ptrc Napisano 2 Kwiecień 2009 Autor Napisano 2 Kwiecień 2009 Ot znalazłem dziś coś takiego. Pewnie śmieć ale? Znalazłem to na pozycjach niemieckich i pytanie czy to przypadek czy może jakiś drobiazg z wyposażenia? Pzdr
Yankess(Deutch Krone) Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 ja na pozycjach walu pomorskiego natrafialem na ogromne ilosci niemieckiej pasty do zebow, tuby pelne nie otwarte, lecz pozostawaly w lesie nie zbieralem nawet tegoa mozliwe ze takie cudo moglo byc na wyposazeniu lucz raczej kazdy dbal osobiscie samemu o takiego typu drobiazgi:)
abcd Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 A kto powiedział że jest to preparat na komary? mowa o insektach, może to przysłowiowa maść na mendy lub przeciw wszawicy.
abcd Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 PS.Kiedyś widziałem znalezioną w 1 wojennym pruskim śmietniku tubę po preparacie na wojenne przypadłośći typu wszy-mendy,co ciekawe na tubie była instrukcja stosowania,w wypadku wszy należało raz na jakiś czas smarować włosy i potnik w czapce, w wypadku mend wiadome partie ciała,
Pytanie
ptrc
Ot znalazłem dziś coś takiego. Pewnie śmieć ale? Znalazłem to na pozycjach niemieckich i pytanie czy to przypadek czy może jakiś drobiazg z wyposażenia?
Pzdr
3 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.