Skocz do zawartości
  • 0

żelazny krzyż do id. czy oryginał??


vojtaz2

Pytanie

Napisano

Pytanie czy oryginał?? środek się rusza, łapie magnes, kółeczko chyba ze srebra . Dlaczego pytam, bo wygląda jakby dziś go zrobili, zero śladów po noszeniu go , ani jednej najmniejszej ryski, świeci się jak nówka. Kupiłem go ze 3 zdjęciami tego samego żołnierza, ponoć to On go nosił na mundurze.

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
no niestety tak juz jest :) w obieg poszły stosy podróbek i teraz nigdy nie masz pewności... nawet jesli będzie oryginał to ktos go wezmie za podróbkę :)obieg sie kręci i potem juz nic nie wiadomo... oglądałem kiedyś program o gościu podrabiającym obrazy :) miał takie sposoby, że obraz postarzał o 300 lat.... i jak chodził z kopią do speców to mówili, że to na 100% oryginał :) więc jesli nawet kupisz z pewnego zródła tak naprawde może to byc kopia... w tych czasach nic nie jest pewne... niestety.
Napisano
Takie czasy chore naszły, że każdy kombinuje jak zarobić, i podraboają co nie które rzeczy. co do mojego krzyża to ja jestem pewien że to 100%
Napisano
Slady po noszeniu to slaby wyznacznik oryginalnosci-przy krzyzu z wytarciem jest wieksze prawdopodobienstwo oryginalnosci ale nie znaczy to ze ten bez wytarc jest lipa.Zaraz dam obiecane fotki...
Napisano
Ad Vojtaz2 - moim zdaniem kółeczko powinno być obustronnie przylutowane do ramki krzyża - i nie jest to medal tylko krzyż! Ten brak lutowania kółka utwierdza mnie w przekonaniu, że padłeś ofiarą oszustwa.
Nie jestem pewien jak jest z sygnowaniem krzyży II wojennych, ale I wojenne sygnowane są na kółku od wstążki, po stronie rewersu i myślę, że podobnie powinno być z II wojennymi.
Pozdrawiam
Napisano
Kupiłem niedawno na alledrogo 4 egzemplarze żelaznych krzyży z I wojny. Wszystkie oferowane były jako oryginały. Spośród nich tylko 1 jest na 100% oryginałem, 2 już zwróciłem, do jednego mam jeszcze wątpliwości. Żelazne krzyże niestety są masowo podrabiane i oferowane jako oryginały. Kopie są często starannie wykonane, a wyprodukowanie magnetycznych środków nie stanowi obecnie żadnego problemu. Sądzę, że twój jest niestety współcześnie wykonanym falsyfikatem.Zdjęcia nie są wyraźne, ale na współczesną kopię wskazuje m.in. brak patyny na ramce, kółko nie ma śladów noszenia, środek wygląda jak świeżo malowany, a krzyż rozwarstwia się. Sprawdź jeszcze, czy kółeczko przy krzyżu jest obustronnie lutowane do ramki.
Pozdrawiam
Napisano
Bywają oryginalne krzyże ,bez jakichkolwiek śladów noszenia,automatycznie II klasę EK dostawał każdy poległy w walce żołnierz niemiecki pośmiertnie, najczęściej przesyłano go więc rodzinie,tam trafiał do szuflady.
Napisano

Pytanie czy oryginał?? środek się rusza, łapie magnes, kółeczko chyba ze srebra . Dlaczego pytam, bo wygląda jakby dziś go zrobili, zero śladów po noszeniu go , ani jednej najmniejszej ryski, świeci się jak nówka. Kupiłem go ze 3 zdjęciami tego samego żołnierza, ponoć to On go nosił na mundurze.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie