Skocz do zawartości

Nastepny zatrzymany


Rekomendowane odpowiedzi

W wczorajszej gazecie NOWINY " ukazał sie następujący artykuł :

Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Sanoku natknęli sie na poszukiwacza w rejonie przełęczy Żebrak,w pobliżu Woli Michowej.Chodził po lesie z wykrywaczem metali.
W aucie 46-letniego mieszkańca pow.leskiego strażnicy znaleźli 40 sztuk amunicji z okresu I wojny i przerdzewiały granat-szyszka" F-1.Nazwa brzmi sympatycznie ale taki granat ma pole razenia do 200 metrów-wyjaśnia mjr.Marek Jarośinski,rzecznik prasowy komendanta KOSG w Nowym Sączu.
O znalezisku został powiadomiony patrol saperski z Rzeszowa.Kolekcjonera przekazano do KPP w Lesku.
_________________
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak samochód wpadnie w poślizg i wjedzie na chodnik w grupę przedszkolaków to dojdzie do katastrofy! Jak o tym pomyślę to uważam ,że policja,straż graniczna ,wojsko i myśliwi oraz wszyscy posiadajacy legalnie broń, aby zapobiec takiej tragedii - powinni otrzymać odgórne polecenie : strzelania do kierowców bez ostrzeżenia ! Granaty na poligon ,a samochody na złom! ...I wtedy wreszcie będzie bezpiecznie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet jest dorosły, wiedział (?) czym ryzykuje pakując granat do auta, więc za to odpowie. To że chodził z wykrywką nie ma żadnego znaczenia, odpowiedział by karnie tak samo gdyby zamiast wykrywki miał w ręku szczotke lub balonik. Jakoś nie jest mi go żal, wręcz przeciwnie. Trzeba być idiotą zabierając granaty, pociski moździerzowe, bomby i inne urwiłapki" do domu, a konsekwencje tego nieodpowiedzialnego zachowania mogą być dużo groźniejsze niż mandat za niezakopane dołki, czy zdeptane runo leśne.

Pozdrawiam
i spoko luzik :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale skoro ładował granat i tą nieszczęsną amunicje do samochodu to zakładam że do swojego i tym samym zakładam że skoro ma samochód to jest pełnoletni i świadomy ponoszenia odpowiedzialności za swoje zachowanie.
A co się tyczy zatrzymań to po prostu sądzę że policja/straż graniczna kontrolując jakikolwiek samochód na ulicy, gdyby znalazła w jego wnętrzu granat to nie pozostała by obojętna. Sam fakt czy ktoś ma wykrywkę czy nie ma, jest chyba nieistotny jeśli wozi granaty w aucie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat nic nie musiał wymyślać.Odłamki z F1 na tyle polecą i nie ma co się czepiać .Można zadać pytanie, czy to miało zapalnik ? czy miało w środku jakiegoś trotyla ?...,czy facet miał tylko pustą skorupę? Jeżeli to było całe badziewie ,no to sory -domowym saperom mówimy nie ...zwłaszcza tym którzy mają włosy przypruszone siwizną ,bo to nie młodzieńcza głupota, tylko totalna jazda po bandzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal jestem w szoku i pod wrażeniem - 46 latek z wykrywaczem pewnie nie od dziś chodzący wszak miejscowy, kopiąc i zabierając takie rarytasy - F1 z ażzzzz 40 !!!!!!!! pestkami na Przełęczy Żebrak, ojojoj. Koniecznie do domu trzeba wziąć. Taka rzadkość, niebywałe i to z wykrywaczem, co by było gdyby był bez ....... pewnie ze dwa wiadra:) Jestem wstanie uwierzyć w ta historie, gdyby nie ta zdechła 40 tka"

Z dołkami to sie nie wypowiem, każdy kto tu był wie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie