Skocz do zawartości

Francuzi wykopani na Żupach


pomsee

Rekomendowane odpowiedzi

Francuzi wykopani na Żupach

- Znalezisko nas zaskoczyło - mówią archeolodzy po odkryciu przez robotników nad Brdą szczątków 11 osób
Katarzyna Oleksy, Czwartek, 30 Października 2008

Na ludzkie szczątki natknięto się podczas prac kanalizacyjnych przy ul. Żupy w Bydgoszczy. Prawdopodobnie jest to miejsce pochówku francuskich jeńców.

- Przechodziłem we wtorek po południu koło „Karczmy Polskiej”, niedaleko ulicy Toruńskiej. Moją uwagę zwróciła grupa ludzi. Pośrodku niej pędzelkiem czyszczono coś, jakby ludzki szkielet. Inni wszystkiemu się przyglądali - mówi bydgoszczanin.

Dorota Morawska, współwłaścicielka lokalu przy ul. Żupy, o pracach wykopaliskowych nie chce słyszeć. - Roboty prowadzone są niemal przy wejściu, wszystko jest rozkopane. Od półtora tygodnia jesteśmy bez klientów. Podobno jest kładziona kanalizacja. Kilka osób chodzi w rękawiczkach, ale co dokładnie robią, tego nie wiem. Przez ten bałagan nawet nie chcę patrzeć w tamtą stronę - opowiada. Niestety, wszystko wskazuje na to, że jej życie nieprędko wróci do normy. Tamtejsza ziemia kryje bowiem niezwykłą tajemnicę.

- Odnaleziono tam ludzkie szczątki, prawdopodobnie z przełomu osiemnastego i dziewiętnastego wieku, trudno ustalić dokładny czas. Nie wiadomo na razie, czy był to cmentarz, czy przypadkowy pochówek - mówi Elżbieta Dygaszewicz, archeolog z bydgoskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu.

Jak dodaje będąca na miejscu prac Tamara Zajączkowska, znalezisko jest dla specjalistów dużym zaskoczeniem. - Materiałów historycznych, ikonograficznych i kartograficznych na temat naszego miasta jest naprawdę dużo. Tymczasem na ten temat nie było nic. Nekropolie są u nas ewidencjonowane, jednak to miejsce było dla nas białą plamą - twierdzi. Zgłoszenie na temat znaleziska wpłynęło do urzędu w piątek. Od tej pory przy ul. Żupy odkryto w sumie 11 szkieletów. Przewiezione zostały do Torunia. - W wydanym na początku XX wieku „Dzienniku Niemieckim” była mowa o tym, że w tym miejscu znajdują się fragmenty szkieletów i mundury jeńców francuskich. W tych okolicach znajdowały się budowle związane z wojskiem. Nie było ich na mapie, bo były tajne. Na początku XIX wieku mógł być tam obóz jeniecki. W „Dzienniku” jest też mowa o lazarecie, szpitaliku. Być może w tym właśnie miejscu byli chowani. Z relacji robotników stawiających niedaleko budynki wiadomo, że tam też natrafiono na szkielety. Oznacza to, że mógł tu być cmentarz. Prawdopodobnie funkcjonował on krótko, być może w latach 1818-1820 - mówi Tamara Zajączkowska. Dodaje, że podczas prac znaleziono miedziany guzik, jest on jednak zbyt zniszczony, by można stwierdzić, czy był częścią, na przykład, munduru.

http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=1045&NrSection=1&NrArticle=118605
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to niech dadzą tu na Forum fotę tego guzika, to Pomsee stwierdzi czy Francuz czy nie :) A swoją drogą, przecież tam na pewno zachowało się mnóstwo innych drobnych , metalowych przedmiotów- heftki, gwoździe od butów, haczyki od ubrań itp., można by szybko zidentyfikować, z jakiego okresu są to pochówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandolero; chciałbym ten miedziany guzik z Żup zobaczyć :)

Louis, dzięki za miłe słowa :)
Po prostu staram się - jeśli mam oczywiście na to czas - aby forum Aktualności, newsy, wydarzenia" chociaż od czasu do czasu zawierał treści właściwe dla głównej tematyki całego forum a nie tylko mielił wydarzenia polityczne
pozdro :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie