Skocz do zawartości

Szelki do spodni


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam.
Szukam informacji, zdjęć na temat szelek do spodni( tych pod bluzą mundurową) używanych w Wojsku Polskim w latach IIRP . Czy były to regulaminowe szelki określonego wzoru, czy też każdy stosował prywatne egzemplarze. Proszę o informację. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Napisano
Całkiem sporo w temacie podpowiadają warunki techniczne spodni zołnierskich czy to piechoty czy kwalerii - otóz ani opis wykonawczy ani rysunki techniczne nie pokazują wogóle guzików do szelek.
Wniosek jest prosty - przepisowo było przewidziane noszenie spodni na pasku do spodni ( opisany w WT).

Oczywiscie zycie jest zyciem, szelek przepisy nie przewidywały ale takze ich noszenia nie zabraniały i zdaża się widywac czasem na fotografiach zolnierzy uzywajacych szelki ( cierpliwi znajdą pewnie te kilka fotek wsród tysiecy juz chyba zdjec na tym Forum).
Szelki do spodni ( zwykłe, najzwyklejsze szelki męskie, jakie były podówczas w handlu) można było kupować indywidualnie w sklepikach w kantynach na terenie jednostek. Istnieje piękna fotka dokumentyjaca taki fakt w ksiażce Prochowicza Korpus Ochrony Pogranicza 1924-1939".

Zalecenia odnosnie szelek do spodni mundurów oficerskich z kolei przyniesie lektura poradnika Oficer" z roku 1931.
Napisano
Amen

I tylko jedno pytanie pozostaje - czy indywidualisci przyszywali sobie nieregulamonowe guziki do spodni czy juz wowczas istnialy szelki ze 'szczekami' jakie mozna kupic obecnie?
Napisano
Na zachowanym egzemplarzu spodni lnianych letetnich oraz na drugim ezgemplarzu spodni oficerskich widziałem istny przekrój pasmanteryjny :-) niczym opowieść o gubieniu i doszywaniu guzików w kolejnych latach :-))))

Nie zdziwię się jeśli obie odpowiedzi będą prawidłowe.
O guziki do spodni czy bielizniane nie było w wojsku trudno - chocby dzięki społdzielnianym czy kantynowym sklepikom.
Napisano
Wybaczcie mi off-top ale skoro Arturze wymieniles poradnik 'Oficer' (najwyrazniej skierowany do plebejuszy ktorych wielu 'niestety' znalezlo sie w korpusie oficerskim) - czyz nie jest to piekny przekroj przesadow klasowych owczesnego wieku i dowod jak wiele do nich przykladano wagi :)?

Pare kwiatkow utkwilo mi w glowiem, w tym: oficer nie powinien, o ile to mozliwe stac w kolejce, a najgorszym wypadku postawic tam sluzacego z ktorym mial sie wymienic gdy sluzacy dotarl do celu. Etykieta komu i jak sie ustepuje miejsca w tramwaju byla tak skomplikowana ze sugerowano nie zaprawionemu w tych zawilych materiach oficerowi w tramwaju stac, a ze podroz tak plebejska forma transportu jak przepelniony tramwaj nie licowala z honorem oficera, tramwaj najlepiej wogole unikac i isc piechota!

A juz pokazanie sie na ulicy, o zgrozo, popychajac wozek z dzieckiem, bylo grzechem niewybaczalnym :).
Napisano
Uściślając. Szelki nie były uwzględnione w regulaminowym umundurowaniu, ale były tolerowane, jako element indywidualnego wyposażenia. Czy ktoś ma jakieś informacje na temat paska do spodni? Wiem że w Nowym Przeglądzie Kawaleryjskim" bodajże nr.3 są na ten temat informacje. Niestety nie mogę tego znależć w necie, a czasopisma nie mam. Czy ktoś może mi podesłać na ten temat informacje: brzydas@wp.pl
Z góry dziękuje.
P.S.
Temat poruszyłem z prozaicznego powodu. Mam za luźne spodnie w pasie w bryczesach( troszkę schudłem )Chcę to jakoś rozwiązać zgodnie z realiami.
Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie