Mr.Vegas Napisano 4 Sierpień 2009 Autor Napisano 4 Sierpień 2009 Witam kolegów. Jestem nowy na forum i jest to mój pierwszy temat. Znalazłem ostatnio taką puszkę i nie wiem za bardzo jak ją wyczyścić żeby nie zniszczyć farby a usunąć rdze. Jeśli macie jakiś pomysł to proszę o posty. Pozdro.
Thomson. Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Najlepiej będzie zastosować kwas szczawiowy. Na zdjęciach dobrze nie widać, ale wydaje mi się, ze tej rdzy jest bardzo mało i fosol też by pomógł.Pozdro
der_bartosz Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Thomson zalecasz wszystkim kwas szczawiowy, no dobra fajnie, ale to nie koniec kłopotów, napisz w takim razie jak dalej zakonserwować wyczyszczony przedmiot. Osoba która się nie zna zrobi tak a po roku, dwóch zauważy ponowny nawrót korozji
Thomson. Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Der bartosz jeżeli byłbyś taki uprzejmy to mógłbyś napisać za mnie ;)Co do tematu to metod konserwacji jest bardzo wiele i kolega nie będzie mieć z tym problemu. Od oleju silnikowego po żywice akrylową lub wosk. Zależy kto co lubi.Pozdrawiam
der_bartosz Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Wiesz co to są kwasy organiczne? kwas szczawiowy się do nich zalicza, a wyprowadzenie z puszki, hełmu itp. tego kwasu jest cholernie trudne, i pisanie tutaj że przetrzeć go olejem silnikowym jest mało profesjonalne. Nawet wygotowanie kilka razy fantu w wodzie destylowanej za dużo nie da, a więc polecam cenniejsze fanty czyścic z umiarem chyba ze ktoś ma obszerny portfel
Thomson. Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Jak taki mądry jesteś to trzeba było od razu napisać. Oczywiście masz racje co do wygotowania. Jednak ja o tym zapomniałem i nie zarzucaj mi tego. . Jeżeli fanta jeszcze potraktujesz np. olejem silnikowym to dwukrotnie zmniejszysz proces działania tego kwasu, a nawet ograniczysz go do 0.W pierwszym poście podałem mniej inwazyjny środek jakim jest Fosol. Po dokładnej konserwacji efekt też będzie zadowalający, a co najważniejsze pozostawia cienką ochronną warstwe. Ale to już od właściciela fanta zależy co i jak chce robić. Równie dobrze mógłby zakonserwować samym wd i też by dawał rade.
GeneralRemek Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Vegas - lepsze fotki. Osobiście usunąłbym odstającą" rdzę, i zakonserwował, ale rób jak uważasz.
GeneralRemek Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Tylko nie dawaj jej do chłodnych i wilgotnych miejsc, (typu piwnica) bo po 2 tygodniach będziesz miał jeszcze więcej rdzy.
Mr.Vegas Napisano 5 Sierpień 2009 Autor Napisano 5 Sierpień 2009 Sorry ale nie miałem czasu, wiem ze na fotce mało widać ale mam jeszcze kilka które zamieszczam. Najwięcej rdzy jest w środku puszki.
GeneralRemek Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Bardzo ładna pucha. Spróbuj rdzę potraktować małą szczotką na wiertarce, i następnie zakonserwować.
GeneralRemek Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Spróbuj, nie zaszkodzi, a może dużo zdziałać.Na początku jednak spróbowałbym pobieżnie potraktować szczotką drucianką.
Mr.Vegas Napisano 5 Sierpień 2009 Autor Napisano 5 Sierpień 2009 Ok. Będę jutro coś próbował. Dzieki Pozdro
Thomson. Napisano 5 Sierpień 2009 Napisano 5 Sierpień 2009 Szczota to bardzo zły pomysł. Myślisz, że tak dokładnie to oczyścisz nie naruszając reszty struktury farby?Pobaw sie fosolem.
GeneralRemek Napisano 6 Sierpień 2009 Napisano 6 Sierpień 2009 Jak się uważa co się robi, to mała szczotka na wiertarce to bardzo dobry pomysł. Sądzę, że Vegas ma na tyle rozumu żeby nie zjechać farby, więc twoja zaczepna wypowiedź nie jest potrzebna.
Cyrograf15 Napisano 6 Sierpień 2009 Napisano 6 Sierpień 2009 Czy ja nie moge spokojnie spędzić urlopu? I na chwile was samych zostawić? Puszka nadaje się do zabawy z Fosolem. Prosze o rozwage w wypowiedzach, chyba że was profilaktycznie zbanuje :)Wojtek
GeneralRemek Napisano 6 Sierpień 2009 Napisano 6 Sierpień 2009 Oj, zbudziliśmy lwa ;)Ja się zraziłem do fosolu po tym, jak nieumiejętnie nim czyściłem moją puszkę p.gaz i pokryła się na biało ;)
lina_90 Napisano 15 Sierpień 2009 Napisano 15 Sierpień 2009 bo kolego fosolu to nie stosuje sie tak ze nacierasz fanta i zostawiasz na noc bo jak juz wiesz bieleje...
Cyrograf15 Napisano 16 Sierpień 2009 Napisano 16 Sierpień 2009 Dla czego słaba koncepcja? Zwykle po zmyciu fosolu po kilku minutach farba nie bieleje.Wojtek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.