danteXXI Napisano 4 Maj 2009 Autor Share Napisano 4 Maj 2009 Legendarny pięściarz Salamo Arouch zmarł w wieku 86 lat. Urodzony w Grecji Żyd zasłynął tym, że przeżył obóz koncentracyjny w Auschwitz. Stoczył tam ponad 200 walk o życie, które hitlerowcy organizowali dla rozrywki. Przed wojną Arouch był bokserskim mistrzem Bałkanów. Jego karierę przerwała II Wojna Światowa. W marcu 1943 roku, podobnie jak tysiące innych mieszkających w tym kraju Żydów został przewieziony do obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau, razem z rodziną i narzeczoną. Pięściarskiemu mistrzowi obozowi strażnicy kazali walczyć z innymi więźniami. W ten sposób Arouch uniknął komory gazowej. Wszystkie kobiety i dzieci z jego rodziny zostały zagazowane już pierwszego dnia w Auschwitz. Drugiego dnia pobytu w obozie musiał walczyć po raz pierwszy - jego rywalem był Żyd z Polski. 20 minut później jednym ciosem w żołądek znokautował więźnia z Czech. Często spotykał się ze znacznie większymi i silniejszymi od siebie rywalami W jednej z walk w ciągu 18 sekund znokautował rywala (Cygana) o wzroście 198 cm i wadze 130 kg. W najtrudniejszej walce zmierzył się z niemieckim Żydem, Klausem Silberem, który przed wojną legitymował się rekordem 44-0 i który do tego momentu nie przegrał żadnej ze 100 walk w Auschwitz. Po przegranej walce z Arouchem nikt już nie zobaczył Silbera żywego na terenie obozu. Przez dwa lata Arouch walczył dwa lub trzy razy w tygodniu w wypełnionym dymem magazynie. Nazistowscy funkcjonariusze obozu mieli znakomitą zabawę, obstawiając walki. Po pojedynku z Silberem został przeniesiony z pracy w polu do prac administracyjnych. Do tego czasu cała jego rodzina została wymordowana. Ojciec zginął w komorze, gdy stał się zbyt chory, by pracować. Brata Avrama zastrzelono, kiedy odmówił wyjmowania złotych zębów z ust zagazowanych więźniów. Salamo Arouch w ciągu dwóch lat stoczył w Auschwitz 208 walk. Wszystkie wygrał. Gdy obóz został w końcu wyzwolony przez wojska alianckie, Arouch zapytał, czy są jacyś pięściarze chcący się z nim zmierzyć. Znalazło się dwóch. Obu pokonał. Legenda obozu w Auschiwtz przyznaje, że czuł się fatalnie posyłając innych na śmierć. - Ale bokser nie może mieć w sobie współczucia. Jeśli bym nie wygrał, zginąłbym - mówił. Po wojnie Arouch wyjechał do Palestyny, a w 1948 roku został obywatelem Izraela. W 1989 roku powstał film oparty na jego losach. W Triumfie Ducha" w postać Salamo Aroucha wcielił się Willem Dafoe. http://www.sport.wp.pl/kat,1878,title,Zmarl-bokser-legenda-Auschwitz,wid,11092816,wiadomosc.htmlPost został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 18:50 04-05-2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 4 Maj 2009 Share Napisano 4 Maj 2009 Wczoraj ww. film był na MGM.I tak miał szczęście że go nie odstrzelili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
41pp Napisano 4 Maj 2009 Share Napisano 4 Maj 2009 Tiaaaaa azistowscy" funkcjonariusze", Piszcie Koledzy historie na nowo, dla mnie to zawsze będą NIEMCY!!!!Pozdrawiam.i Powodzenia Życzę!GWPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 20:47 04-05-2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 4 Maj 2009 Share Napisano 4 Maj 2009 No cóż , to nie tylko Niemcy byli.Mnie najbardziej odpowiada formuła wachmani w niemieckiej służbie" Niezależnie czy było to W-SS czy zwykły Wehrmacht Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.