Skocz do zawartości

Eskord 1999r.


traper6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Zwracam się do Kolegów z Wrocławia i okolic.

Możecie mi dać namiary na gościa który dobrze płaci (nie okrada),za auta po stłuczce ?
Na priv mogę wysłać zdjęcia pojazdu.
Napisano
kolego eskorta po stłuczce w niemczech dostaje się za wywiezienie go z podwórka, więc nie łódź się że wyrwiesz za niego konkretny pieniądz.Wystaw na allegro BCM i tyle.Sorry gregory
Napisano
Traper, Wrocek jest wg Dupkiewicza okrutnie bogaty. Gdy ja chciałem pozbyć się auta i dzwoniłem po firmach z ogłoszeń, to najlepszą ( najbardziej dochodową ) ofertą było oddanie samochodu do recyklingu w koszcie lawety, która go zabierała i opłaty za samo złomowanie, :-). Były propozycje, że oni go za frajer zezłomują, ale na swój koszt muszę go dowieźć.

I nie wierz w ogłoszenia typu kupię każde całe i rozbite. Mam dziwne uczucie, że to polowanie na jelenia i jego dokumenty.

Może posłuchaj ( poczytaj ) Pastuszka i wystaw w Alledrogo, lub sprzedaj do Rosji.
Napisano
Bo ja zły człowiek jestem. Podjedź jutro na Gnieźnieńską i sam zrozumiesz, co się dzieje. Kupiłem mojej Pani auto ( spokojnie na chodzie, z nową instalacją LPG, przegląd i ubezpieczenie prawie rok ważne ) coby miała czym do pracy jeździć ( moje są podobno za duże ). Więcej niż za jej auto zapłaciłem za cztery nowe opony :-)
Napisano
Nic z Twoich wypowiedzi nie rozumiem. Kupiłeś padlinę i chcesz się teraz pozbyć czy okazało się większą porażką niż myślałeś?
Tak czy inaczej- jak chcesz robić to jedź w dawne wałbrzyskie. Robiłem tam jedno auto- wyszło miód malina ze cenę wjazdu do blacharze we Wrocku.

Albo jeszcze jedna propozycja.
Miałem parę lat temu auteczko, które się trochę sypało. Warte było, w porywach, z tysiąc złotych. Chciałem je dać mojej Lubej, ale wcześniej coby spokojnie jeździła włożyłem prawie 3 tys w remont kapitalny wszystkiego ( opuściłem tapicerkę i radio, reszta robiona :-) Ale autko nie polubiło mojej Pani. Wystarczyło, że do mnie przyjechała a ono już z podjazdu nie chciało się ruszyć. Wsiadałem ja- jechało jak wyścigówka. Rad nie rad- sprzedałem... Za parę stów :-)

Pozdrawiam.
Napisano
Padła nie kupiłem, tylko że bujam się nim 4 lata i chciałbym kupić inne.
Dać na Alle na części to trochę nie bardzo. Mieszkam w bloku i rochę głupio" by wyglądalo jakbym np. wieczorem odkręcał lusterko czy koło.... :-)
Napisano
jesli auto wymaga konkretnego remontu to dupa zbita- jest warte tyle ile waży plus pare setek za dokumenty.Dawać ogłoszenia w dziale'na części' też szkoda-bo tam są te bez papierów.Allegro i auto gielda-zobaczysz sam jakie zainteresowanie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie