Cpt.Nemo Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Prosze o identyfikacje, na foeum znalazlem tylko jeden prawie taki sam ale jednak rozny nieco. O co moze chodzic, co to za medaliki ?http://odkrywca.pl/kolekcje-medalikow,502531.html#502531 u martianaRozmiar: Srednica 15mm, grubosc 1.89 mm. Dosc ciezki 1,75 grama, kolor brazowy.
Cpt.Nemo Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Druga strona.U martiana sa napisy, u mnie rysunek blyskawicy w tym miejscu. Postac wpollezaca oparta o drewniana chate ?Bardzo mnie intryguje ten dziwny medalik. Prosze o pomoc jesli ktos ma jakies skojarzenia.
abcd Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Na awersie S:IG:D:L:SI http://pl.wikipedia.org/wiki/Ignacy_Loyola
abcd Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Na rewersie to zapewne http://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Ksawery obaj święci to patroni Zakonu Jezuitów
abcd Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 S:FR:X po prawej na innym egzemplarzu analogicznego medalika https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum21/pc170009.jpg więc napewno to postać św.Franciszka Xawerego
Cpt.Nemo Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Dzieki wyglada ze masz 100 proc. racji :)Czyli medalik franciszkanski, ciekawe dla cywili czy tylko dla zakonnikow.
aris12 Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 Ów ,,facet na leżance'' jak go Kolega nieładnie nazwał to patron misji dlatego to Franciszek Xawery często był przedstawiany razem z krzyżem ,okrętem,krabem... Po śmierci jego ciało długi czas nie ulegało rozkładowi stąd uznano to za wydarzenie cudowne no i dlatego na tym medaliku przedstawiony jest w pozycji leżącej. P.S. Medalik nie franciszkański tylko jezuicki .Pozdrawiam
Cpt.Nemo Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Przepraszam za faceta na lezance.Czyli to jest w innej formie odpowiednik tego medalika z tematu :http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=661669
Cpt.Nemo Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 Jeszcze jedna ciekawostka. Taki medalik mogl sluzyc do specjalnego obrzedu swiecenia wody http://www.jezuici.pl/am/arc/arc_009.htmcytat: Istnieje specjalny obrzęd poświęcenia wody św. Ignacego. Dokonuje go jezuicki kapłan w następujący sposób: Zanurza w wodzie medalik z wizerunkiem św. Ignacego Loyolii (lub wkłada do wody cząsteczkę jego relikwii, szczelnie zamkniętą w małym szklanym relikwiarzu) i odmawia modlitwy, prosząc o wylanie Bożego błogosławieństwa na mającą rodzić kobietę, która z wiarą prosić będzie Pana Boga - Źródło wszelkiego życia - o szczęśliwe rozwiązanie. Później następuje obrzęd poświęcenia wody"
8total4 Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 medalik najpewniej z początku XVIIIw.pozdro.
Cpt.Nemo Napisano 14 Grudzień 2009 Autor Napisano 14 Grudzień 2009 A czemu z poczatku XVIII a nie XIX ? Tak sie pytam, bo jakas podstawa datowania musi byc ? Sa podobne medaliki o bardziej tradycyjnym ksztalcie i rysunku a ten jest troche nietypowy jednak.
8total4 Napisano 14 Grudzień 2009 Napisano 14 Grudzień 2009 w końcówce XVIIIw juz raczej wybijano medaliki płaskie, bez poprzecznego uszka i ciut inne stylistycznie (większą masówkę)takie jak twoj w znacznym stopniu docierały z Rzymu i innych znamienitych miejsc.pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.