Patrykheya26 Napisano 25 Listopad 2009 Autor Napisano 25 Listopad 2009 Nie wiem jak Was koledzy ale mnie powoli dopada z każdej strony, a mianowicie żona i dzieci chore czyli krąg zawęża się z każdej strony. W pracy załoga się wykrusza powoli ale systematycznie. Króluje zapalenie oskrzeli. I tu pojawia się pytanie czy smarując się odśrodkowo dotrwam do niedzielnych wykopek?
Czlowieksniegu Napisano 25 Listopad 2009 Napisano 25 Listopad 2009 Tia...Młody Demon właśnie z grypy wyłazi. A, że to dobre dziecko, to tatę obdarowało- od wczoraj mnie po chałupie ciska. Ale proszę pamiętać- Wrocław poddaje się ostatni :-)
tomala_kikol Napisano 25 Listopad 2009 Napisano 25 Listopad 2009 Smaruj... Smaruj tylko jak najmocniejszy (%) smar musisz używać:D
szczurek_1979 Napisano 25 Listopad 2009 Napisano 25 Listopad 2009 a może leczenie grupowe?? oswojony baca z Podhala podał przez znajomego pierońsko mocną księżycówkę i dla osłody śliwowicę łącką ;-) też się konserwuję od środka i jak do tej pory nawet katarku nie mam... a w szczepionki i inne chemikalia nie wierzę...
dargen Napisano 25 Listopad 2009 Napisano 25 Listopad 2009 Normalnie cały tydzień bydle mnie w łóżku trzymało ! Jeszcze w tym życiu nigdy nie byłem taki chory . A złapało mnie bez żadnych ostrzeżeń !!!
Diago Napisano 26 Listopad 2009 Napisano 26 Listopad 2009 ja nar5azie odpukać jakoś sie nie daje :P zobaczymy jak długo :/
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.