tomignac Napisano 2 Czerwiec 2009 Autor Napisano 2 Czerwiec 2009 poszukiwacze z okolic Lwowa wykopali szczątki naszego żołnierza ; nie było nieśmiertelnika (tak twierdzą), jest hełm (pewnie trudno będzie go odzyskać), szczątki maski przeciwgazowej, guziki. Czy mógłby ktoś doradzić jaka polska instytucja mogłaby zająć się ekshumacją i godnym pochówkiem ?(szczątki żołnierza włożyli do worka foliowego i zakopali). Bardzo smutne. Pozdrawiam
festung. Napisano 2 Czerwiec 2009 Napisano 2 Czerwiec 2009 Jak faktycznie rejon Lwowa to dać znać do ambasady we Lwowie.
coriolan Napisano 2 Czerwiec 2009 Napisano 2 Czerwiec 2009 http://www.konsulat.lviv.ua/n_strony/index3.php?str=ogol_kontakt
1000WATT Napisano 2 Czerwiec 2009 Napisano 2 Czerwiec 2009 Tak na wszelki wypadek Wykaz Organizacji Polskich na terenie Lwowskiego Okręgu Konsularnego również może być przydatny.http://www.konsulat.lviv.ua/n_strony/index3.php?str=pol_towarzystwaSaluto!
tomignac Napisano 3 Czerwiec 2009 Autor Napisano 3 Czerwiec 2009 przy żołnierzu znaleziono podstawę chyba Browning wz. 30 ?
Zakuta-Zarzycki Napisano 3 Czerwiec 2009 Napisano 3 Czerwiec 2009 A czy kol. Tomignac może nam póżniejopisać reakcję podanych wyżej instytucji na temat żołnierza ? Ciekaw jestem czy będzie się coś dalej działo z tymi szczątkami / czytaj; godny pochówek / czy temat zostanie standartowo zignorowany. Pozdrawiam, Zakuta.
Midas Napisano 3 Czerwiec 2009 Napisano 3 Czerwiec 2009 Brawo dla kolegi Tomignac i jego kolegów że nie zostawiają tej sprawy i chcą zadbać o pochówek Naszego Rodaka. Coraz mniej niestety takich ludzi jak Wy, na szczęście na tym forum jest wielu inteligentnych ludzi bo co owe pokolenia" mogłyby widzieć w tych naszych starych gratach". Pozdrawiam Respect No i znicz dla Naszego Obrońcy Granic za jego dozgonną wierność Ojczyznie [*]
1000WATT Napisano 1 Lipiec 2009 Napisano 1 Lipiec 2009 Kolego Tomignac,czy konsulat lub któraś z organizacji zainteresowała się szczątkami owego żołnierza?Saluto!
tomignac Napisano 5 Lipiec 2009 Autor Napisano 5 Lipiec 2009 witam, korespondowałem z tą osobą,która wykopała szczątki naszego żołnierza i twierdziła ona,że zgłosiła miejsce 'właściwym władzom'. Na moje delikatne sugestie,że pomogę i zaangażuję w akcję np. nasz Konsulat, Ukrainiec odpisał,że 'są ludźmi nie zwierzętami' . Kontakt się urwał. Jak odpisze,dam znać.Pozdrawiam.
festung. Napisano 6 Lipiec 2009 Napisano 6 Lipiec 2009 No to zostanie tam gdzie jestjak znam miejscowych ukrainców to będą sie pekać zgłośić a nawet jak już zgłoszą to milicja tego nie ruszy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.