy broni chemicznej do Europy. W sierpniu 1943 prezydent Berlin publicznie ostrzegł Niemcy, że w przypadku użycia broni chemicznej odpowiedź Aliantów będzie pełna i adekwatna. Departament Wojny USA zdecydował się zlokalizować wysunięty magazyn broni chemicznej w rejonie Foggia, ponieważ tam powstawało wielkie lotnisko dla alianckich bombowców. W tym magazynie planowano zgromadzić nie mniej niż 200.000 bomb gazowych, co pozwalałoby na prowadzenie wojny chemicznej przeciwko Niemcom przez 45 dni. Statek SS John Harvey" stał tak długo w porcie, ponieważ jego ładunek nie miał priorytetu. Ważniejsze były statki, które przywiozły materiały medyczne i amunicję dla 8. Armii Brytyjskiej. Ponadto w porcie statek był bezpieczny, gdyż nie zagrażały mu niemieckie łodzie podwodne. Na zdjęciu: grób królowej Polski Bony w Bari. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 29 Czerwiec 2010 Autor Share Napisano 29 Czerwiec 2010 Wieczorem 2 grudnia 1943 tysiące alianckich żołnierzy i włoskich cywilów zasiadły na stadionie Bambino Stadium" leżącym blisko dworca. Oglądali mecz baseball dwóch drużyn reprezentujących różne formacje wojskowe. Miłośnicy kina wypełnili wszystkie kina w centrum i na jego obrzeżach. Kino Porto Vecchio" wyświetlało film Sergeant York" z Gary Cooper'em w roli głównej. W brytyjskiej kantynie na molo San Nicola" melodyjne piosenki śpiewała ładna młoda Włoszka, inne roześmiane młode kobiety nawiązywały bliższe znajomości z żołnierzami. W porcie panował wielki ruch, gdyż o 17:30 wpłynął tutaj nowy konwój. Marynarze kończyli właśnie kolację i szykowali się do zasłużonego odpoczynku. Generał Doolittle był w swoim nadmorskim biurze i analizował najnowsze raporty samolotów powracających z bombardowania niemieckiego miasta Solingen.W pierwszej fali bombardowania nad Bari nadleciało 20 bombowców na wysokości 50 m, naprowadzonych na cel przez światła portowe. Pierwsze bomby spadły na Via Abate Gimma w wypełnionym ludźmi centrum Bari. Eksplozje bomb wokół hotelu Corona" zabiły i raniły wielu żołnierzy i cywilów. Rozlegały się straszne krzyki rannych. Domy zapadały się, grzebiąc pod gruzami mieszkańców. Fani baseballu tłoczyli się w wąskich wyściach ze stadionu. Podmuch eksplozji wywalił okna i drzwi w biurze gen. Doolittle. Ale najgorsze dopiero nadchodziło.Na zdjęciu: zbombardowane domy w centrum Bari. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 1 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 1 Lipiec 2010 Nalot na Bari był zupełnym zaskoczeniem, ponieważ radar dalekiego zasięgu (wczesnego ostrzegania) umieszczony na dachu teatru przy Via Victor Emmanuel nie działał od tygodnia. Pozostałe radary zostały oślepione" przez Niemców i nie były w stanie wykryć bombowców lecących na niskiej wysokości nad morzem. Spadające na port bomby trafiły w nadbrzeże paliwowe przerywając rurociągi z benzyną. Płonąca benzyna spływała do basenu portowego i rozlewała się po molu ocinając drogę ucieczki. Zaraz na początku statek SS Joseph Wheeler" otrzymał bezpośrednie trafienie i wybuch rozerwał jego prawą burtę, wzniecając pożar i zabijając wszystkich 41 członków załogi. Eksplozja na SS John Bascom" rozerwała cały mostek. Jego ładunek składający się z wyposażenia medycznego i benzyny zapalił się. Płonąca benzyna wylewała się przez cumę rufową i ciągle płonąc na powierzchni zmierzała w kierunku statku SS John Motley", który przewoził 5.000 ton amunicji i właśnie został przedziurawiony bombą, która wpadła przez luk nr 5. Płonący jak pochodnia John Motley" uderzył w opaskę brzegową i eksplodował zabijając wszystkich 64 członków załogi. Tony porozrywanego metalu płonącego metalu zostały wystrzelone na okoliczne statki, doki i na miasto. Wybuch wyrwał wielką dziurę w burcie SS John Bascom", oraz wrzucił do płonącej wody marynarzy, którzy właśnie z tej wody zostali wyciągnięci.Pokazane tutaj zdjęcia wykonane zaostały dnia 3 grudnia 1943 rano. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 2 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 2 Lipiec 2010 Pod pokładem brytyjskiego SS Fort Athabaska" eksplodowała bomba zabijając natychmiast 46 członków z 56 osobowej załogi ststku. Statek Liberty" o nazwie Samuel J.Tilden" został trafiony bombą, która wybuchła w przedziale silnikowym oraz został ostrzelany przez niemiecki samolot i przez zbłąkane pociski brzegowej artylerii przeciwlotniczej. Płonący Samuel J.Tilden" dryfował po porcie mogąc w każdej chwili wybuchnąć. Dlatego podjęto decyzję o jego zatopieniu. Brytyjski kuter torpedowy wystrzelił w jego kierunku torpedę i statek zaraz po jej wybuchu osiadł na dnie portu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 5 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 5 Lipiec 2010 Na pokładzie polskiego statku Lwów" wybuchły dwie bomby, wywołując gwałtowny pożar, który objął cały statek, od dziobu do rufy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 7 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2010 Wśród statków płonących w basenie portowym był SS John Harvey", który przewoził ściśle tajny ładunek. Krótko potem, gdy wybuchł SS John Motley", nastąpił też potężny wybuch na SS John Harvey". Wybuch wyrzucił w wieczorne niebo fontannę ognia i żelaza na wysokość kilku kilometrów, oraz zmiótł wiele statków stojących w porcie. Zginął dowodca statku oraz cała 77 osobowa załoga. Fruwające kawałki metalu podziurawiły burty i pokłady wielu statków oraz spadły na miasto. W promieniu 12 km wyleciały wszystkie szyby w oknach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 8 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 8 Lipiec 2010 Wybuch SS John Harvey" przeciął całkowicie SS Testbank" zabijając 70 członków jego załogi. Na USS Aroostook" wybuch wyrwał pokrywy luków ładowni i zapalił ładunek 19.000 baryłek 100-oktanowej benzyny lotniczej. SS Puck" z ładunkiem części zamiennych i silników dla okrętów flotylii śródziemnomorskiej miał rozerwaną burtę i zaraz zatonął. W wyniku wybuchu SS John Harvey" całkowicie zostały zniszczone następujące statki: SS “John Bascom”Mn “Frosinone”“Lom”SS “Testbank””Bollsta””Cassala””Barletta” MV “Devon Coast”SS “Fort Athabasca”SS “Lars Kruse””Norlom”DS “Vest”SS “Fort La Joie””Corfu” Mn “Ardito” Mn “Genepesca”Mn “Luciano Orlando” SS “Lwów””Porto Pissano” SS “Puck”SS “Volodda”Goggiam"“Congo”? (francuski)„Aube”?2 ostatnie statki ze znakiem zapytania występują na liście wraków z tego dnia, w innych listach ich nie ma, gdyż mogły występować tam jako niezidentyfikowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 13 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 13 Lipiec 2010 Nalot odbywał się falami i trwał ok. 25 minut. Horror wypełnił port i miasto. W besenie portowym wśród płonącego paliwa pływały setki marynarzy, jeszcze żywych i już martwych. Wydobywane ciała były układane wzdłuż nadbrzeża, gdzie organizowano doraźną pomoc. Sanitariusze robili zastrzyki z morfiny i dawali papierosa rannym. 60 marynarzy było jeszcze uwięzionych w płonącym zakątku portu, skąd zostali uratowani przez norweskie szalupy ratunkowe dopiero o godz. 23. W mieście też widoczne były początki pomocy poszkodowanym, z których wielu miało pourywane kończyny. Statki ciągle płonęły i wybuchała na nich amunicja. Zatonęło 17 statków, 8 było poważnie uszkodzonych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 14 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 14 Lipiec 2010 Jakościową zmianę problemu zauważono dopiero wtedy, gdy jeden z marynarzy spytał oficera: Od kiedy to amerykańskie statki wożą czosnek do Włoch?". Wtedy okazało się, że wszyscy czuli ten zapach", charakterystyczną woń gazu musztardowego. Marynarze przywożeni do szpitali w okolicznych miastach byli opatrywani od widocznych ran i poparzeń, a następnie w swych zmoczonych olejem ubraniach byłi kładzeni tam, gdzie było jeszcze miejsce. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że najgorsze było dopiero przed nimi. Po kilku godzinach setki marynarzy nie mogło otworzyć oczu, a na ich ciałach pojawiły się okropne bąble, wielkie jak balony wypełnione wodą. Wielu miało tak niskie ciśnienie krwi, że tracili przytomność i zapadali w letarg. Nie lepiej było z tymi, którzy udzielali pomocy poszkodowanym. Wielu lekarzy, którzy opatrywali rannych znalazło się wśród pacjentów, z charakterystycznymi objawami. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, jaka była przyczyna tych problemów. Większość pacjentów szpitali została sklasyfikowana jako N.Y.D. (not yet diagnosed). Pierwszy zgon od poparzenia gazem nastąpił o godz 13. dnia 3 grudnia 1943. Potem następowały dalsze liczne zgony. W szpitalach jeszcze nikt nic nie wiedział o przyczynie, mimo że brytyjskie dowództwo portu Bari już w trakcie bombardowania dnia 2 grudnia stwierdziło obecność trującego gazu w powietrzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 15 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 15 Lipiec 2010 Dla tych, którzy ratowali rozbitków, gaz i ich nasiąknięte trucizną ubrania były równie niebezpieczne, czego przykładem jest historia statku „Bistera”. Podjął on z wody w porcie Bari 30 rozbitków i ruszył z nimi do Tarentu, gdzie ranni mieli trafić do szpitala. Po kilkunastu godzinach od nalotu, gdy statek docierał do Tarentu, stan załogi był równie ciężki, jak podjętych z wody ofiar nalotu. Załoga statku oślepiona oparami gazu musztardowego niemal po omacku weszła do portu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpasys Napisano 20 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 20 Lipiec 2010 Straty Aliantów spowodowane nalotem były tak ogromne, że często i zasadnie ten nalot porównywany jest z japońskim nalotem na Pearl Harbor. Poniżej wyrażone w liczbach istotne cechy obu tych nalotów.Pearl Harbor, Hawaje, 7 grudnia 1941- Ilość samolotów atakujących: 353- Czas trwania: 1,5 godz.- Ilość samoltów zestrzelonych: 27- Ilość zatopionych jednostek pływających:18- Ilość ofiar: 2.345 żołnierzy i 57 cywilnychBari, Italia, 2 grudnia 1943- Ilość samolotów atakujących: 105- Czas trwania: 25 min.- Ilość samoltów zestrzelonych: 0 (według niektórych źródeł 1 lub 2)- Ilość zatopionych jednostek pływających:17- Ilość ofiar: 1.000 żołnierzy i 1.000 cywilnych (Szacunkowo, tak wiele ofiar wśród cywilów spowodowało bombardowanie miasta i chmura gazu musztardowego nad miastem. Zaraz po bombardowaniu zaczęła się ucieczka mieszkańców z miasta. W ten sposób wiele osób poparzonych gazem znalazło się w miejscach, gdzie nie mogli otrzymać odpowiedniej opieki medycznej.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.