Skocz do zawartości

KOSZALIN vol. XIII


wojna1939

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 237
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

... 3 x tak: to dobrze, że odwiedziliśmy wystawę, to dobrze, że komuś się chciało to opracować, to dobrze, że - i koniec, nie starczyło na trzecie tak. Brak tej wystawie sznytu, dbałości o szczegóły. Fotografie można było zrobić metodą reprodukcji fotograficznej, a nie skanować i drukować - to fatalnie się odbija na jakości - to samo dotyczy dokumentów... wszytko zostało zrobione jedną metodą, która jest dobra do wyklejenia okien i ścian...
zrobiło się trochę plastikowo, a materiał merytoryczny zaiste ciekawy...

Napisano

... czasy się zmieniły, nie ma kapci, a i pani pilnująca ma mniej lat niż za zwyczaj miały panie w muzeach (dyć to nie muzeum dlatego i wiek nie ten)...

Napisano

... abstrahując od plastczno-wystawienniczych mankamentów - jest sporo ciekawego materiału obrazującego tamten czas (choćby szybkość wywożenia mienia niemieckiego przez radzieckich ludzi - weszli na początku marca, a już w kwietniu nie było maszyn w papierni i kilku innych fabrykach).

Wyszliśmy jako ostatni zwiedzający (pani pilnowaczka zaczęła już się nami dość mocno interesować chodząc za nami i dając do zrozumienia, że... szkoda, ze nareszcie już idziecie".

Namawiam do odwiedzenia tego miejsca (szkoda, że nie czynne jest w sobotę).

M.

Napisano
Chłopaki mam dla Was info:
Muzeum Oręża Polskiego zaprasza na spotkanie z Aleksandrem Rostockim
Wojskowe znaki tożsamości od czasów starożytnych do współczesności"

czwartek, 20 listopada 2008r o godzinie 18:00

Spotkanie odbędzie się w siedzibie Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, ul. Armii Krajowej 13 , sala plafonowa, I piętro

Aleksander Rostocki – kolekcjoner znaków tożsamości i badacz zagadnienia identyfikacji personalnej w siłach zbrojnych i obozach jenieckich w okresie od XIX wieku do współczesności.
Tworzony przez niego od ponad 20 lat zbiór zawiera ponad 4500 pozycji i jest największą tego typu skatalogowaną i opracowaną kolekcją w Europie i prawdopodobnie 3 największą na świecie. Zbiór obejmuje znaki sił zbrojnych całego świata od XIX wieku do współczesności, ze szczególnym naciskiem na działania wojenne na terenie Polski. Dużą część zbiorów stanowi dział znaków tożsamości jeńców wojennych i więźniów obozów pracy.

Wstęp FREE !!! - wpadnijcie bo bedzie ciekawie!!!
Napisano
Chwała,

dzięki Lobo za interesujące wieści. Nasza obecność będzie jednak uwarunkowana możliwościami czasowymi...
Jakby co to liczymy na jakichś artykulik (poparty fotografiami).

M.
Napisano
Witam

Panowie czas się chyba po woli wycofywać , bo nie wiadomo jak to odbierać ?

http://www.policja.pl/portal/pol/1/32143/Kopal_na_stanowiskach_archeologicznych.html

trochę w tym niejasności jak pole orne to już naruszona struktura archeologiczna do 35 cm przez same oranie , a nie wieże żeby tym ACE głębiej kopał te fenigi.


...J...
Napisano
Chwała,

niestety nie masz racji - warstwa archeo sięga głębiej... chodzi raczej o oznaczenie lub nie stanowiska - stąd też konieczność pozwolenia na poszukiwania od konserwatora i właściciela pola. Gdyby się koleś" zwrócił do konserwatora o pozwolenie to by się dowiedział, że tam jest stanowisko. Tak to niestety działa...

Pozostaje dalej fascynować się historią w czeluściach bibliotek, archiwów i strychów hi hi... nie zapominając o bazarach i jarmarkach.

Wybiera się ktoś do Kołobrzegu?
M.
Napisano
Wojenka to ja też wiem .

Chodzi mi oto że rolnik uprawia tę ziemie już taki czas że połowę artefaktów nawozami zniszczył i porozrywał na tej głębokości do 35 cm i do niego się nikt o te fenigi nie doczepi .

Biorąc pod uwagę ACE nie ma takiego zasięgu może 15 cm wgłąb to max , co chodzi o monetę jest to przecież zabawka tylko jak ty wejdziesz i znajdziesz 1 feniga to jesteś grabieżcą dóbr .



...J...
Napisano
Widzisz, bo nie chodzi o to co znalazł tylko gdzie szukał. Już widzę jak każde muzeum w Polsce zaciera ręce na takie znaleziska jak przedstawione na zdjęciu ha ha choćby wspomniana w artykule ... a także figurkę metalową z domieszką cynku przedstawiającą mężczyznę ubranego w surdut – prawdopodobnie pochodzącą z początku 19." Dopiero na zdjęciu widać w jakim stanie jest owa figurka, co z niej zostało... Na takie śmieci" muzeum zabrakłoby miejsca gdyby mieli to wszystko zbierać...
Swoja drogą nasuwa się pytanie: co robią muzealnicy z takimi znaleziskami trafionymi w czasie wykopalisk (takimi tzn. monety, klamry z 19 i 20 wieku, jakieś blaszki od szuflad i cały gospodarczo-użytkowy złom metali kolorowych?
Zbierają, opisują i katalogują to wszystko? Czy może trafia to do pudeł i nigdy nie ujrzy światła dziennego, a może...
Jeśli ktoś jest obeznany w temacie to liczę na kilka słów.

A tymczasem Jarosławie - zima idzie - pozostaje spokojnie obserwować przyrodę i zachodzące w niej zmiany (te dobre i te złe hi hi).

M.
Napisano
Chwała,

widzę, że wieje chłodem. Czyżby pogoda zza okna przeniosła się na to miejsce? A może padł tu wielki kosmaty strach i szczerzy się strasząc rzezią niewiniątek? hi hi

Sam nie pojadę do Kołobrzegu...

Czekam na propozycje ha ha.

M.
Napisano
Wobec braku propozycji oświadczam, że nie jadę do K. hi hi. Tak na poważnie to wygrał obowiązek (dużo zleceń) nad przyjemnością grzebania się w historii...

Mam nadzieję, ze ktoś (Lobo pewnikiem) się pojawi na spotkaniu z interesującym panem, jego kolekcją i słowami które ma do przekazania. Nie ukrywam, ze liczę na relację.

M.
Napisano
Szkoda z tym K...
Jednak czasami wydarzenia nie układają się tak jak byśmy tego chcieli.
Łikend zapowiada się nieciekawy jeżeli chodzi o pogodę.
Myślę ,że można by było się spotkać przy bezalkoholowym(tfu :) ,powspominać cieplejsze dni..
Proponuję sobotę wieczór. Godzina i miejsce do ustalenia.
Pzdr der K.
Napisano
Skoro Wojenka mnie wzywa do odpowiedzi to napiszę krótką relację.

Gosc co był to ten sam co napisal te artykuły o blachach w Odkrywcy.
Mówil o genezie powstania blach i jak sie przez wieki one zmieniały. Rodzaje, ksztalty, chybione projekty oraz blachy uzywane do dnia dzisiejszego. Sporo mial zdjęc i jak mozna bylo odniesc wrazenie zjadł na tym zęby" ;)
Mial do pokazania (projekcja) blachy z pomorskich garnizonów - Szczecin, Wałcz, Kołobrzeg... (Koszalina chyba nie bylo?)
A na koniec mowil jak mozna bylo po blachach dojść d wlasciciela i to żyjącego. Nawet ciekaiwe sie to ulozylo ze znalazl poprzez net czy archiwum. I wlasiciele napisali mu jak ich losy przebiegaly przez wojne. Wiec ciekawa sprawa.

To tyle z ponad 2h wykladu.

Do odszyfrowywania blach odsylal do swoich artykułów w Odkrywcy.
Napisano
Lobo - wybieraliśmy się w trójkę z Wojną i derK ale praca nie pozwoliła. Może innym razem się uda dlatego dziękujemy za pamięć i polecamy się na przyszłość.
Pozdrawiam L.
Napisano
Chwała,

łeee, Koszalina nie było hihi...

czyli było ciekawie. Szczególnie śledzenie" losów właścicieli laszek". Cóż, może jeszcze będzie okazja do spotkania z właścicielem tak obszernej wiedzy i kolekcji (może kiedyś zaprosimy go do nas?)...
Dzięki Lobo za słowa.

A tymczasem nastał czas poszukiwań - w necie, bibliotekach, archiwach... czas odwiedzania wystaw i muzeów oraz czas na lekturę hi hi...
  • 2 weeks later...
Napisano
Chwała,

tiaaa... czyżby nie chciało się chcieć... rozumiem rozłamy, frakcje, ansy, muchy w nosie... ale żeby tak ani słowa? Gorzej niż ciche dni" ha ha

M.
Napisano
Witam

No faktycznie zapadła tu cisza zimowa , w sobotę i w niedziele wybieram się na wycieczkę jest ktoś chętny ?

A bym zapomniał mam parę gadżetów do wymiany lub oddania jak znajdą się chętni je przytulić ( szkło i takie tam różności z Militari) !

pozdrawiam ...Jarosław...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie