Skocz do zawartości

niedżwiedż- ołów???


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

prosze o identyfikacje . . .
P.S- i przepraszam za założenie 2 raz( pierwszy był w innym dziale ) tego samego wątku . . .

Napisano
Kiedyś nie było tworzyw sztucznych, to robili zabawki z drewna i z ołowiu(choćby znane żołnierzyki), wiec może ze jest to jakaś stara zabawka. A jak chcesz to weź nóż i przejedz po łapce tego misia, ja w taki sposób poznaje czy mam do czynienie z ołowiem:)
pzdr.
Napisano
- może... ale hełmu na lewą stronę nie włożyłem...
sorry - próbowałem ale nie wyszło...

_____________________________________
po tych przekomarzaniach - do meritum...

heraldyka rozpoznaje - niedźwiedzia kroczącego - ten ołowiany...
- niedźwiedzia wzniesionego na dwóch łapach...
- rzadko - niedźwiedzia siedzącego...

w zakresie iedźwiedziologii heraldycznej" ważne są przednie łapy" - ich układ...

ostatnie udokumentowane użycie niedźwiedzia kroczącego w odniesieniu do Berlina ok. roku 1600... - co niezgodne z okresem wykonania obiektu oraz ze stylistyką i aheraldycznym charakterem samej rzeczy...

Pozdrawiam...

P.S. ewidentna zabawka typu .O.O" z epoki ołowianych żołnierzyków...
czyli przedplastykowy okres...
Napisano
Ja też trafiłem kurę, krowę, konia. Pamiętam jak kiedys dziadek opowiadał że po wojnie miał takie formy do odlewania żołnierzyków i odlewł z ołowiu i cyny.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie