Adamas112 Napisano 13 Grudzień 2008 Autor Napisano 13 Grudzień 2008 Witam!!! Czy warto mi kupić przeciętną odkrywke za 129 PLN?Zadaje to pytanie, bo nie wiem czy wogóle coś tam znajde...W sąsiedniej wioseczce był kiedyś obóz, i do niego sprowadzali mieszkańców oddalonej o 6 km MIASTA, w tym mieście były 3 religie, katolicy, zydzi, prawoslawie !!! obecnie jest tam ok 3000 mieszkancow... i 1 religia, tylko katolicy, a nieopodal znaleziono groby masowe... nieopodal jest tez jezioro w ktorzm podobno zginelo bardzo duzo osob... nikt tam raczej nic nie szukal... bo to bardzo biedna wioska popeeregierowska... prawie same bloki... ja mieszkam w bardziej rozwinietej wsi... i czy ta wykrywka znajdze cos? podaje linka-http://allegro.pl/item502099596_wykrywacz_metali_regulacja_sygnal_dzwiekowy_100.html
lina_90 Napisano 13 Grudzień 2008 Napisano 13 Grudzień 2008 Ja już bym radził garretta ace 150 czy 250To już coś w miarę konkretnego. A wykrywkami za 129zł to sobie można poszukać w piaskownicy.http://www.allegro.pl/item495318393_garrett_ace_150.html
Adamas112 Napisano 13 Grudzień 2008 Autor Napisano 13 Grudzień 2008 hehe.... chyba od kogoś pożycze, albo dam sobie spokuj... i jak kase będe miałto sobie kupie coś pożądniejszego... zebów szukać nie chce... obrączek też z palców szkieletom nie będe zrywał... a jak myślicie... czy coś tam może być zakopane?
Molke Napisano 13 Grudzień 2008 Napisano 13 Grudzień 2008 Kurde czy skonczy sie kiedys pytanie czy tam cos znajde ? no pomysl troszeczke takie male minimum ze wszedzie gdzie sa ludzie i jak swiat stary to zawsze ktos cos gubi lub przedmioty w taki czy w inny sposob trafiaja do ziemi. Jesli myslisz ze wykrywacz jest kluczem do znalezienia to sie mylisz bo zasmiecony teren potrafi zniechecic najwytrwalszych :) Jesli miejsce jest obfite w zakretki od butelek po wodce to szybko mozna zrezygnowac :) nie ma chyba miejsc ktore sa puste. sa miejsca mniej i bardziej zasmiecone. Pozatym ty sie chyba na skarb szykujesz pytajac czy cos moze byc zakopane. Jak nastawiasz sie na kokosy to tez raczej daruj sobie ten sport" bo tutaj chyba chodzi o cos innego niz pieniadze.
Adamas112 Napisano 13 Grudzień 2008 Autor Napisano 13 Grudzień 2008 na ''kokosy'' się nie nastawiam... przecierz zbierając nakrętki po wódce też można zarobić ;) (żart)... narazie sobie daruje... kasy nie mam... a wydatków dużo mam... JAK BY KTOŚ WYKOPAŁ SILNIK DO OGARA, ALBO DO KOMARA LUB WSK albo inny silnik o podobnej masie (wystarczy spawarka żeby zamontować każdy silnik do ramy komara) to niech pisze... cene złomu jestem gotów zapłacić... ;) to NIE żart ;)
kopijnik2 Napisano 13 Grudzień 2008 Napisano 13 Grudzień 2008 Adamas112 w ramach rozrywki przeczytaj mój stary post - i pomyśl: Temat: RE: Kolekcje klamer vol.IINapisał: kopijnik2Data: 2008-04-04 21:28:00Treść: POMOCY DRODZYFORUMOWICZE CO TO ZA KLAMRA JAKA ZNALAZLEM SUKALEM ALE NIE BYLO JEJ TAM NA ALLE I ILE JEST WARTA TYLKO POWAZNIE PEWNIE NIZLA SUMKE BO JEJ NIE BYLO TAM GDZIE TE NIEMEICKIE KOLES MI MUWIL ZE TO SKSZYNKOWA I STARA 100% ORGINAL BO JA ZNALAZLEM OBOK STAREGO DOMU PSZY KOLEI A TO CARSKA KOLEI PEWNIE BEDE SPSZEDAWAL POWAZNE OFERTY DO MNIE PROSZE TYLKO NIE MUWCIE ZE NIE WIECIE BO TAKIE TO NIE CODZIEN SIE ZNAJDUJA I CZY WYKRYWACZ ZA NIO KUPIE TAKI NA MONETKI I NA MLITARKE..." itd. ... Proszę nie odpowiadać na powyższe pytania... Ten post - jest pisany jeszcze pierwszego kwietnia bieżącego roku... Taki dziwny kalendarz...
Adamas112 Napisano 14 Grudzień 2008 Autor Napisano 14 Grudzień 2008 chyba ośmio latek to pisał... błędów od cholery... troche się to kupy nie trzyma...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.