Skocz do zawartości

Pamiątki po partyzancie, okolice Zamościa


dyr.Dymalla

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Szukam kogoś z tych okolic zainteresowanego wydłubaniem pamiątek po partyzancie. Problem jest w tym, że chciałbym aby te rzeczy trafiły do prawowitego właściciela, który jeszcze żyje.Zdaję sobie sprawę, że mogę liczyć tylko na dobrą wolę znalazcy ale chyba warto zaryzykować.Ja mieszkam na Pomorzu i nie wybiorę się w tamte okolice w najbliższej przyszłości stąd moje ogłoszenie.Właściciel tych pamiątek mieszka w mojej okolicy i jest jeszcze mniej prawdopodobne żeby zawitał w swoje rodzinne strony.Pomysł na takie ogłoszenie wpadł mi podczas rozmowy z nim, ale on jeszcze o tym nie wie, więc może się nie zgodzić na całą tą historię.Postanowiłem zarzucić przynętę i zobaczyć czy ktoś byłby w ogóle chętny pozbyć się tego co wykopał? Jeżeli tak, przedstawię pomysł starszemu panu i prześlę wtedy jakieś konkretne namiary.Pozdrawiam.
Napisano
Jestem z zamojskiego i jestem jak najbardziej otwarty na współprace.Dlaczego jest małoprawdopodobne aby partyzant zawitał na zamojszczyzne?Może uda się jakoś to zrealizować?Jeżeli chodzi o pozbycie się wykopanych gratków to nie ma problemów, nie jedno widziałem;)Napisz jeżeli możesz o jaki obszar zamojszczyzny chodzi.pzdr.
Napisano
Witam.To prawdopodobnie wieś Kaczorki.Problemem może być to, że depozyt zakopany został na miedzy, a teraz prawdopodobnie pole zostało podzielone na działki budowlane.Być może trzeba będzie uzyskać zgodę właściciela działki.
Napisano
Dlaczego sądzisz, że pole zostało podzielone na działki budowlane?Wieś kaczórki nie jest duża więc ze znalezieniem miejsca nie byłoby problemu.Ponawiam pytanie: ów dziadek, z którym okupantem walczył?pzdr
Napisano
Odezwało się sporo chętnych do współpracy i wątek przeniósł się na priva. Wszystkim zainteresowanym dziękuję i obiecuję zamieścić dalszy ciąg tej historii,o ile będzie dalszy ciąg,na forum. O tym czy podejmiemy jakieś dalsze kroki zadecyduje właściciel depozytu. To były żołnierz AK i walczył głównie z Niemcami,choć parę akcji dotyczyło oczyszczenia okolicy z band ukraińskich.Po przejściu frontu, został przymusowym ochotnikiem" w Armii Berlinga i doszedł aż do Berlina.Na Pomorzu został jako osadnik wojskowy.
Napisano
Jestem z okolic Szczecina ale co roku przyjeżdżam w wakacje w okolice Zamościa.Znam tam miejsce w okolicach Zamościa w którym można powyciągać trochę partyzanckiej broni (mój wujek znalazł tam kiedyś 2 mausery,4 pistolety oraz spore ilości amunicji.Wszystkie te rzeczy gdzieś przepadły :( .Ja znalazłem tam niewiele ale na pewno kiedyś mi się uda.Na razie znalazłem tam tylko polską skrzynkę amunicyjną.W tej samej wsi dostałem od sąsiedniego gospodarza polską manierkę przedwojenną która tam od czasów wojny wisiała na gwoździu.)A teraz jeszcze wyjaśnię Wam dlaczego nie mogę w tym miejscu z bronią nic znaleźć.W latach 70 zapadła się tam stara obora a tuż obok niej miała być ta zakopana broń.Wszystkie gruzy i złomy (garnki,gwoździe itp) pospadały na ziemię i teraz wykrywacz nie może namierzyć broni bo nad nią leżą metalowe rzeczy.
Napisano
Temat partyzancki ma swoich fanów.Mój" partyzant używał Visa o którym wyraża się z wielkim szacunkiem i Stena (nie wiem jak się to pisze?)który pod względem celności i zasięgu,nie dorównywał Visowi.Poza tym podobno Sten miał bardzo czuły spust i w parę sekund traciło się cały magazynek.
Jak wróciliśmy do tego tematu,to chciałem się podzielić ciekawą historią.Może dla kolegów z tego terenu to nie będzie żadna rewelacja, ale jest zabawna. Jak wiadomo, partyzanci różnymi sposobami załatwiali broń. Jednym z najlepszych dostawców, była Armia Włoska, która stacjonowała w pobliżu.Którejś nocy,partyzanci skonfiskowali z niemieckiego majątku, parę wiader samogonu i z tym towarem zawitali do Włochów.Wartość alkoholu ocenili na 3 BARAKI.W ciągu jednej nocy około 100 chłopa rozebrało te trzy baraki i przeniosło do lasu.
Napisano
W barakach funkcjonowała chyba podchorążówka". Włochów zaś, na ich własne życzenie powiązano sznurami i zostawiono.Co zrobili Niemcy kiedy przyszli nie wiem, ale chętnie bym się dowiedział.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie