Skocz do zawartości

pytanie, czy warto kupić.... i cos tam znajde...


Adamas112

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam!!! Czy warto mi kupić przeciętną odkrywke za 129 PLN?
Zadaje to pytanie, bo nie wiem czy wogóle coś tam znajde...
W sąsiedniej wioseczce był kiedyś obóz, i do niego sprowadzali mieszkańców oddalonej o 6 km MIASTA, w tym mieście były 3 religie, katolicy, zydzi, prawoslawie !!! obecnie jest tam ok 3000 mieszkancow... i 1 religia, tylko katolicy, a nieopodal znaleziono groby masowe... nieopodal jest tez jezioro w ktorzm podobno zginelo bardzo duzo osob... nikt tam raczej nic nie szukal... bo to bardzo biedna wioska popeeregierowska... prawie same bloki... ja mieszkam w bardziej rozwinietej wsi... i czy ta wykrywka znajdze cos? podaje linka-

http://allegro.pl/item502099596_wykrywacz_metali_regulacja_sygnal_dzwiekowy_100.html
Napisano
Ja już bym radził garretta ace 150 czy 250
To już coś w miarę konkretnego. A wykrywkami za 129zł to sobie można poszukać w piaskownicy.
http://www.allegro.pl/item495318393_garrett_ace_150.html
Napisano
hehe.... chyba od kogoś pożycze, albo dam sobie spokuj... i jak kase będe miałto sobie kupie coś pożądniejszego... zebów szukać nie chce... obrączek też z palców szkieletom nie będe zrywał... a jak myślicie... czy coś tam może być zakopane?
Napisano
Kurde czy skonczy sie kiedys pytanie czy tam cos znajde ? no pomysl troszeczke takie male minimum ze wszedzie gdzie sa ludzie i jak swiat stary to zawsze ktos cos gubi lub przedmioty w taki czy w inny sposob trafiaja do ziemi. Jesli myslisz ze wykrywacz jest kluczem do znalezienia to sie mylisz bo zasmiecony teren potrafi zniechecic najwytrwalszych :) Jesli miejsce jest obfite w zakretki od butelek po wodce to szybko mozna zrezygnowac :) nie ma chyba miejsc ktore sa puste. sa miejsca mniej i bardziej zasmiecone. Pozatym ty sie chyba na skarb szykujesz pytajac czy cos moze byc zakopane. Jak nastawiasz sie na kokosy to tez raczej daruj sobie ten sport" bo tutaj chyba chodzi o cos innego niz pieniadze.
Napisano
na ''kokosy'' się nie nastawiam... przecierz zbierając nakrętki po wódce też można zarobić ;) (żart)... narazie sobie daruje... kasy nie mam... a wydatków dużo mam... JAK BY KTOŚ WYKOPAŁ SILNIK DO OGARA, ALBO DO KOMARA LUB WSK albo inny silnik o podobnej masie (wystarczy spawarka żeby zamontować każdy silnik do ramy komara) to niech pisze... cene złomu jestem gotów zapłacić... ;) to NIE żart ;)
Napisano
Adamas112 w ramach rozrywki przeczytaj mój stary post - i pomyśl:

Temat: RE: Kolekcje klamer vol.II
Napisał: kopijnik2
Data: 2008-04-04 21:28:00
Treść: POMOCY DRODZYFORUMOWICZE CO TO ZA KLAMRA JAKA ZNALAZLEM SUKALEM ALE NIE BYLO JEJ TAM NA ALLE I ILE JEST WARTA TYLKO POWAZNIE PEWNIE NIZLA SUMKE BO JEJ NIE BYLO TAM GDZIE TE NIEMEICKIE KOLES MI MUWIL ZE TO SKSZYNKOWA I STARA 100% ORGINAL BO JA ZNALAZLEM OBOK STAREGO DOMU PSZY KOLEI A TO CARSKA KOLEI PEWNIE BEDE SPSZEDAWAL POWAZNE OFERTY DO MNIE PROSZE TYLKO NIE MUWCIE ZE NIE WIECIE BO TAKIE TO NIE CODZIEN SIE ZNAJDUJA I CZY WYKRYWACZ ZA NIO KUPIE TAKI NA MONETKI I NA MLITARKE..." itd. ... Proszę nie odpowiadać na powyższe pytania... Ten post - jest pisany jeszcze pierwszego kwietnia bieżącego roku... Taki dziwny kalendarz...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie