wino39 Napisano 21 Grudzień 2008 Autor Napisano 21 Grudzień 2008 gdzie oddać np.karabin, czy łuske ze spłonką do deaktywacji??????
Cronos Napisano 21 Grudzień 2008 Napisano 21 Grudzień 2008 w sumie można niezły interes zrobić... otworzyc zakład deaktywacji spłonek w łuskach (złotek od sztuki) :D
Hansdekawka Napisano 21 Grudzień 2008 Napisano 21 Grudzień 2008 Jak nie da rady????, co nie da rady????Zgodnie z radą kol.suchy84 idź na policję,oni Ci zdezaktywują wszystko, bardzo dokładnie i skutecznie,i do końca życia będziesz wiedział, że Ci zdezaktywowali.Mało tego ,że zdezaktywują, to jeszcze Cię w gościnę zaproszą, dobrym jadłem i napitkiem uraczą, pogadają z Tobą o Twoim hobby i będą prosić o adresy innych hobbystów (pewnie jakiś klub chcą założyć , albo cóś) i w ogóle bardzo mili, są ci goście i Twoim hobby bardzo zainteresowani są nie to, co żona lub kochanka.Oczywiście polecam.Poczytaj sobie forum, jest tu trochę wspomnień kolegów hobbystów. Wspominają gościnę, jadło, napitki, gawędy.Jak też chcesz sobie kiedys ze łzą w oku powspominać, to już wiesz gdzie iść.I nie zadawaj więcej głupich pytań.
kokesh Napisano 21 Grudzień 2008 Napisano 21 Grudzień 2008 Pojedynczo chcesz te pociski dezaktywować ,czy seriami ? Z drugiej strony to człowiek przestaje się dziwić ,że policja odnotowuje coraz więcej sukcesów ,skoro takie egzemplarze same się im pchają w łapy . Pozdro...
sudajew Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 młotek i imadło, w czym problem??? chyba że jakiś grubszy kaliber, to już bym nie kombinował.pzdr
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.