Skocz do zawartości

ORP Orzeł-poszukiwania


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Niestety, to trochę jak szukanie igły w stogu siana.
Morze Północne nie takie małe, a OP niewielki..
Do tego zaginął na patrolu bez jakiejkolwiek wskazówki co do pozycji. Czyli może być wszędzie.
Stawiał bym na dryfującą minę, cicha i gwałtowna śmierć okrętu, gdyby był zatopiony przez swoje lub wrogie jednostki to chociaż wchodziły by w grę określone pozycję i rejony poszukiwań, a tak -wszędzie. Niestety szansa jest mała na odnalezienie kiedykolwiek, ale nadzieja umiera ostatnia jak powiadają.
Najprędzej przypadkowe odkrycie podczas prac inżynieryjnych, poszukiwania surowców...
Z dużymi jednostkami jak Hood, Bismarck, Sydney jest łatwiej. Zawsze była notowana przybliżona pozycja zatonięcia, do tego wielkie okręty pozostawiają na dnie całe pola szczątków i fragmentów podczas opadania na dno morskie, a wtedy po nitce do klębka...
Mimo wszystko uznanie za zorganizowanie ekspedycji i starania. Dobra robota !
Pozdrawiam
L.G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie