Skocz do zawartości

Moje gadżety znalezione bez wykrywacza


boberlium

Rekomendowane odpowiedzi

Umieszczę moje gadżety które znalazłem bez wykrywacza bo marzę o nim od dawna, ale nie mam funduszy. Kiedyś miałem więcej róznych dupereli bo przy wejściu do bunkra zawsze po lewej stronie w ziemi było zakopane wszystko to co było w bunkrze :) i tak kopaliśmy na ślepo i zawsze fantów były setki. Potem całą mą kolekcje mi ojciec wywalił do śmietnika... a miałem tego pół pokoju. Tu zamieszcze to co mi zostało stare jak i nowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 117
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
najbardziej to mi szkoda z tych wyrzuconych rzeczy przez ojca rewolweru :) kiedyś się na wąskotorówce w przytorze wdrapałem pod zawalony strop w jednym z wysadzonych bunkrów i prócz kilku głowic znalazłem rewolwer... schiza była bo pod tym stropem byłem na styk, że za nogi musieli mnie wyciągać... a przed bunkrem koleszka saperką odrąbywał zapalniki od stopiątek... Małą detonację zrobiliśmy w lesie to nas wojsko goniło, a my z panzerfaustami biegniemy i kilkoma reklamówkami trotylu i prochu... to były czasy :) Później nagle wszyscy zaczeli przekopywac wąskotorówkę i same dziury były... nawet tory i zwrotnice ukradli. Teraz to tam już nic nie ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam też jak goście wyciągneli z takiej dziury zalanej wodą gdzie kiedyś były działa jakoś ponad 30 karabinów MP40... Spory teren tam był my w 3 dni całości nie zwiedziliśmy. Pamiętam, że w którymś miejscu była tam jednostka wojskowa na terenie której stały w lesie takie wielkie anteny? konstrukcja taka w stylu Oko moskwy" oczywiście nie rozmiarowo tylko wyglądem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam też jak żeśmy obok fortu anioła znaleźli w starcie śmieci ruskie mundury hehe a obok stała pozostałość czegoś znaczy sama piwniczka i na dole były 3 puszki od masek przeciwgazowych szwabskich tylko wszystkie zdeptane? i z zewnątrz to sie kruszyły, ale w środku ten metal byl w stanie idealnym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak droge 11 listopada budowali to też tysiące fantów było wszędzie. Jeden koleszka znalazł Lugera w kaburze i kilka ładownic takich czarnych. Inny pamiętam tam znalazł taki mini piecyk kaflowy (taka figurka piecyka) i w środku były jakieś papiery ale po wyciągnięciu się rozsypały... Kiedyś jak moja babcia pracowała w kapitanacie portu to pod kaloryferem była dziura w podłodze a w niej 10 naboi od mausera :) Gdy budowali nowe domki na rycerskiej to leżała w stosach ziemi taca taka zielona ze złotym orłem czy co to tam jest Pruska... używaliśmy jej do rzucania jak ringo... i potem gdzieś wywaliliśmy ją
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja babcia mówiła, że kiedyś miała ikone Matki Boskiej ze zniszczonego kościoła na Warszowie i skrzypce jakiegoś znanego skrzypka... Ikone dała sąsiadce a skrzypce z czasem podczas przeprowadzki znikły... Dziadek natomiast jak walczył o Berlin i jak wpadli do niego po bombardowaniu to był rozwalony bank czy coś takiego i leżały sztaby złota... dziadek kilka do plecaka zabrała, ale nie dotarł z nimi bo było nastepne bombardowanie i obudził się już w szpitalu. Od razu się zapytał lekarza gdzie jest jego plecak, a ten mu odpowiedział Ciesz się, że zyjesz, a nie o plecak się pytasz". Do końca życia miał w poliku odłamek bomby :) Nie usuwał bo by miał bliznę, a nie przeszkadzało mu to. No i takie fanty by teraz były... kasy bym miał pod dostatkiem no ale niestety wtedy nikt nie myślał, że taka ikona i skrzypce a nawet stosy mundurów broni itp. bedą miały spora wartość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie