Skocz do zawartości

Weekendowy test Matrixa , Proximy i Armanda


Martin

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam , w weekend przeprowadziliśmy test - Matrix kontra Proxima kontra Armand Dominator i Anticus. Czwarty wykrywacz to wiadomo nie ta półka co pozostałe ale jak się mierzyć , to czasem warto z lepszymi.
Pomiary zostały przeprowdzone w świeżo wykopanym i zakopanym gruncie. Przedmioty testowe : 1:)Boratynka 15 mm , 2:) 10 gr. srebrne 1839 r 18mm , 3:) Trojak Poniatowskiego 25mm , 4:)Srebrna moneta niewiadomego pochodzenia , cienkie srebro 25mm , 5:)Guzik pruski 21 mm , 6:)guzik angielski 22mm , 7:) Folia aluminiowa od papierosów.
Ustawienia: Stwierdziliśmy , że nie ma sensu robić pomiarów w powietrzu ani żyłować" ile fabryka dała , tylko ustawienia na jakich chodzimy" i zatem
Matrix :automatyczne strojenie do gruntu , dyskryminacja trójkąt jeden , czułość trójkąt między 80-100
Proxima: dyskryminacja - 50 ,czułość cztery punkty poniżej maximum , sygnał wiodący -150
Anticus - wszelkie ustawienia w trybie dynamicznym
Dominator - brak możliwości testów , egzeplarz uszkodzony , przy dotykaniu przełączników wygrywał dżwięczne melodie ;) czekamy na nowy nie uszkodzony egzeplarz :)
Ergonomia : Matrix : swoją wagę ma , bardzo dobrze wyważony
: Proxima : j.w.
: Anticus : fajny , leciutki , dobrze penetruje krzaki i wysoką trawę.
: Dominator: lekki , w w/w warunkach nie radził sobie , zbyt delikatny .
Testy w gruncie:
Ad 1: ( Boratynka)
12cm
M- +2-28 Ring-Foil
P- +3-30
A- brak sygnału
20cm
wszystkie wykrywacze zgodnie milczą
25cm
:)
Ad2: ( 10 gr . 1839 )
12cm
M- +73-75 1cent- 10 centów
P- +35-75
A- dźwięk wyraźny - bardzo cichy
20 cm
M- +75-83 1 cent
P- + 75-90
A- nie widzi
25 cm
W przypadku M i P identyfikacja niepewna , sygnał słabo powtarzalny
Ad3: ( Trojak Poniatowskiego )
12 cm
M- +80
P- +75-80
A- moneta wykrywana , sygnał niepewny
20 cm
M- +80-83 1cent-10 centów
P- +75-80
A- nie widzi
25 cm
M- + 2-90
P- stabilny +75
A- nie widzi
Ad4: ( srebrna moneta )
12 cm
M- + 32 (Tab-Ring)
P- +38-44
A- moneta wykrywana , sygnał niepewny
20 cm
M- +40-79 Zink - Ring
P- +62-78
A- nie widzi
25 cm
M- +86-91 1 cent
P- +84-96
A- nie widzi
Ad5: (guzik pruski)
12 cm
M- +76-79 Zink
P- 42-76
A- wykrywa , sygnał ledwie słyszalny
20 cm
M- +76-79 Zink
P- +74-76
A- niby coś a jednak nic :)
25 cm
M- +80-83 1 cent- 1 $
P- +84-86
A- nie wykrywa
Ad6: (guzik angielski)
12 cm
M- +51-75 Zink-Screwcap
P- +58-60
A- widzi cel
20 cm
M- +81-84 25 centów
P- +76-81
A- nie widzi
25 cm
M- +94 ( czasem +38)
P- +84-86
A- nie widzi
Ad7: ( Folia aluminiowa rozłożona na ziemi )
M- 0 +2 Foil
R- -12 do +8
A- sygnał przerywany.
Reasumując :
Anticus : sprzęt co najmniej dwa razy za drogi jak na swoje możliwości w trybie dynamicznym
Dominator : jak wiadomo , czekamy :)
Rutus : niewątpliwy skok do przodu , identyfikacja stabilna do 25 cm bez problemu równał się z Matrixem. Wady : Przekłamanie w testowanym egzeplarzu wskażnika baterii , ogniwa wyładowane a on wskazuje 40% :), słabo czytelny wyświetlacz + gąszcz na wyświetlaczu w spółce z małymi ikonkami , kilkanaście razy musiałem zmieniać kąt aby odczytać wskazania i dlatego nie zamierzam zmieniać Matrixa na Proximę :)Jednakże brawo :)
Strojenie do gruntu w przypadku M i P banalne i nie sprawiające żadnych problemów :)
Zostaję przy Matrixie , Rutus jak najbardziej do polecenia , Armand czekamy na poprawę :)
UUff : jak na razie tyle...
Pozdrawiam serdecznie
Martin


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Martin 21:49 18-06-2008
Napisano
Wyraźnie widać że Proxima raczej w dynamice nie ustępuje za bardzo sprzętowi zachodniemu.
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę stosunek ceny do możliwości.
Matrix nie ma typowej pracy statycznej przez co zawęża się grono jego odbiorców.
Napisano
Wymieniony Dominator został odesłany do testów. Nawiasem mówiąc ten rzekomo uszkodzony był lekko wrażliwy na dotykanie palcami przełączników, co w żaden sposób nie eliminowało go z testów. Uwrażliwienie jego było największe na skrajnym ustawieniu pokrętła Grunt, co miało miejsce. Drugie skrajne ustawienie tego 10.obrotowego pokrętła powodowało lekkie wyciszanie progu dźwięku. Generalnie, nikt nie pracuje na skrajnych ustawieniach pokrętła Grunt.
Także dla ustawienia dyskryminacja uwrażliwienie nie miało miejsca. Chyba testujący byli przewrażliwieni trochę na tym punkcie. Może mieli w tym czasie włączone inne wykrywacze i następowało sprzężenie. Ale dzięki za uwagę techniczną, zawsze cenną dla poprawy jakości sprzętu.
Co do Anticusa, to jak wcześniej Martin pisał, jest to wykrywacz z tańszego przedziału cenowego. Jego zasięgi są mniejsze z powodu mniejszej sondy 21 cm - Matrix ma 24 cm, Proxima - producent nie podaje średnicy sondy w specyfikacji technicznej. Poza tym sonda Anticusa to monolit - wypełnienie - żywica epoksydowa w stosunku do mnie trwałych mechanicznie wypełnień piankowych Matrixa i Proximy.
Poza tym Anticus waży POłOWĘ! ciężaru Matrixa [960g do 1800g]. Minusem Anticusa jest ograna" obudowa sterownika. W stosunku do pozostałych jest zasilany jedną baterią 9V, przy 8xAA dla np. Matrixa. Anticus jest mały, mieści się do plecaka, życzę szczęścia lub gumowego plecaka przy pakowaniu pozostałych wykrywaczy. Stosunek ceny Anticusa do Matrixa to 44% jego ceny, a dla Proximy to 55%. Także przy tej kolosalnej różnicy ceny, MNIEJSZEJ i mocniejszej sondzie oraz większej wygodzie w używaniu i transporcie wykrywacza można przymknąć oko na nieco mniejszy zasięg. Anticusa chętnie używam jako wyposażenie roweru turystycznego, świetnie mieści się bocznej sakwy. Jest doskonały na pola do małych kolorków: monetek, plomb, medalików, kulek szrapnela, nabijek itp. Osobiście nie zgadzam się, że cena powinna być o połowę niższa. Za ten sam wykrywacz z zagraniczną etykietą na pewno byś Martinie nie rzucił takiego stwierdzenia.
Napisano
Tu ja,jako dealer mam pytanie do ARMAND-a :
Panie Wojtku kiedy zacznie pan stosować w swoich wykrywaczach wyświetlacze ciekłokrystaliczne?
Uważam że było by więcej chętnych na detektory pana firmy gdyby były wyposażone w takie wyświetlacze.
Często klient ma dylemat przy wyborze detektora i wtedy jednak wybiera np. GARRETT-a z samą dynamiką bo ten ma wyswietlacz ,chociaż wcześniej zastanawiał się nad kupnem PENETRATOR-a czy PROSPEKTOR-a posiadąjacego też statykę.
Przy obecnych spadkach cen wykrywaczy zagranicznych często ten gadżet jest decydującym czynnikiem dla kupujacych.
Oj, chyba zboczyłem z tematu tego postu.
Na razie pozostaje nam test DOMINATOR-a zamieszczony na poszukiwaniach.pl przez kolegę Muzzego.
Napisano
To i ja się podczepię. Dlaczego ARMAND nie produkuje już Eksplorera? Wielu młodych ludzi, którzy tu zaglądają często pyta o wykrywacz za mniej niż 500zł. Myślę, że byłby to lepszy wybór niż coś z serii MD. Sam od niego zaczynałem. Pamiętam że zasięgi miał przyzwoite, bez problemu odróżniało się kolor od żelaza, z namierzaniem też nie było wielkich problemów. Jest też inna możliwość zapełnienia tej luki". Obniżenie ceny modelu Discovery. A tak przy okazji, podoba mi się test wykonany przez kolegów. Szkoda, że zabrakło detektorów innych firm.
pzdr
Napisano
Test ciekawy, bo oprócz zasięgów podano także wskazania identyfikacji.
Jednak zasięgi to nie wszystko, a w dyskryminacji ważna jest także separacja - fajnie byłoby ujrzeć zatem test, w którym badano możliwości wykrycia kolorku w sąsiedztwie eliminowanego żelaza.

M.
Napisano
Do Resty. Na razie nie będę, chyba, że znajdę projektanta takiego wykrywacza. Czekam na oferty od projektantów. Jak na razie 2 specjalistów z for miało dużo do zaoferowania, a kompletnie nic nie potrafili wykonać. Jest takie powiedzenie ludowe językiem jak smykiem", ono sprawdza się świetnie do specjalistów z for. Nie mówiąc o problemach natury niezgodności charakterów.
Obecnie w projektowaniu u mnie jest następny wykrywacz, podobny do Prospectora, [bo Prospector najlepiej się sprzedaje],powinien mieć większy zasięg.

Specjalnie nie robię Explorera, bo celowo zrezygnowałem z produkcji najtańszego z oferty wykrywacza. Są duże koszty produkcji i bardziej opłaca się produkować droższe typy. Jednak na skutek obniżki cen wykrywaczy zachodnich propozycja jest interesująca. Proszę zauważyć, że dużo wykrywaczy sprzedaję przy pomocy innych firm, którym muszę dać zniżkę hurtową. I przy najtańszym wykrywaczu jest to mało opłacalne.

Co do testu, to lepiej by wyglądał w formie tabeli, nie bardzo można się zorientować o co chodzi, pomimo dużego wkłady pracy Martina. Tylko nie wiem, czy można do tekstu wstawiać tabele.

Dominatora wysłałem dzisiaj do testów.
Napisano
Kopijnik2 : wielkie dzięki za tabelki :)
Jacks: mokrą trawę może jeszcze da się zrealizować ale już testu baterii się nie podejmę :)

Jeszcze kilka słów na zakończenie :
Matrix : idioto-odporny , super wyświetlacz , identyfikacja znaleziska na bardzo wysokim poziomie , dla poszukiwaczy koloru" i nie lubiących zbędnych" ustawień , według mnie , bardzo dobry wybór :)
Proxima: Technologiczny skok do przodu , wykrywacz na światowym poziomie , to co mi nie odpowiada opisałem już wcześniej , ale to opinia po jednym weekendzie , czekamy na opinie użytkowników chodzących z nim na codzień . Identyfikacja porównywalna z Matrixem , tryb statyczny , wykrywacz uniwersalny :)
Anticus : oprócz tego , że leciutki i dobrze penetrujący wysoką trawę i krzaki to z testu nie wynika już nic więcej na jego korzyść . W tych granicach cenowych na kolor mając wybór między Anticusem a Ace wybrałbym bez wachania ten drugi :)
Dominator: obiecuję zrobić Jego rzetelne testy na takich samych zasadach jak w/w :)
Pozdrawiam serdecznie
Martin
Napisano
testy zasięgów ...
ważny element przy wyborze, ale nie jedyny...

osobiście - męczą mnie znajomi o zestawienie Proximy z Cibolą...
Gdyby Martinie była możliwość zestawienia ich razem na tych samych obiektach...
Napisano
Damian84 powiedz tylko czy jednak test wykonany przez dealera nasza społeczność uzna za wiarygodny?
Kiedyś zamieściłem kilka testów porównawczych na niektórych witrynach i byłem potem oskarżany o stronniczość.
Szczególnie atakował mnie proskan że niby czemu dealer sie wypowiada, chociaż pisałem o konkretnej wykrywce z którą aktualnie szukałem w terenie.
Napisano
Test to nie jest badanie techniczne przeprowadzane wg. z góry ustalonych zasadach. Test ma zawsze wątek nieobiektywny. I w związku z tym, o teście będzie tyle opinii co czytelników. I nie należy się tym przejmować. Można przecież polemizować z testem. A opinie o teście nie powinny paraliżować uczestników testu. Bardzo łatwo jest kogoś oceniać, samemu jest trudniej popracować. Ja np. dyskutuję z testem, co nie znaczy, że uważam test za zły. Dealerzy innych wykrywaczy też mogą robić testy swojego sprzętu.
Napisano
Testy robiłem tylko i wyłącznie dla siebie. żadne testy nie mówią całej prawdy o wykrywaczu, a warunki testu są zawsze niepradziwe i sztuczne i zależą od testującego. Ilu testujących tyle będzie wyników i jeżeli chce się pogrążyć konkurentów to zawsze można to zrobić. Do mnie najbardziej przemawia test w powietrzu; jeżeli jest to dużo, to w ziemi będzie mniej, ale i tak wciąż sporo. Jeżeli wykrywacz ma mały zasięg w powietrzu, to w ziemi będzie jeszcze mniejszy. Oczywiście są różnice w zależności czy jest to VLF, TR czy PI i od klasy wykrywacza. Tak naprawdę liczy się tylko skuteczność w terenie, a wszystkie wykrywacze z górnej półki i tak mają mają zbliżony maksymalny zasięg, niezależnie od producenta. Reasumując nie należy do testów przykładać zbyt wielkiej wagi, a jeżeli już, to trzeba skorzystać z różnych niezależnych źródeł.
Napisano
---> Martin, dzięki za testy!

--->Armand,
jeżeli większość opinii nt Pańskiego sprzętu uważa Pan za nieobiektywne - to po co stosuje Pan takie oto porównanie na swojej stronie reklamowej? Będąc Chińczykiem mógłbym się obrazić... :)

W przeciwieństwie do wykrywaczy chińskich, nasze wykrywacze spełniają normy zasięgu maksymalnego jak również są małe po rozłożeniu. Czy chińska "plażówka zmieści się do Państwa plecaka? Proszę zwrócić uwagę, że nasza firma nie produkuje tzw. wykrywaczy "plażówek, o bardzo małym zasięgu maksymalnym. Średnica sondy decyduje o zasięgu maksymalnym, jeżeli nasze wykrywacze przy średnicy naszej sondy 27 cm mają zasięg około 1,5 m., to jaki zasięg mają wykrywacze chińskie "plażówki o średnicy 20 cm? [...]"
Napisano
Uważam każdy test za nieobiektywny i to dotyczy także każdego testu, np. samochodów, a nie tylko testów wykrywaczy czy też moich wykrywaczy. Test nie jest badaniem technicznym, o czym już pisałem, nie ma norm na jego przeprowadzenie.Poczytaj sobie dokładnie co napisałem i przemyśl to 3 razy. Nie będę pisał co sądzę o twojej ..., bo mi wlepią znowu żółtą kartkę :)

Jak masz jakąś uwagę techniczną to ją napisz, a jak szukasz zadymy, to idź pod ambasadę chińską z plakatem broniącym chińskich wykrywaczy.

A zaczepiaj sobie innego producenta. Proszę admina, o zwracanie uwagi osobom prowokującym drażliwe sytuacje, zmuszające mnie do energiczniejszego odzewu.
To jest typowy przykład zaczepki, nic nie wnoszącej do tematu wątku.
Następny początkujący promujący się na forum.
Napisano
Wojtku spokojnie ,jest wolność słowa niech pisze sobie każdy co chce byle się nie obrażać.
Może wezmę twojego Dominatora dziś po obiedzie i sam sprawdzę jak się z nim chodzi w terenie.
Chwilowo nie mam swojej Proximy (poza jedną nową na allegro)więc przetestuje (w dynamice)TWÓJ sprzęt .
Ocenie tylko komfort pracy , nie będę natomiast podawał zasięgów (to niech robią i podają inni z powodów o których pisałem wyżej)
Napisano
---> No, to jak już przeszliśmy na ty", ARMAND...

Po pierwsze to trochę spokojniej i merytoryczniej, kolego, bo ci jeszcze coś pęknie i już więcej nie zobaczymy twojej kosmicznej technologii...

cyt.
[...] Test nie jest badaniem technicznym, o czym już pisałem,
"nie ma norm na jego przeprowadzenie - ale do norm się odwołujesz: "nasze wykrywacze spełniają normy zasięgu maksymalnego Można więc wiedzieć co to za "normy?

"Poczytaj sobie dokładnie co napisałem i przemyśl to 3 razy. Nie będę pisał co sądzę o twojej ..., bo mi wlepią znowu żółtą kartkę :)
- i nawzajem! Ja też nie będę ani czytał ani tym bardziej myślał nad tym co ty napisałeś, bo nie ma nad czym, a co do kartki - to widocznie zasłużyłeś :)

Jak masz jakąś uwagę techniczną to ją napisz, a jak szukasz zadymy, to idź pod ambasadę chińską z plakatem broniącym chińskich wykrywaczy.
- Nikogo i niczego nie bronię, tylko zadałem konkretne pytanie. Jak będę chciał zadymy to podłączę się np. pod górników :)

"A zaczepiaj sobie innego producenta. Proszę admina, o zwracanie uwagi osobom prowokującym drażliwe sytuacje, zmuszające mnie do energiczniejszego odzewu.
- Coś pan taki nerwowy? Nie lepiej odpowiedzieć konkretnie albo obrócić wszystko w żart? Poza tym podobno prawdziwa cnota krytyki się nie boi.

"To jest typowy przykład zaczepki, nic nie wnoszącej do tematu wątku.
- Autoreklama też nic nie wnosi do tematu

Następny początkujący promujący się na forum.
- ty też kiedyś byłeś początkujący, a jeżeli chodzi o promocję to odszukaj wszystkie moje posty, zobacz kiedy zacząłem i ile ich w sumie napisałem. Śmiechu warta teoria. :) :) :)

Przepraszam wszystkich, którzy muszą czytać tą osobistą korespondencję, ale wynika z niej jak miło można zostać potraktowanym przez ARMANDA będąc np. jego potencjalnym klientem. Ja z ludźmi pokroju ARMANDA nie chcę miec nic wspólnego...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie