Skocz do zawartości

Bukowiec 1939/2009 - 20.09.2009


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 147
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Pierwszy kontakt bojowy z jednostkami niemieckimi atakującmi 3 września Bukowiec z kierunku Polskich Łąk miał 2 września wieczorem I batalion 23 Pułku Piechoty wchodzący w skład 27 Dywizji Piechoty.
... Pułk bedący w składzie 27DP wysłany został na Pomorze w ramach Korpusu Interwencyjnego i tam w rejonie na pd.zach. od Starogardu zastał go wybuch wojny. 1 września rozpoczyna marsz na południe. Dwukrotna zmiana marszruty, uciążliwy marsz po kiepskich leśnych drogach spowodowały przemieszanie oddziałów. 2 września po południu I/23pp dotarł do Szewna i zajął pozycje obronne w rej. jeziora Szewnik i ieziora Branickiego. Wieczorem batalion podjął dalszy marsz, lecz w Polskich Łąkach natknął się na czołgi niemieckie i po walce odskoczył na północ. W rejonie Błądzimia dołączył do reszty pułku. Tutaj pułk otrzymuje rozkaz do dalszego marszu, kierunek - Bydgoszcz. O świcie 3 września 23pp dotarł do przedmościa bydgoskiego (jako jedyny z 27DP w całości, nie licząc strat marszowych, wydostał się z okrążenia w Borach Tucholskich) i zajął pozycje koło Zbrachlina, pomiędzy szosą gdańską i brzegiem Wisły. Ok godz. 11 pułk kosztem dużych strat odpiera atak niemiecki. Po południu następuje ponowny atak i przełamane zostają pozycje II batalionu. Następuje przegrupowanie na południe od Bydgoszczy, gdzie odtworzono 27DP.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomnienia z walk pod Bukowcem starszego ułana Stefana Goślińskiego służącego w IV szwadronie 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich pod dowództwem por. Aleksandra Zarębickiego, w plutonie wachm. Franciszka Stachowiaka.

... zajęliśmy wówczas linię obronną na nasypie kolejowym. Przy skrzyżowaniu drogi z torem kolejowym znajdowało się stanowisko jedynego działka ppanc i czterech dział 2 baterii 11 dywizjonu artylerii konnej. Do zbliżających się niemieckich czołgów otwarto ogień z dział. Atak został odparty a na pobojowisku zostało 12 niemieckich czołgów zniszczonych lub uszkodzonych. Część niemieckiego batalionu czołgów uderzyła na tyły Pułku, rozpędzając konie. W tym też czasie nastał atak bombowców He 111. Cała walka trwała godzinę. Ułani pozbawieni koni wycofali się do pobliskich lasów. Część zdołała przebić się przez pozycje niemieckie, ale większość trafiła do niemieckiej niewoli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie