Drogodzy Forumowicze!

[brzytwa]

Jestem za zwalczaniem wszelkiego zła - w tym - mam na myśli (chodzi o mnie) - terroryzm, frakcje faszystowskie, militaryzm i zbrojenie. Doszły do mnie wiadomości dzisiejszego dnia, tzn. 30.05.2008r. z brukseli (nie osobiście z resztą, bo zostanę jeszcze osadzony za szpiegostwo) o wycofaniu pocisków kasetowych. Chwała za to!
Chociaż Rosja, Chiny i USA tego traktatu nie podpisały - niestety.
Ja, czyli Piotr Brzyszko, zostałem postawiony przed faktem dokonanym, który wyrażał się tym, że posiadałem historyczna broń pierwszo-wojenną, elementy broni i amunicji z tego i innego okresu, który daty fachowcy nie mogli precyzyjnie określić.
Nikogo nie zabiłem, niczego nioe sprzedawałem, nie mam pojęcia o handlu starociami.
Kocham Polskę - przepraszam - ale chyba II Rzecz Pospolitą!
Kocham barwy, broń i tradycję!!!
Dlaczego nikit nie wziął ze ściany pokoju zdjęć i map, które też tam wisiały, ale zawziął się na szablę (jak on to powiedział - czyli fachowiec). Cytuję ,,bo może część być oryginalna''.
Więc powiadam wam: to jest kowalska robota.
Nie chodzi mi oczywiście o kowala z szamotu, który wyklepia wam wszystko co chcecie.
Chodzi mi o to żeby była sprawiedliwosć.
Zostałem opisany w gazetach - przed zaznaniem, przed prostym wytłumaczeniem. Nikt mi nic nie powiedział, że będąc na komendzie trzy godziny i bez zarzutu to nic nie muszę mówić. Jednak za mnie przemówiło PAP.
Nic nigdy nie chowałem, nic nie skryłem, ale tych Panów, którzy się nic ie znają w sprawnie do której przyjechali, bo to dla nich za trudne.
Bóg - Honor - Ojczyzna - to dla nich nic nie znaczy!
Dla mnie to bardzo wiele znaczy.
Rządy się zmieniają, każdy ma inne prawa, ja uważam jednak, że ciągłaść Rzeczypospolitej powinna być zachowana.
Co zrobić z nieśmiertelnikiem żołnierza niemieckiego, który zginął lub zgubił znak tożsamości pod Tomaszowem Lubelskim? Nie wiem co się z nim stało, ale ja go szanuję jako żołnierza.
Mam rodzinę i czworo dzieci, i wyrozumiałą żonę. Robię to co kocham i zbieram (kolekcjonuję) nie dla siebie tylko dla dzieci, żeby wiedziały co to jest ojczyzna. W domu historia poparta eksponatami jest lepsza niż pani historyczka.
P.S.I Zbieram piętnaście lat pamiątki o wojsku polskim (szczególnie lubelszczyzny) i chciałbym żeby dzieci kochały ten kraj, znały jego tradycje i żeby nikt ich nie zamykał do więzienia z powodu znajomości historii nowożytnej i związanych z tym pamiątek.
P.S.II Chciałbym podziękować ustawodawcom o broni i amunicji historycznej za pomoc w krzewieniu historii w polskich szkołach.

Z poważaniem Piotr B.
Piotr Brzyszko

Zainteresowanych sprawą proszę o kontakt.
piotrbrzyszko@o2.pl

[fraktal]

Nic złego nie zrobiłeś. Zgadzam się całkowicie z tym co mówisz. Nic się nie przejmuj, nie warto.

[Swiety82]

Durny Rząd, durne przepisy........ lustrację sobie zróbcie za nasze pieniądze, TO potraficie..... fraktal dobrze mówi, szkoda nerwów x/

[traper6]

Hmmm... ja ten temat przerabiałem już 3 krotnie. Za pierwszym razem to miałem mały remont, bo rwali mi błazerię. Nic nie wskórasz.
Durne prawo, ale prawo.

[zbyniek]

W Polsce nikt nie może się wzbogadzic oprócz darmozjadów z rządu.Przychodzą do domu każdy przedmiot wycenią i mówią że jest to nie legalne bo można sprzedac za duże pieniądze.jak pisał brzytwa Kocham Polskę-ale chyba II RP.