Dor Napisano 27 Sierpień 2008 Autor Napisano 27 Sierpień 2008 Chciałbym kupić sobie kangurkę WH + spodnie na reko Powstania Warszawskiego. Czy szanowni koledzy mogli by jakąś doradzić zgodną z orginałem i podać jej cenę? Z góry dziękuję.
Lord_Macragge Napisano 27 Sierpień 2008 Napisano 27 Sierpień 2008 Chyba najbliższe oryginałom są repliki firmy Sturm. Do nabycia na Znanym Portalu Aukcyjnym.Lord_Macragge
kurkow Napisano 27 Sierpień 2008 Napisano 27 Sierpień 2008 A ceny są mniej więcej identyczne:bluza: 150-175złspodnie: 150-175złCzyli 3 stówy musisz mieć przynajmniej, chyba, ze jakieś używki kupisz.
Dor Napisano 27 Sierpień 2008 Autor Napisano 27 Sierpień 2008 Ok dzięki. To mój prezent na święta :D.
Hindus Napisano 27 Sierpień 2008 Napisano 27 Sierpień 2008 Repliki firmy STURM w tej dziedzinie wcale nie są najbliższe oryginałom, tylko po prostu najłatwiej obecnie w naszym kraju dostępne.Znacznie lepsze mundury kamuflażowe WH robi np. Spearhead Militaria, ale trzeba je sprowadzać. Całkiem niezłej jakości odwzorowania kamuflażu geometrycznego WH (Splittertarn) miał Keith z HK, ale na razie (pewnie na czas igrzysk olimpijskich) zawiesił działalność. Nie mówiąc już wyższej lidze, czyli np. Militaria 1944.PozdrawiamHindus
Teutonic Napisano 28 Sierpień 2008 Napisano 28 Sierpień 2008 A dlaczego chcesz kupić kangurkę" (ochydne określenie) WH a nie SS na reko (jeszcze gorsze określenie) Powstania Warszawskiego??? Jaki oddział z PW chcesz rekonstruować???
marian_101 Napisano 28 Sierpień 2008 Napisano 28 Sierpień 2008 Dor - tak jak napisał Teutonic - najpierw dowiedz się jakiego umundurowania używali żołnierze oddziału który chcesz odtwarzać, bo mundurów maskujących WH na zdjęciach z Powstania widać bardzo mało (jeśli już, to najczęściej celty), albo właśnie mundury maskujące SS.
Rumburak Napisano 28 Sierpień 2008 Napisano 28 Sierpień 2008 A czy Nałęcz-Komornicki nie miał w Powstaniu kangurki Wermahtu właśnie? Wydaje mi się, że w Muzeum Powstania Warszawskiego jest jego kurtka? Mam rację?
mario33 Napisano 28 Sierpień 2008 Napisano 28 Sierpień 2008 na litość... jeszcze raz ktoś napisze 'kangurka' to ja się przewrócę i już nie wstanę... Kangurkę to miałes jeden z drugim w ZHP, i to tylko dlatego że miała z przodu dużą kieszeń...Kurtka maskująca/kamuflażowa to jedyna dopuszczalna forma dla mnie. Chyba że oryginalne 'tarnjacke'. I ma kieszenie boczne...
Stadler Napisano 28 Sierpień 2008 Napisano 28 Sierpień 2008 Może chociaż, jeśli koniecznie trzymać się terminologii zoologiczno-powstańczej - panterka"?
Hindus Napisano 29 Sierpień 2008 Napisano 29 Sierpień 2008 Z „kangurką” jest tak samo jak z „reko” - w dobrym tonie jest w naszym środowisku nie używać już tych dwóch sformułowań, bo kojarzą się negatywnie i są stosowane w kontekście ośmieszającym.Dlatego myślę, że słusznie jest zwrócić uwagę Koledze dopiero zaczynającemu przygodę z rekonstrukcją historyczna na poprawność używanej terminologii…PozdrawiamHindus
mario33 Napisano 29 Sierpień 2008 Napisano 29 Sierpień 2008 bartek, spuśc powietrze, sami swoi ;)Hindus już Ci wyjaśnił o co biega... Raz że są pewne okreslenia, które wywołują wśród rekonstruktorów stosowne negatywne skojarzenia.Dwa terminologia to dla mnie nieodzowny element rekonstrukcji. Pomijanie tego to albo znak totalnego nowicjusza (co można próbować skorygować - co zrobiłem wcale nie uważam że ze złością) albo znak że komuś się nie chce. Nie chce nam się ? To pobawmy się żołnierzykami...Trzy, samo okreslenie 'kangurka' jest pozbawione sensu w tym kontekście, na co wskazałem przytaczając argumenty merytoryczne (kieszeń z przodu bluzy). Kangurką najprędzej nazwałbym niemieckie 'windbluse' uzywane przez jednostki Gebirgsjeger (potrójna kieszeń z przodu), chociaz też mi to cięzko przychodzi - wolę profesjonalne 'anorak';)Swoją drogą określenie powstańcze 'panterka' wydaje się świetne w tym kontekście.
willi Napisano 29 Sierpień 2008 Napisano 29 Sierpień 2008 Panowie,Rzadko wypowiadam się na tym forum, jednak mając na uwadze właściwą terminologię, to sugeruję uzywać określenia arnschlupfjacke" lub dokładniej heeres tarnschlupfjacke". Można także dodać WH, aby było wiadomo, że dotyczy to konkretnie Wehrmachtu (a nie na przkład Waffen SS).A co do jej używania, to myślę (mimo, iż sam czasami używałem określenia kangurka), że im więcej właściwej terminologii, tym lepiej, co szczególnie nowym osobom w temacie dedykuję szczególnie, tak jak to, aby jeździli na rekonstrukcje czy inscenizacje a nie na eko".Willi
Dor Napisano 29 Sierpień 2008 Autor Napisano 29 Sierpień 2008 Wszystkich, którch uraziło moje określenia serdecznie przepraszam i dziękuje za zwrócenie uwagi nowemu w hobby.Pozdrawiam.
mario33 Napisano 29 Sierpień 2008 Napisano 29 Sierpień 2008 Spokojnie, to nie 'uraza' :) zbyt osobiście podchodzisz :)Ważne żeby się uczyć, uczyć i uczyć... Powodzenia dla 'nowego'.
persecutor Napisano 29 Sierpień 2008 Napisano 29 Sierpień 2008 Kurtki maskujące ss nazywane były przez powstanców w epoce małpami". Czy takie określenie jest w związku z tym poprawne politycznie w rekonstukcji?
marasxt Napisano 28 Styczeń 2009 Napisano 28 Styczeń 2009 Małpami nazywali je Niemcy a dokładniej affe"
Hindus Napisano 29 Styczeń 2009 Napisano 29 Styczeń 2009 Na swoje tornistry M34 / M39 też tak Niemcy wołali ;)
Reno Napisano 30 Styczeń 2009 Napisano 30 Styczeń 2009 szukam pana Macieja z Poznania (starzy bywalcy wiedzą o co biega) :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.