gronowianin Napisano 10 Luty 2010 Autor Napisano 10 Luty 2010 Poszukuję sprawdzonej w boju marki szpadli, czy w Polsce to tylko Fiskars? W Stanach króluje Lesche, Predator i czasem Gator, ale żeby je sprowadzić to trzeba mieć wujka tam mieszkającego, bo cło podwaja cenę, w UK Fiskars i dobre rzeczy słyszałem o Black Ada. Czy Fiskars naprawdę nada się do kopania w korzeniach?
pawel888 Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Pewnie że nada, szpadel praktycznie niezniszczalny(choć istnieją wyjątki) np.w Warszawie tylko sie Fiskarsami kopie:)Ja z pod Warszay to saperka WP:)<pozdro
andreee Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 hehe polecam tylko fiskarsa na korzenie,jak przedmówca sprzęt prawie nie do zajechania,kopanie,rąbanie co tylko dusza zapragnie-ja wybrałem wersję z trójkątnym czubem tzw.ostry".pozdrawiam
Cpt.Nemo Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 pawel888 (387 / 19) 2010-02-11 13:19:33 w Warszawie tylko sie Fiskarsami kopie:)Ja z pod Warszawy to saperka WP:)"Juz sie niech kolega nie chwali ze taki bogaty z domu i stac go na drogie wojskowe saperki, my kopiemy tanimi saperkami Fiskarsa po 20 zl. :)http://www.zielen24.pl/saperka-fiskars-fispo-394s-p-293.htmlTo tylko jako przyklad, bo mozna kupic po 20zl spokojnie :)
pawel888 Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 A no trzeba sie było pochwalić:) Za swoją wyspecjalizowaną saperke zaplaciłem 15zł:)Kopie już nią 4rok i nic sie nie dzieje.Gdybym jeździł samochodem to Fiskarsa oczywiście bym posiadał, a tak do plecaka to za długi.No i nie jestem z Warszawy więc uprawnień nie mam :)<pozdro
Cpt.Nemo Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Az tak potanialy ?dwa - trzy lata temu byly po 25zl.http://74.125.77.132/search?q=cache:ySnywKAlSPYJ:www.tactical.pl/forum/index.php%3Faction%3Dprintpage%3Btopic%3D58479.0+saperka+wojskowa+polska&cd=8&hl=pl&ct=clnk&gl=plNic to, kazdy kopie takim sprzetem jaki ma i zaleznie od tego gdzie kopie i co zamierza wykopac :)Ja czesto na monetki stosuja taka saperke :http://www.sadowniczy.pl/product-pol-11443-FISKARS-Lopatka-29-cm-137000.htmlOczywiscie Fiskarsa :)
Eastlegion Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Witam.Ja tymczasem mam już trzeci sezon saperkę LWP z 1956 roku, za 25 zeta nabytą. Trzyma się nadal świetnie! Pozdro.
pawel888 Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Ja swoją gdzieś od chłopa na bazarze kupiłem więc po taniości:)A kupowałem znajomemu na reko w Brochowie to 25zł.:)Więc trzymają cene :)<pozdro
Tomek1153 Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 a ja kopie takim fiskarsem i żaden korzeń nie jest mi straszny :D
Cpt.Nemo Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Bo Ty silny chlop jestes i lubisz dzwigac, ja tam nie lubie jak lopatka wazy wiecej niz 700gram :)A ten Twoj szpadel to sporo ponad kilo wyglada ?
Tomek1153 Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 to fakt lekka to ona nie jest :D ale bardzo wygodna dla mnie... co prawda do plecaka jej nie włożę no ale jak by się coś działo to i do samoobrony można użyć ;PDane techniczne łopatki : * Długość: 80 cm * Waga 1350 g * Szerokość: 20 cm
pawel888 Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Oto mój sprzęt do kopania;Smętek", saperka, rękawice.Sceneria zimowa.:)Zdjęcie było już na forum ale nie w kwestii saperki.:)<pozdro
Cpt.Nemo Napisano 11 Luty 2010 Napisano 11 Luty 2010 Jak poleca to niech sie Fiskars postara zmniejszyc jej wage :) targac ze soba tak wielki i ciezki szpadel nie jest przyjemnie mimo iz jest on niezawodny, ale raczej lepszy do samochodu niz do pieszego wloczenia sie caly dzien po polach. Jesli ktos nie odkopuje armat, wagonow kolejowych ani schronow bojowych to ja zdecydowanie polecam Saperke Fiskars Fispo 394S ktora jest o polowe lzejsza i ma tylko 60cm dlugosci i 14cm szerokosci przez co sie spoko miesci w kazdym plecaku. O tym ze ponad dwukrotne tansza od ergo2500 to juz nawet nie wspomne :)
gronowianin Napisano 11 Luty 2010 Autor Napisano 11 Luty 2010 Dzięki za radę, to jednak zdecyduję się na łopatkę Fiskarsa. Chciałem wypróbować Black Ada'ę ale koszt przesyłki przewyższa cenę łopaty. Czekam za to na diggera Lesche, ciekaw jestem czy jego jakość to mit czy rzeczywistość.
gronowianin Napisano 14 Luty 2010 Autor Napisano 14 Luty 2010 Ostre słowa, ale z tego co czytałem w specyfikacjach Lesche wydaje się mieć stal o lepszej jakości niż Fiskars, bo utwardzana termicznie. Zobaczymy jak oba narzędzia będą sprawować się w akcji, bo już zakupiłem też szpadel Fiskarsa. Poza tym jeśli ci ępi" Amerykanie na forach piszą, że Lesche jest niezniszczalny to musi o czymś świadczyć.
gronowianin Napisano 15 Luty 2010 Autor Napisano 15 Luty 2010 a propos, jak się kopie w tej temperaturz, bo w weekend chciałem jechać na wyprawę i nie wiem czy się opłaca...
Karpathen Offensive Napisano 16 Luty 2010 Napisano 16 Luty 2010 Witam,ja do kopania polecam łopatkę z demobilu szwedzkiego.Bardzo solidna i wytrzymała stal szwedzka :)Szczególnie sprawdza się na glebach ciężkich i kamienistych.
vis1939 Napisano 16 Luty 2010 Napisano 16 Luty 2010 Też używam od niedawna szwedzkiej kopaczki i jestem 100% zadowolony,wytrzymała i wygodna w użyciu.
adam793 Napisano 20 Luty 2010 Napisano 20 Luty 2010 Ja zastanawiam się nad fiskarsem ,tylko nie wiem czy wybrać saperkę ergo 2500 czy szpadel ostry oba są zbliżone w cenie.
rebe Napisano 20 Luty 2010 Napisano 20 Luty 2010 Polecam pseudo Fiskersa ze sklepów ogrodniczych(żółty trzonek) cena ok. 20 zł Posługuje się nim już trzeci sezon. Raz w sezonie wymaga delikatnego podostrzenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.