drops072 Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 witam wszystkich poszukiwaczy zakupiłem ostatnio GARRETT ACE 250 i chciałbym się dowiedzieć jak zachowuje się zimą przy minusowych temperaturach jak i roztopach oraz jakie ma osiągi chodzi mi o monety, pierścionki itp. chociaż ciekawi mnie na jaką głębokość sięgnie bagnet bo tak samo mnie to interesuje opiszcie go jak najdokładniej. A i jak najlepiej chodzić (ustawienia)las i pola bo zważyłem że przy uderzeniu w gałązkę czy inom rzecz reaguje jako znalezisko ale to tylko przy maksymalnej czułości oraz na złoto i srebro pokazuje jako aluminium na wskaźniku kabzel od puszki wiec czekam na wypowiedzi. Pozdrawiam i życzę miłych świąt i Szczęśliwego Nowego roku i oczywiście szczęśliwych wykopków.
Poganin Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 kanarki tak mają i dużo już na forum napisane. ja też tak mam,że jak uderze w gałązke itp.to sygnalizuje,dlatego nie lubie chodzic po ścierniskach,ale też mam już poobijaną cewkę, to może dlatego. MOj w minusowych temperaturach szybciej niż zwykle pochłania baterie, a jak tak pochodze na mrozie dłużej to dziiiiiaaaałłłłłaa jaaaaaakkkkbbby w zwoooooollllnioooooonym teeeeeeeempie.
viwaldi Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 przyklejenie (np. tasma izolacyjna) przewodu do sztycy zmniejszy ilosc falszywych wzbudzen. mozna jeszcze zejsc z czulosci 1 kwadracik. bedzie lepiej ale na rzysko silnych nie ma. ja kazdy ciekawy sygnal sprawdzalem jeszcze raz i tak wylapywalem oszustow".
tyfus Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 przyznam, że ja nie mam takich problemówchodzę po śniegu (zeszła zima), na polu i po rżysku, w krzatynach....rzadko mi się wzbudza po uderzeniu i musi być to mocniejsze uderzenie :)czułość na max, rzadko jedna kreska poniżej max
viwaldi Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 luzny kabel przy cewce czyni cuda...na pustyni bedzie sygnalow jak na zlomowisku ;)
arniztm Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Tak jak kolega napisał to luźny kabel, mam ze swoim to samo. Jak nim porządnie trzepne to też mi da sygnał, ale chyba do tego żebym uważał na cewke :). A co do wpływu mrozu na elektronike to wyświetlacze LCD mają to do siebie że na mrozie są jakby przymulone. Ale dotyczy to tylko wyświetlacza, reszta elektroniki powinna działać poprawnie w rozsądnych granicach temperatur tak myśle że do -5 bedzie ok bo nieznalazłem zalecanych temp. przez producenta. Zresztą przy większych mrozach to chyba nikt nie chodzi na pola z kilofem. A co do ustawień to śmigam na jewelery bo zaraz za folią trafiają się małe monetki jak półgrosze itp.A jaki jest wpływ zmarzniętej gleby na zasięg to dzisiaj sprawdze na miejscówce ale cudów się nie spodziewam.
Hebda Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 hehe.trafił ktoś 250ką bagnet?:Dno chyba że na wierzchu leżał i chodziło się na all":)im niższa temperatura,tym mniejsza żywotność baterii,w niektórych wykrywkach mniejszy zasięg jest wtedy..pozdro
devill_2006 Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Ja znalazłem kanarkiem 250 zamek od mośka na wierzchu nie leżał bagnet jest przedmiotem większym od zamka więc również wyszedł by bez problemu
Hebda Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 ustawienia miałeś na all" jak głęboko były te militarki?pozdro
arniztm Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Siema. Co do sprawdzenia garreta na mrozie to szybko mi poszło bo raczej nie mam zamiaru kuć ziemi po 4 dniach mrozu ziemia jest wystarczająco zmarznięta.
devill_2006 Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 po lesie zawsze chodzę na all metal ale kopię tylko ciekawie zapowiadające się sygnały. Zamek był miedzy 25cm a 30cm głębokości.
drops072 Napisano 15 Grudzień 2009 Autor Napisano 15 Grudzień 2009 dzięki wam za odpowiedzi ja GARRETTEM ACE250 wykopałem szable na 52cm ale ponoć po przerobieniu i dodaniu włącznika zamiast tszyamania namierzania będzie dobre na mili-tarkę.
tyfus Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 czułość na max, tryb jewerly - metalowe miski garnki i inne tego typu rzeczy bez problemu z ok. 70 cmpochwa od bagnetu wyszła z ok. 30 cmcoś o głębokości wspomniałem w tym wątku, w przypadku metalowej miski - ok. 70 cmhttp://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=655724#899004
drops072 Napisano 21 Grudzień 2009 Autor Napisano 21 Grudzień 2009 obecnie garrett mnie zadziwił garnek na 107cm sygnał stabilny i mocny wiec nie wiem czy fora kłamią czy porostu nikt nie znalazł jeszcze nic większego
viwaldi Napisano 21 Grudzień 2009 Napisano 21 Grudzień 2009 to ze takie cos sie trafia nie znaczy ze to regulawyglada na to ze czasami sie trafia taki fant z absurdalnej wrecz glebokosci. sam dostalem proxima 6 srebrnych 10 gr z 50-55 cm. cibolka z podobnej glebokosci wyjelem odlamek. ale to raczej przypadki niz regula.
desmo_sm Napisano 22 Grudzień 2009 Napisano 22 Grudzień 2009 Kolego Drops072, złoto w większości wykrywaczy identyfikowane jest dzwiekiem niższym, i pokazywane na skalach graficznych przed połową mniej więcej.Taka jest natura złota że ma niższą przewodność elektryczną w porównaniu np. z miedzią. To samo dotyczy marnej jakości srebra, cienkich monet srebrnych, dopiero grubsze lub z dobrego srebra wykrywacz pokaże ci wysokim dźwiękiem oraz na skali sporo za połową. A co do gratów z tak dużych gebokości to może się zdażyc że żelazo zalegające długo w ziemi wytworzy dookoła siebie taka otoczkę z tlenków żelaza(rdzy), i element wtedy dla wykrywacza będzie widoczny jako większy i lepsza będzie tez jego detekcja. Po wyjęciu czegoś takiego w powietrzu może ci z tekiej odległości juz nie łapać.pozdo
zdziss15 Napisano 23 Grudzień 2009 Napisano 23 Grudzień 2009 ace 150 testowany przy -20 przy gruncie :) praca bez żadnych problemów
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.