witam domyślam się że jest to zapalnik uderzeniowy od pocisku. Znalazłem to jak byłem na spacerze z psem w lesie. Pytanie moje tylko czy takie coś jest już zużyte" czy tkwić w tym może coś niebezpiecznego? z drugiej strony [zdjęcia brak] ta część gwintowana była jakby rozerwana więc chyba już jest po wszystkim? i pytanie czy można w jakiś sposób określić czyje to? wystawał taki dzyndzel jakby mosiężny ze ścięciem, jak pod kurek od kranu. było to we wkręcanej też mosiężnej tulejce. na dzyndzlu była wybita strzałka. chodzi mi czy to polskie?
wymiary - długość jakieś 90mm średnica na dole jakieś 40-50mm na czubku była dziura ale niezbyt głęboka, coś w niej siedziało metalowego.
Pytanie
fanatyk
witam domyślam się że jest to zapalnik uderzeniowy od pocisku. Znalazłem to jak byłem na spacerze z psem w lesie. Pytanie moje tylko czy takie coś jest już zużyte" czy tkwić w tym może coś niebezpiecznego? z drugiej strony [zdjęcia brak] ta część gwintowana była jakby rozerwana więc chyba już jest po wszystkim?
i pytanie czy można w jakiś sposób określić czyje to? wystawał taki dzyndzel jakby mosiężny ze ścięciem, jak pod kurek od kranu. było to we wkręcanej też mosiężnej tulejce. na dzyndzlu była wybita strzałka.
chodzi mi czy to polskie?
wymiary - długość jakieś 90mm
średnica na dole jakieś 40-50mm
na czubku była dziura ale niezbyt głęboka, coś w niej siedziało metalowego.
13 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.