Skocz do zawartości

Osłona cewki


bumo-3

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Nie. Pamiętaj tylko by osłona była szczelna, przylegała na tyle do samej cewki żeby nic a w szczególności metal nie dostał się pomiędzy cewkę a osłonę. Jeśli dostanie się tam piasek to zasięg nie spadnie lecz zwiększy się waga wykrywki ehehhe...Pozdrawiam.
Napisano
Z osłoną masa cewki i tak się bardzo zwiększa. Jest to uciążliwe, wszak cewka jest na końcu kija i każda masa tam zwiększa zmęczenie.
Nie ma sensu stosować osłony, chyba że ktoś ryje tym w kamieniach. Cewka sama w sobie jest mocna a rysy świadczą o tym że wykrywacz nie leżał w komórce, bo był kiepski.
Napisano
Ja używam w Quatro już 2 lata osłonę i nie zauważyłem by ten kawałek plastiku w znaczący sposób podnosił wagę cewki która i tak jest baaardzo ciężka :-)A przy chodzeniu po kamienistym polu jest w sam raz, bo nie lubię gołą" cewką młócić kamieni na polu hehehhe. Pozdrawiam.
Napisano
Brzęczyszczykiewicz .
Ciekawe jest to że nie opłaca się używać w wykrywaczu osłony cewki?

Ciekawe jak sobie uszkodzi ktoś cewke o kamień to będzie mieć nie mały kłopot najpierw trzeba wysłać cewke i wykrywacz do naprawy zapłacić za naprawe i znowu za wysyłke niezłe koszty nie. A np. nowa cewka do serii X-terra to cena rzdu około 600 złotych
. Ja zdecydownie polecam osłony na cewki .
Napisano
popieram przedmówce, łaziłem kiedyś w trawie, a tam był kamień zamaskowany, skończyło się na zarysowaniu osłony, a co by było jak by osłony nie było?? Jeżeli masz osłonę na cewkę to jej używaj!!
pzdr
Napisano
Ja tez jestem za osloną tylko ciekawiło mnie to czy faktycznie nie tracimy na zasiegu gdy jest zalozona.
Ostatnio kupilem na allegro duza cewke do mojego CZ7 bardzo porysowana i odrazu dokupilem w Vikingu oslone zeby jej nie dojechac bo i tak wyglada jak by nia orali.
Pozdrowionka.
Napisano
Jeśli cewka waży jak słoń, to rzeczywiście osłona niewiele zmienia. Ale nie każdy używa Minelaba ;)
W XLT osłona podnosi masę cewki o 20% i jest to znaczące.
Sama cewka jest zawsze bardzo mocna, nie ma żadnej obawy o jej uszkodzenie. Osłony to dodatkowy sposób producentów na zarobienie ekstra kasy praktycznie za free. Sens jest tylko wtedy, gdy ktoś chce potem wykrywacz sprzedać z dopiskiem cewka w idealnym stanie".
Cóż, kiedyś ludzie kupowali nowe Polonezy i pół roku nie zdejmowali folii z siedzeń ;)
Moja osłona od cewki XLT kibluje w domu. Za to osłonę na główne pudełko jak najbardziej zakładam, bo jest to uzasadnione. Elektronika nie lubi kurzu.
Napisano
Popieram Brzęczyszczykiewcza! Osłony produkują firmy, którym nieudały się sondy. Czy zakładacie osłony na opony w samochodach? Czy zakładacie osłony na łyżwy? Czy zakładacie osłony na płozy w sankach? A może chodzicie w szpitalnych osłonach na buty na dyskotekę, żeby Wam się nowe adidasy nie zarysowały? Sonda sama w sobie powinna być odporna na kamienie i zarysowania. Kult firmy i marki nie powinien przesłaniać racjonalności i zdrowego rozsądku. Wykrywacz to sprzęt wywodzący się z wojska, to nie jest eksponat muzealny z napisem Nie dotykać!" Producenci wykorzystują skłonności ludzkie do uprawiania kultu przedmiotu.
Napisano
Osłony produkują firmy, którym nieudały się sondy."
Ale pech,wszystkim markom nie udały się cewki ;/
A tak na serio to napisz armand jaka cewka(z jakiego tworzywa) wytrzyma uderzenie w kamień, ociranie się o drobne ostre kamyki, pisek itp.... Na kazdej zostaną rysy lub nawet pęknięcia. Osłona ma przyjmować na siebie wszystkie te niedogodności. Nie porównuj cewki do łyżew bo cięzko jest o lodowisko z kamieniami ;)
Napisano

Cewka w kanarku po okolo 7 misiącach chodzenia bez osłony. Chodziłem głównie po polach i po lesie w moim rejonie jest dośc mało kamieni w glebie! Można się zastanowić czy warto"?

Napisano
Zarysowania to normalna rzecz i nie mają najmniejszego wpływu na trwałość. Ale ten odprysk (?) w prawym dolnym rogu nie powinien się zdarzyć. Świadczy o tym, że zewnętrzna warstwa obudowy nie jest wykonana z plastycznego materiału, lecz z czegoś kruchego, żywicopodobnego. Sonda nie powinna się łupać!
Tak czo owak zewnętrzne tworzywo jest zawsze bardzo grube.
Napisano
Moim zdaniem jesli oslona nie ma wplywu na zasieg i ogolnie nie szkodzi cewce to dlaczego jej nie zakladac.
Przeciez to nie jest duzy koszt(60 zl do Cz) gdy nowa cewka kosztuje ponad 600 zl.Chyba jednak lepiej jest zakladac.
Pozdrowionka
Napisano
To ma takie znaczenie jak w samochodzie lusterka w kolorze karoserii. Normalnie, gdybyś za tę kasę miał kupić luzem, popukałbyś się w czoło. Ale jak kupujesz razem z nowym samochodem, to tysiąc czy dwa w te czy we wte" już wydaje się być bez różnicy. Refleksja, że za te 2-3 zbędne bajery trzeba pracować cały miesiąc, przychodzi później :)
Osłona cewka ma podstawową wadę: waży. Zalet: brak. To po co zakładać? Nie mówiąc o dokupywaniu.
Napisano
Jak dla mnie podstawową zaletą jest to że machając cewką nie martwie się o wystające kamienie. A ceny osłon są na dostępnym" poziomie dla wszystkich
Napisano
moim zdaniem problem jest złożony..to jak by sie sprzeczać czy kaczając czoperem to zakładać kask cz też jezdzić bez .powszechnie wiadomo że jazda MOTÓREM bez kasku jest niebezpieczna i może sie zle skończyć,jednak mimo tego cała masa motórzystów te bardzo mądre,poparte badaniami naukowymi rady ma za nic i jezdzi z gołymi łbami.dla czego???
Napisano
Ravfal. A ja nie zakładam (choć mam) i też się nie martwię o kamienie. I wiesz co jeszcze? Między osłonę i cewkę dostaje się woda. Woda brudna już na czułość jakiś tam wpływ negatywny ma. Nie muszę zdejmować osłony żeby tam wilgoć nie gniła.
Dziki pies, ja nie wiem dlaczego ludzie dobrowolnie narażają życie i zdrowie, choć mogliby się tanio chronić. Spawam zawsze w masce automatycznej, wiercę, toczę, frezuję, tnę w okularach, hałasuję w nausznikach, lakieruję w masce pochłaniającej a lutuję z włączonym pochłaniaczem. Nie kupiłbym samochodu który marnie wypada w testach i nie ma poduszek ze wszystkich stron. A motoru nie posiadam i nie dlatego że mnie nie stać. Pięciu moich kolegów ze szkolnej klasy zginęło już w idiotycznych wypadkach komunikacyjnych na własne życzenie.
Ale to zupełnie co innego. Osłony na cewkę nie zakładam też między innymi w trosce o zdrowie (ręki). A cewce to nie szkodzi.
Napisano
Cze.
Ja tylko dodam do tego co napisał Brzęczyszczykiewicz,że w trosce o drugą rękę załatw sobie saperkę ze styropianu a w trosce o obie nogi, na wykopki zakkładaj japonki.
pzdr.
Napisano
kasku nie zakładają bo ich szyja boli od jego wagi.bez kasku komfort i przyjemność zjazdy jest większa..a to dla tego jest wieksza bo jest dłuższa a dla tego jest dłuższa bo jch szyja zaczna boleć o wiele pózniej niż wtedy gdy by ten kask se na łeb założyli.trzeba tylko ostrożniej jezdzić ale tak naprawde jak sie w COŚ zdrowo rąbnie to kask ni żadna tam śmieszna osłona nie pomoze..poprostu zbędna waga i wydatek
Napisano
OO tak wielka waga do mojego Explorera wazy niecałe 100g i jak narazie nie czuje uszczerbku na zdrowiu zato moja cewka niema ani jednej ryski
Napisano
dziki pies sam jezdze motocyklem i jakoś sobie nie wyobrażam jazdy ponad 100 km/h bez kasku owady/piasek/wiatr. A szyja boli od wiatru dlatego na dłuższe trasy zakłada się kominiarkę
Napisano
Banderas ma racje..japonki są świetne na plaże w lecie przeciez nie bede kopał piąteczek i zylek w traperkach czy co gorsza w opinaczach. uważam śmiało iż japonki można zaliczeć w poczet niezbędnika młodego leśnika.co do saperki to nawet naj cięższa sztychówa umieszczona w zgrabnie przystosowanym do tego plecaczku nie opuznia i nie spowolnia marszu jak zbędne 10 deko trzymane prez kilka godzin w reku na odpowiedniej wysokosci nad ziemią.pozdro
Napisano
Dziki Psie ja sobie jakos nie moge wyobrazic jazdy scigaczem bez kasku chyba ze co chwile zatrzymujac sie na wyciagniecie muchy z oka albo ust no i obowiazkowo aparat tlenowy na plecach bo przy predkosci np 130 km/h ciezko oddychac.
Chyba ze ktos jezdzi Rometem to obejdzie sie bez kasku hehe.
A tak powaznie i wracajac do tematu oslona jaka mi przyszla z Vikinga jest leciutka i mi nie przeszkadza.Pytalem tylko czy faktycznie nie zmniejsza zasiegu...
Pozdrowionka ;-}
Napisano
jasne Rav,jazda bez ochraniacza przy takiej prędkości to głupota ale i przyjemność podwujnie mniejsza bo raz ze za szybko dwa że garnek na głowie i mało co widać a okolice takie piękne.polecam zdjąć kask i zwolnić.na ból szyji spowodowany wychłodzeniem dobrze jest załozyć chustę ,na komary okulary,a na lekcję i naukę wagary.kolesie se kupili dodatkowe gadzety i mają frajde.mój brat też chodzi z osłoną sondy.na pewno coś tam pomoże,ot na przykład jak będzie sprzedawał cewkę lub cały wykrywacz na allegro od razu widać że sprzęt nie porysowany ,,prawie jak nowy,,.komóre nosi w pokrowcu a nawet na począdku to se kupił ten osłonnik co to z komóry promieniowanie zdejmuje,pare złociszów w tą czy w tamtą .i co?wcale sie zniego nie smieje.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie