Informacja dowódcy kompanii do Ojca o śmierci jego syna. Kiedy i gdzie poległ, gdzie pochowany oraz jaki to był dobry żołnierz, oraz że wiele nie cierpiał. itd...
- 0
Prośba o przetłumaczenie listu
5 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Ciekawe jak było naprawdę? Pewnie gdzieś zamarzł na warcie.
Mieli standardowy wzór listu a zmieniali tylko dane indywidualne tj,imię nazwisko,datą i miejsce pochówku,kto by się bawił w redagowanie oddzielnego listu na każdego nieboszczyka.
A co śmierci to przecież nie napisaliby że delikwent umierał przez pół godziny na przedpolu okopu bez nogi i z wywleczonymi kiszkami,do Rzeszy takie informacje ze względów propagandowych docierać nie mogły
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.
Pytanie
vojtaz2
List do rodziny zabitego żołnierza niemieckiego , za słaby jestem z niemieckiego proszę o przetłumaczenie

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Swiety82 13:56 30-05-2009