danieloff Napisano 4 Luty 2009 Napisano 4 Luty 2009 Austro-Węgry, używany przed i w trakcie I w.św. 11 to oczywiście 11 pułk.
Wyro Napisano 4 Luty 2009 Napisano 4 Luty 2009 Kurcze, Kadet, dzwoniłeś, szkoda, że nie mogłem z Toba jechać. Dawno guzików nie podnosiłem fajnych:)
8total4 Napisano 4 Luty 2009 Napisano 4 Luty 2009 austryjackie guziki, pomimo tego że nosiło ich dosc duzo zolnierzy, niezbyt czesto sie trafia, w porownaniu np. z carskimi..czyzby CK armia miała mocniejsze nici albo lepszy sposób szycia ? :)p.s. na all ostatnio szał w kupowaniu ładnych 'austryjakow'..niedlugo pewnie pokażą się kopie tych ciut rzadszych.. ;/radzę też uważać na pruskie - wystawiane są juz sporadycznie kopie..szczegolnie gefeitenknopf'y i landówki.pozdro!
danieloff Napisano 4 Luty 2009 Napisano 4 Luty 2009 Problem z austro-węgierskimi guzikami jest taki, że przeważnie były dwuwarstwowe - cienka mosiężna blaszka z numerem i stalowy spód, kiepsko to razem zachowuje się w ziemi i zniekształca sygnał w wykrywaczu, łatwo można ominąć jako śmieć. W miejscach gdzie walczyła CK Armia zawsze trochę obniżam dyskryminację.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.