Skocz do zawartości

cmetarz 1 wojenny


maxim026

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
panowie mam taka prosbe do was, jest w mojej okolicy kilka cmentarzy 1 wojennych ale jeden jest zarosnienty i zapomniany w lesie ,kilka mogił jest rozkopanych kosci są porozwalane. chce ten cmentarz odnowic i wykarczowac krzaczory i doprowadzic do normalnego stanu. co proponujecie jak sie za to zabrać. z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam
Napisano
Bardzo dobrze maxim026 że chcesz zrobić coś aby uratować pamięć o poległych w I wojnie. W obecnej sytuacji jedynym co pozostaje jest chyba doprowadzenie tego cmentarza do porządku samemu lub skrzyknięcie do tego grupki pasjonatów.
Obowiązek dbania o takie cmentarze wojenne jest jednym z zadań gminy, zadzwoń do swojego urzędu gminy i zapytaj czy coś mogą w tej sprawie zrobić.
Możesz powiadomić różne fundacje zajmujące się cmentarzami wojennymi, ja jakieś pół roku temu powiadomiłem jedną z niemieckich fundacji, dostarczyłem im nawet spis I wojennych cmentarzy, które obecnie zniknęły z powierzchni ziemi w województwie podlaskim(wraz z lokalizacjami), odpisali mi że sprawdzą czy mają je w swojej bazie danych i zajmą się sprawą, od chwili gdy posłałem im mail ze spisem milczą. (jakieś pół roku, jak trzeba to odszukam nazwę fundacji której to zgłaszałem)
Taka jest rzeczywistość, odezwą się pewnie koledzy, którzy mieli do czynienia z ekshumacjami II wojennych cmentarzy i które zrobiono właściwie, niestety z I wojennymi nie jest tak dobrze :(
yasiooxx@wp.pl
Napisano
my w Lodzi zrobilisnmy zlocik posprzatalismy cmentarz piwko wypilismy przy okazji zainteresowalismy media Proponuje zobaczyc strone eksploracja lodz pzdr
Napisano
jak dotre do kraju to npewno coś z tym cmentarzem zrobie. wstawie fotki jak wyglądał przed i jak po. do Gminy zajde i zorjentuje sie ,chce zamówic wielki drewniany krzysz bo tamten co był to jest zwalony i zgnił .dzieki za pomoc panowie.
Napisano
świetnie maxim026, oby się udało, będę trzymał kciuki za powodzenie działań w celu uratowania tego cmentarza.Mogę nawet przyjechać z Białegostoku by pomóc go oczyszczać, mam trochę czasu na wakacjach,o ile będę w kraju, w razie czego proszę o kontakt na maila. Mam nadzieję że gmina nie oleje sprawy. Spróbuj zaangażować jakieś stowarzyszenia z okolicy (niekoniecznie poszukiwaczy, chociaż ich w pierwszej kolejności), ale jakieś fundacje czy organizacje pożytku publicznego, były też projekty gdy to więźniowie pomagali oczyszczać z krzaków i sprzątać stare cmentarze. A jak się nie uda to dogadać się z kolegami poszukiwaczami, wyciąć krzaki, samemu wykonać krzyż w stolarni, to zawsze lepiej niżby pamięć o poległych miała zaginąć i kiedyś miały na miejscu ich pochówku na przykład stanąć domy... znam takie miejsca :(
Napisano
Witam!
Kol.Maxim026-chcesz zrobić to co ja ,i moja grupa robi dokładnie w woj. świętokrzyskim.Z własnych środków skromnych, odnawiamy mogiły.Walczymy o najmniejszy kawałek ,uratowania naszej historii.Bo przecież ci ludzie którzy zginęli,oddali to co mieli najcenniejszego-WŁASNE ŻYCIE!!!!!!!!!!!!.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka drzemie siła w NARODZIE POLSKIM-ludzi którzy ci bez interesownie pomogą.
I nawet nie zdajesz sobie sprawy dla śmieci,którzy jak się mówi że robię coś bez jakich zysku finansowego,dla Muzeum,czy odnowienia mogiły,stukają się w czoło,wietrząc SZMAL!-niewierząc w proste słowa:BÓG HONOR OJCZYZNA.
Nie zwracaj na nic uwagi,tylko odnów mogiły,i kieruj się własnym sumieniem i sercem.Nie zwracaj uwagi na urzędasów którzy zapomnieli że to oni są dla nas a nie my dla nich.
POZDRAWIAM.
Napisano
Jak znam życie urzędnicy nie kiwną palcem, dobrze jeśli nie będą przeszkadzać. Jeżeli jednak cmentarz położony jest w lesie proponuję kontakt z leśniczym - z reguły są chętni do pomocy, a poza tym może to ułatwić np. wjazd do lasu, pozyskanie potrzebnych żerdzi, drewna itp...
Napisano
Witam!.
KOL.dudzin-zgadzam się z tobą całkowicie-urzędasy niekiwaną palcem!.Jednak po rozmowie z leśniczym,drwalami,można osiągnąć dobry efekt.Na tych ludzi można liczyć.Gdy się przekonają że nie kradnie się drzewa,nie kłusuje,a przy okazji lasu przypilnuje to ci ludzie naprawdę pomogą.Wiadomo najpierw wzajemna nieufność-ALE POTEM-NA PRAWDĘ WARTO!

POZDRAWIAM.
Napisano
maxim a w przybliżeniu rejon tego cmentarza.Mo ze w ramach odkupienia starych grzechów,będę pomocny podczas porządkowania.Pozdrawiam
Napisano
to na poczatek tak. cmentarz znajduje sie w byłym woj.Bialskopodlaskim obecnie Lubelskim. wieksze miasto to Biała Podlaska i oddalone jest o około 15 km. jaw czytam to jestem zaskocziny mile .. ok mozemy sie jakos zgrac naprzykład na początek Sierpnia .. obecnie jestem poza granicami kraju ale w połowie lipca wracam do Ojczyzny na dłógi urlop i biore''bieRzemy''si do roboty
Napisano
sie komp zawiesił.. to tak gmina ma w swoim rejonie 3 cmentarze (w tym jeden co chce go wyremontować) i tak jeden z nich jest na wzgóżu i jest w broszurkach o gminie i jeszcze jeden jest w lesie bo UNIA dała pare OJRO i gmina wyremontowała go i sie szczyci tym ok 2 lat a o tym cmentarzu co od uzendu gminy jest oddalony o 2-3 km to nikt nic nie pisze i nic nie mówi w broszurce go niema , ten co jets w lesie i Unia dała monete to lezy około 10 wojaków . A ten co jest zaniedbany to jest ze 30 chłopa. najwyzsza pora tam cos zrobic .pozdrawiam
Napisano
JA MIESZKAM NA DRUGIM KONCU POLSKI ALE MYŚLĘ ŻE DO TAKIEJ ROBOTY W RAMACH URLOPU MÓGŁBYM SIE POJAWIC I BYŚMY COŚ PORZYTECZNEGO MOGLI ZROBIC.POZDRAWIAM
Napisano
no widze ze robota bendzie złota :) oby tak dalej panowie. zapraszam wszystkich którzy są pomóc . wychodzi na to ze mozna zrobic jakiś zlocik którym celem bendzie doprowadzenie do pożądku cmentarza
Napisano
witam,
Można też zrobić jakieś ciekawe wykopki podczas zlociku albo po nim, przecież to bardzo bogate w historię okolice. Zapowiada się ciekawe spotkanie.
yasiooxx@wp.pl
Napisano
kolego maxim026 rozmawiałem ze znajomym i dowiedziałem się że trzeba uzyskać zgodę wszystkich właścicieli działki na której znajduje się cmentarz, teren cmentarza może mieć wielu właścicieli - nadleśnictwo a po części na przykład właściciela prywatnego i aby rozpocząć jakieś prace potrzebna jest zgoda tych wszystkich właścicieli, na pewno trzeba sprawę zgłosić nadleśnictwu, poprosić o pozwolenie na takie prace, warto to zrobić aby podczas prac nie pojawiły się jakieś trudności
Napisano
Nie wiem czy rozgłos nie zaszkodzi .Przynajmniej na początku.Zwykle nikogo nie obchodzi,że cmentarz dewastują.Dla miejscowych to normalka.Dopiero jak zaczynasz pytac o wlascicieli,zgody na prace nagle okazuje się ,że bez konserwatora nie można wyciąć krzaczka ani postawić przewróconego nagrobka.
Kiedy pierwszy raz pojawiłem się na cmentarzu i zabrałem się za porządki nie pojawił sie nikt mimo ognia z wypalanych gałęzi na 2m.Nastepnym razem przyszedł chłop z pobliskiej chałupy.Poczęstowałem go piwem.Pogadalismy.Zapytał kto mi za to płaci.Popatrzył na mnie podejrzliwie gdy powiedziałem ,że nikt.Nie uwierzył i myślę ,że jest tak do dzisiaj.Dla nich czasy czynów dawno mineły.Popatrzcie tu:
http:http://www.lodz-eksploracja.org/viewtopic.php?f=39&t=282
A wybór należy do was.
Napisano
jeśli chłop czy leśniczy tylko przyjdzie i pogada podczas takiej akcji porządkowania to jeszcze nic strasznego, gorzej jeśli zjawi się leśniczy lub straż leśna i wystawi mandat za niszczenie ściółki albo wezwanie do sądu grodzkiego - albo gromada chłopów z widłami wybije nam z głowy porządkowanie cmentarza - przed tym przestrzegają mnie znajomi poszukiwacze, trzeba koniecznie zgłosić zamiar porządkowania miejscowemu leśniczemu, mam nadzieję że kolega organizator to zrobi bo ja mam za daleko...
Napisano
panowie ten cmentarz znajduje sie na skraju lasu i jest na jego terenie. z tego co wiem to nalezy ten las do nadles nictwa ,wienc trzeba bendzie tylko poprosic nadlesnictwo o zgode i o wydanie jej na piśmie ..Pozdrawiam no i standardowo prosze dalej o podpowiedzi co do legalnego upożądkowania tedo cmentaza....... panowie oczywiscie fotki jak zaczniemy prace bendą wstawiane na bieżąco.
Napisano
dzisiaj zostałem mile zaskoczony , powiedziałem o swoim pomysle swojemu koledze który jest w kraju , poprosiłem go żeby sie zapytał stolaża ile bendzie kosztował krzyz drewniany a stolaż na to ze jak mamy taki pomysł z odnowieniem tego cmentarza to on zrobi krzyz za darmo tylko za materiał ja zapłace i ze ogrodzenie tez da sie zrobic on poszuka desek z odpadów i sie wszystko zainpregnuje i pomaluje i bendzie GIT. przyjada koledzy do pomocy i to wszystko złozymy do kupy i bendziemy sie cieszyc z własnej dobrej pracy... Pozdrawiam
Napisano
fajnie wyszło z tym stolarzem, a jak idą sprawy z leśniczym? kiedy wręczasz mu pismo z prośbą o wydanie pisemnej zgody na porządkowanie cmentarza?
Napisano
Chłopy jak będziecie znali dokładny termin działania to dajcie znać wcześniej może uda mi się z dzień wolnego złapać to się podepnę do takiej akcji.
Pozdrawiam!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie