Skocz do zawartości

Frontem do klienta.


Rekomendowane odpowiedzi

Czyżby balu ( patrz afera bakszyszowa ciąg dalszy ?


Gigantyczna korupcja w polskiej armii
PRZEGLĄD PRASY. Prokuratorzy wojskowi z Poznania twierdzą, że wpadli na trop największej afery korupcyjnej w historii polskiego wojska - pisze Dziennik". Straty spowodowane przez kilkunastoosobową wojskową grupę przestępczą z Zielonej Góry śledczy szacują na dziesiątki milionów złotych.
W kręgu podejrzeń śledczych znaleźli się wysoko postawieni decydenci powiązani z Ministerstwem Obrony Narodowej. Jak podaje Dziennik", sprawę ujawnił biznesmen Leszek S., który maił być zmuszany do płacenia gigantycznych łapówek, wskutek czego zbankrutował. Świadek obciążył zeznaniami osoby z tzw. świecznika" - pisze Dziennik" powołujące się na słowa prokuratora prowadzącego dochodzenie/
Trwającym 12 lat procederem zajmować się mieli głównie oficerowie Rejonowego Zarządzania Infrastruktury w Zielonej Górze. Wraz z przedsiębiorcami ustawili co najmniej kilkadziesiąt przetargów - informuje Dziennik".

Oszuści wygrywali konkursy między innymi na nieistniejące drogi, opancerzali magazyny broni zwykłymi cegłami i styropianem zamiast litym betonem. Do prac budowlanych wykorzystywali żołnierzy oraz sprzęt z jednostek. Dokumentacja przetargowa była doskonale fałszowana, a kontrole z Ministerstwa Obrony niczego przez lata nie wykrywały - ten trop bardzo zainteresował poznańskich śledczych.

Źródło: Dz"

Źródło jak źródło, ale od rana trąbią o tym, w niektórych rozgłośniach radiowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie