andrzej.pts Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Witam wszystkich.Wie ktoś z jakiego okresu pochodzi ten srebrny sygnet i do kogo mógł należeć.Bardzo proszę o odpowiedź.Andrzej
andrzej.pts Napisano 15 Grudzień 2009 Autor Napisano 15 Grudzień 2009 to nie tak jak myślicie, sygnet wystawiłem tydzień temu.po prostu byłem ciekaw czy ktoś wie coś więcej o nim, nikogo nie chciałem oszukać ani wykorzystać czyjejś wiedzy do jakiś tam celów. sygnet jest oryginalny i tak jak pisałem sam go znalazłem.zwykła ciekawość nic więcej.
tyfus Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 andrzeju - było wielu przed tobą i pewnie wielu będzie po tobie...żadnych konsekwencji z tego tytułu nie ma, chociaż niektórzy by chcieli.następnym razem pamiętaj - jeżeli coś identyfikujesz, i chcesz to później sprzedać, napisz i nikt nie będzie się wkurzał, ani nie będzie miał żalu-pozdro-Post został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 18:32 15-12-2009
andrzej.pts Napisano 15 Grudzień 2009 Autor Napisano 15 Grudzień 2009 najpierw wystawiłem - potem zapytałem...mogłem zrobić na odwrót to pewnie bym go nie wystawił...
andrzej.pts Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Witam wszystkich.Wie ktoś z jakiego okresu pochodzi ten srebrny sygnet i do kogo mógł należeć.Bardzo proszę o odpowiedź.Andrzej
8total4 Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 sygnet ma związek z jakąś szkołą/akademią wojskową USA..E USA NCO ACADEMY <<< PLC >>>pozdro.
andrzej.pts Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Na górze napis EUSA.NCO.ACADEMY PLC a na bokach widoczne orły.
tyfus Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 google tłumacz jest paskudny, ale może coś w temacie wyjaśnihttp://www.google.pl/search?q=eusa+nco+academy&hl=pl&lr=&tbs=clir:1,clirtl:en,clirt:en+EUSA+NCO+academy&ei=PbgmS5m1EYnmnAPE1fnOBw&sa=X&oi=clir_tip&ct=search_link&resnum=11&ved=0CDoQ_wEwCg-pozdro-
andrzej.pts Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Tak myślałem że to jakaś amerykańska akademia wojskowa, głównie chodzi mi o to z jakiego okresu pochodzi?
andrzej.pts Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Znaleziony w okolicach Zgorzelca, możliwe że to II WŚ?
carabus Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 napisane na sygnecie - jakaś uczelnia zapewne do absolwenta tejże Akademii - osoby kótra skończyła ją z wyróżnieniem - zapewne prymus dostawał złoty
jigga Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Obstawiam południowo-koreańską Akademie Policyjną, więc raczej okres powojenny..
andrzej.pts Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 wątpię żeby miał coś wspólnego z koreą, sugeruje to miejsce w którym go znalazłem - wykopany z ziemi
tyfus Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 a dlaczego nie ?mało to amerykańskich guzików w naszej ziemi ? co prawda z okresu wojennego, ale...może w jakiś pokręcony sposób zawędrował w Twoje okolice ?z tego co wyczytałem, faktycznie wiąże się to z okresem powojennym, lata 50
ptaszyn Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Pewnie, że mógł zawędrować Twoje okolice.Mógł go jakiś szkop ściągnąć z palca poległego żołnierza amerykańskiego np w Normandii a potem trafił w twoje okolice.I to jest właśnie fajne, że losy przedmiotów mogą być przeróżne.Fajne znalezisko pozdrawiam.
Luftlander Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Sygnet dla Podoficera (NCO-Non-commissioned officer) który ukończył kurs PLC (Primary Leadership Course).Dostawał jeszcze dyplom...http://expresscitations.com/Cert_NCO_academy_ARMY.htm
jigga Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 EUSA: http://en.wikipedia.org/wiki/Eighth_United_States_ArmyNCO ACADEMY: Szkoła PodoficerskaPLC: Policja(tego nie jeste w 100% pewien)pozatym zwróc uwagę na azjatyckie symboleZ tego co pamiętam to 8 armia zajmowała(zajmuje??) się szerokim szkoleniem Południowych Koreańczyków na wypadek wojny z Północąps. Ja też czasami znajduję cos czego nie powinno w danym miejscu byćpzdr
M164U Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Jest to nieoficjalny sygnet ktory sobie kupuje yankes albo koreanczyk po tym jak ukonczyli podstawowe szkolenie podoficerskie dzis zwane PRIMARY LEADERSHIP DEVELOPMENT COURSE (PLDC), a w latach 1975-85 zwane PRIMARY LEADERSHIP COURSE (PLC). PLC, albo podstawowe szkolenie dowodcy, bylo zorganizowane dla zolnierzy z oddzialow frontowo-pomocniczych i pomocniczych (np. oddzialy inzynieryjne, lub transportowe). W armi amerykanskiej sa ruzne szkoly i szkolenia podoficersie, i rozlokowane w wielu miejscach. EUSA, czyli 8-sma Armia Ladowa (Eighth United States Army - http://en.wikipedia.org/wiki/US_Eighth_Army) ma swoja szkole podoficerska oczywiscie w Koreii tam gdzie ta armia stacjonuje, i zwana Wightman Noncommissioned Officers Academy (http://ncoa.korea.army.mil/). Tak ze mimo ze 8-sma Armia powstala w 1944 roku, to ten sygent jest z lat 70-siatych, bo wtedy szkolenie te nazywalo sie PLC. Jezeli ten sygnet jest srebry, to znaczy ze wojak ktory to zgubil byl biedny i na zloty go nie stac bylo:)Pozdrawiam!
M164U Napisano 16 Grudzień 2009 Napisano 16 Grudzień 2009 Ale ten z ibeju jest inny, nie ma rodzaju szkolenia (PLC) i dodatkowo ma flage US i Koreii na herbie 8 armi, wiec jest nowszy.
M164U Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Co do szkolenia Koreanczykow, to w ramach wspolpracy armi koreanskiej (wojsko poborowe) z Armia amerykanska, koreanczycy wieku poborowym ktorzy mowia po angielsku moga wstapic do programu zwanego KATUSA i na czas swojego poporu sluza w jednostkach armi amerykanskiej stacjonujacych w Koreii.(http://en.wikipedia.org/wiki/KATUSA). Od calego 9/11 KATUSA jest nawet wiecej, poniewaz wszystkie mozliwe jednostki US Army sa wysylane na front, a dziury sie wypelnia Koreanczykami. Na zdjeciu zolnierz KATUSA i amerykanscy koledzy:)
M164U Napisano 16 Grudzień 2009 Napisano 16 Grudzień 2009 Po faktach, wydaje mi sie, ze trzeba dodac troche fikcji. Jak ten sygnet znalazl sie na naszej pra-slowianskiej ziemi? Wydaje mi sie ze to bylo tak. Mimo ze armia amerykanskia oficjalnie wycofala swoje wojska z Republiki Podludniowego Vietnamu, to nadal nawet po upadku Saigonu w 1975 roku, odzialy takie jak Delta Force (http://www.imdb.com/media/rm1346018304/tt0090927) dzialaly na na terenie Vietnamu i Kambodzy, ratujac swoich uwiezionych kolegow (http://www.imdb.com/media/rm3998783744/tt0087727). Czyli mozna zalozyc, ze wczesna wiosna 1975 roku mlody Dzony z odzialu Delta Force, A-Team (http://www.imdb.com/media/rm1762893056/tt0084967 )ktory stacjonowal w Koreii (bo oficjalnie w Vietanmie juz go nie bylo), wlasnie ukonczyl Podstawowe Kurs Dowodczy (PLC) w Camp Jackson, zlokalizowany kolo wioski Uidzongbu (troche na polnoc od Dongduszon). Po oficalnym zakonczeniu poszedl do lokalnego PX-su gdzie jako pamiatke kupil sobie srebry (posrebrzany) sygnet upamietniajacy te wydarzenie, i oprocz sygentu kupil szesciopak piwa i pare swierszczykow wydajac polowe swojego zoldu. Bedac przy swoim baraku juz mial otwierac pierwsze piwo gdy z nikad pojawil sie sierzant Savidz i kazal mu sie natychmiast zglosic do hangaru Eksrej (X) gdzie juz czekala reszta odzialu i jakis cywil (http://www.imdb.com/media/rm3315456/tt0109444) ktory smierdzial jak SiAjEj (CIA). Potrzebowal 3 ludzi, dwoch snajperow i operatora radia, a samolot, stare DC-47 ze zgaszonymi swiatlami, juz grzal silniki na bocznym pasie startowym (http://www.imdb.com/media/rm2495388928/tt0099005 ). Dzony bez mrugniecia okiem wzial swoje M21, i przez nastepne 6 godzin przygladal sie swojemu nowemu swiecidelku. Niestety samolot nie dolecial do swojego blizej nie okreslonego punktu zrzutu. Tuz przed zmieszchiem prawy silnik zostal trafiony jednym strzalem ze strzelby starego rolnika Moi-Monka ktory nalezal do sil obronnych wioski oddalonej zaledwie 100 kilometrow od miasta Ho Ci Min. Brawurowe manewry pilota nie pomogly i cala zaloga rozbila sie na rozleglym polu ryzowym. Bohaterscy jankesi oszolomieni i nagle otoczeni przez lokalnych wiesniakow ze strzelbami i widlami nie stawiali oporu. Biedny Dzony nagle stal sie statystyka, czyli jednym z EmAjEjs (MIAs). Po dobrym mordobiciu, on i jego koledzy zostali oddani do lokalnego garnizonu, gdzie po wstenym przesluchaniu, zostali niezwlocznie przewiezieni do znanego nam hotelu - Hanoii Hilton (wiezienie Hoa Lo). Tam czekala Dzonego niespodzianka. Zamaist Vietanczykow pierwsze przesluchanie bylo prowadzone przez mlodeko KGB-iste, sowieta pierwszej klasy pracujacego w 2-gim odziale – Wladimira Wladmirowicza Putina. To on zabral ten sygent Dzonemu, ktory do tej pory jakims cudem nie zostal mu zabrany. Co sie stalo potem z Dzonym nie wiadomo, ale sygnet ten powendrowal z Putinem do Moskwy gdzie zostal przeniesiony po przesluchaniu amerykanow, bedaca czescia jego szkolenia w Oktana. Od tej pory dzielny karateka zawsze nosily ze soba ten sygent, bo mu przypominal zngnilych Jankesow. Tuz po ukonczeniu szkolenia w centrum Juriego Andropowa w Moskiwie Putni zostal przydzielony do jednostki infiltracyjnej stacjonujacej w Drezden. Tam w ramach swojej dzialanosci czesto “zagladal” do sasiadujacej Polski, kolebki anty-komunistycznego sentymetu i Solidarnosci. I wlasnie tam tuz przy granicy z DDR-em kiedy mial wlasnie przekraczac do Gorlicu (http://www.imdb.com/media/rm3459555072/tt0088286 ), w blizej nie wyjasnionych okolicznosciach (czytaj po dluzszej popijawie) sygent ten spadl mu z reki. Siedzial w ziemi do 2009 roku, kiedy to Odkrywca Andrzej wydlubal go z ziemi i wystawil na Aledrogo (jak ktos sie pyta to tez bym tak zrobil:).Pozdrawiam!
tyfus Napisano 16 Grudzień 2009 Napisano 16 Grudzień 2009 andrzeju - info, które zamieściłeś jest już reklamą i może być inaczej potraktowane niż zwracanie uwagi.wystarczy jeden raz-pozdro-
Pytanie
andrzej.pts
Wie ktoś z jakiego okresu pochodzi ten srebrny sygnet i do kogo mógł należeć.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Andrzej
32 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.