Samson Napisano 28 Styczeń 2010 Autor Napisano 28 Styczeń 2010 Malować czy pozostawić? Tak żeby przedmiot nie stracił swojej wartości historycznej.
Szumsk Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 Ja bym pomalował na taki sam kolor jaki ma farba oryginalna.
GeneralRemek Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 stanowczo odradzam malowanie!!!Hełm ma dużo oryginalnej farby, zachował się w pięknym stanie, szkoda niszczyć reliktu.
tyfus Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 nie malować ! wartość to on już ma, dużo oryginalnej farby - to wielki plus.pomalujesz nową farbą i co ? ładny i błyszczący ? wtedy straci swoją historyczną wartość.zakonserwować i cieszyć się takim jaki jest :)-pozdro-
Teges Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 Też odradzam malowanie. Stan jak na 70 lat jest bardzo dobry, farby dużo... Jak pomalujesz garnek, to straci on część swojej duszy.
herman1984 Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 Powtórzę po kolegach,ale żeby dotarło;)nie maluj!To Twój garnek,ale nie rób mu krzywdy!Pozdro.
samter Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 Nie maluj, fant straci na wartości finansowej i historycznej :P Takie wraki jak na foto można remontować, malować etc.
Samson Napisano 28 Styczeń 2010 Autor Napisano 28 Styczeń 2010 Dziękuję za doradzenie. Ten hełm to znalezisko ze strychu. Właśnie ze względu na pozostałości oryginalnej farby się wahałem, myślałem, że trochę jej mało. Dzięki za wasze posty :) Oczywiście nie pomaluję go. Pozdrawiam.
GeneralRemek Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 I chwała Tobie za to :)A jak zachował się w środku?
dzieci3 Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 Witam,a może jeszcze kwas szczawiowy?Zobacz w wątku kol.tyfus Mój eksperyment...Ale zdecydowanie nie malować.Pzdr.
Samson Napisano 28 Styczeń 2010 Autor Napisano 28 Styczeń 2010 W środku - biję się w pierś - trochę go uszkodziłem. Teraz żałuję, ale co zrobić... Miałem z 14 lat, znalazłem hełm i nie myślałem o nim w ten sposób co teraz. Najważniejsze było nałożyć go na głowę. Ale nie mogłem jej zmieścić bo był za mały i gdy go nakładałem metalowa taśma biegnąca po okręgu, która była w środku wbijała się w głowę. Więc... wyjąłem ją i można było w hełmie pobawić się w wojnę" - nie wiem czy teraz ją znajdę, raczej wątpię.
Samson Napisano 28 Styczeń 2010 Autor Napisano 28 Styczeń 2010 Z kwasem można spróbować. Z tego co patrzyłem we wcześniejszych wątkach to jest szansa że pokaże się kalka :)
GeneralRemek Napisano 28 Styczeń 2010 Napisano 28 Styczeń 2010 Hehe, niezła historia ;)Próbuj, próbuj. Zobaczymy co z tego będzie.
Diago Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 daj mu spokój nie mocz w szczawiu szkoda go a jest pieknyyyy
Thomson. Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 Tak jak mówi kolega Diago, daruj sobie moczenie w kwasie. Kalka na pewno sie nie ukarze, a rdzy jest znikomo mało więc radziłbym go tylko zakonserwować.
Sailer Napisano 29 Styczeń 2010 Napisano 29 Styczeń 2010 Zaje#&$ty hałer :] Żadnego szczawiu, kwas to kwas. Mógł byś wrzucić więcej zdjęć? :]!PozdrO!
Samson Napisano 29 Styczeń 2010 Autor Napisano 29 Styczeń 2010 Prawa strona. Przy sobie mam tylko kilka zdjęć, więcej mogę podrzucić w połowie lutego, jak zjadę do domu po sesji.
Samson Napisano 2 Marzec 2010 Autor Napisano 2 Marzec 2010 Dosyłam kilka fotek hełmu. Wyczyściłem go trochę i widać resztki kalki :)
Samson Napisano 2 Marzec 2010 Autor Napisano 2 Marzec 2010 Wnętrze. Czym wyczyścić ten nalot rdzy? Miejscami przebija farba...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.